Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kilkumiesięczne dziecixzkimoddawne do żłobka okropne

Polecane posty

Gość gość

Po co rodzic dzieci ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej byli wyskrobac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze lepiej zając sie nim przynajmniej do 3 roku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe, już po 1,5roku z dzieckiem rodzina zaczyna chrząkać, że czas do pracy wrócić, więc wiesz, nie dogodzisz, lepiej kierować się własnym sercem i rozumem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej na prawee autorko tak sie przejmujesz cudzymi dziecmi? Czy po prostu brak ci tematu do pogdakania z innymi kwokami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to też okropne. ale w 80% przypadków sytuacja zmusza rodziców do korzystania ze żłobka - tak się żyje w naszym pięknym kraju. Mój syn ma 2 lata i 3 miesiące i wielką traumą przypłacił okres adaptacyjny w przedszkolu tego roku. To nie czas a taką zmianę. Czekam do ukończenia przez niego 3 lat i wtedy - mam nadzieję- zrozumie nieco więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja oddam dziecko do zlobka jak skonczy pol roku, musze wrocic do pracy inaczej nie bede miala do czego a to ja jestem glownym zywicielem rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mam niby zrobić? Do pracy dziecko ze sobą brać czy jak? Nigdy i nigdzie matka nie siedziała z dzieckiem latami, tylko albo to dziecko brała ze sobą do pracy jeśli mogła, albo razem z innymi dziećmi zostawało z innymi członkami społeczności czy rodziny (co dziś zastępują żłobki i przedszkola).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porownywanie tego, ze kiedys dzieci zostawaly z czlonkami rodziny do zlobka jest smiechu warte!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys taki sam procent dzieci uczeszczal do zlobka i nikt nie robil z tego tragedii. Chodzilam do zlobka brat i maz rowniez zadne z nas nie ma zaburzen z tego powodu ani traumy o ktorej tutaj czytam. O zaburzeniach wiezi z rodzicami rowniez nam nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama34
diablico, co byś nie pisała - dziecko najintensywniej rozwija się do 3 r.ż. i nic ani nikt nie zastąpi mu poczucia bezpieczeństwa, jakie daje mu matka. Poza tym, gdzie nie spojrzę tam dzieci żłobkowe/przedszkolne wciąż chore. W takiej instytucji raczej nikt się nie będzie zamartwiał, że dziecko nie skubnęło nic ze śniadania, obiad powąchało, a podwieczorek zjadło z musu, przypilone głodem. A przecież prawidłowe dla wieku, systematyczne i zbilansowane posiłki to podstawa do budowania odporności. W przedszkolu, w którym późną wiosną tego roku miałam wątpliwą przyjemność pracować, nie było mowy o szklance wody dla dzieci - przy +25 st.! Należą się dwa miniaturowe kubki dziennie i co ich więcej interesuje, skoro takie mają porcje przewidziane? Indywidualne dopajanie przez rodziców też odpadało, "bo inne dzieci też będą chciały i będzie ogólna histeria". Dzieci zasmarkane, zmuszane do zabaw grupowych (tak, jakby każde z 23 dzieci musiało interesować się w danym momencie tym samym), inaczej snują się po sali z gilami po pas i wołaniem o "mamusię", względnie "tatusia". Dzień mija. Kasa leci. Miałam kryzys po tym przedszkolu, a doświadczenie mam z wieloma. W tej grupie były to dzieci w wieku 2+. Dzieci w tym wieku nie są przygotowane ani na rozłąkę, ani nie potrafią jeszcze pracować w grupie. Chcą odkrywać świat, na swój własny, indywidualny sposób i należy im to umożliwić. Prawdą jest natomiast, że dzieci takie prędzej zaczynają mówić, budować zdania. Ale czy to jest priorytetem w rozwoju Waszych, naszych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×