Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zapalenie barku

Polecane posty

Gość gość

Od pół roku boli mnie bark, biorę leki przeciw zapalne smaruję maścią nic nie pomaga. Może ktoś z was wie jak mi pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam to samo i pomoglo mi zwyczajne machanie reka. rano, wieczorem i w miedzyczasie 2 razy. za czesto tez nie, zeby nie przeciazyc stawow. wyciagasz reke w ten sposob jakbys po prostu machal/machala komus na pozegnanie z daleka. dlon uniesiona ku gorze i machasz reka 20-30 razy. po tygodniu bol przeszedl, ale machanie wykonuje caly czas. napisz czy to takze zadziala u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziłam na rehabilitację nic nie pomaga w nocy czuję jak mi się coś w środku przestawia, ból nie do wytrzymania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuje sie wybrac na zabiegi,masazy a akupresura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chrzastki nie masz czasem startej? porob te moje cwiczenia, delikatnie, kazdy staw posiada tzw. torebki z plynem stawowym, ktore w szczegolnie w trakcie takich kilku machan natychmiast po przebudzeniu i wstaniu z lozka, ktory to plyn jest smarem dla stawu. to zapobiega dalszemu niszczeniu stawu w ciagu dnia. najlepszym uzupelnieniem byloby gdybys kupila w sklepie z ziolami jakies suplementy na stawy. ja mieszkam w hiszpanii i tutaj pewien znany traumatolog kaze swoim pacjentom zazywac condrosol herbal (suplementy bez recepty na bazie ziol, bez grama chemii) i wykonywac cwiczenia stawow. u mnie wystarczyly same cwiczenia, bol przeszedl jak reka odjal. ale takie cwiczenia powinno sie wykonywac do konca zycia jesli chce sie miec zdrowe stawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez sie pali w barku trzymam tam wode ognista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to musisz zadzwonic po straz pozarna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym nic nie piszesz o podlozu bolu, jakies przeciazenie, uderzenie zla pozycja w czasie siedzenia przed kompem, przyczyny moga byc rozne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam zrobione uzg mam pożądny stan zapalny. Zrobił mi się przykurcz nie podniosę ręki do góry. Przykurcz zrobił mi się z dnia na dzień. Ortopeda mówi że jak nie puści to trzeba będzie operować. Biorę kolagen na stawy. Jeszcze na dodatek strzyka mi w kościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli masz zapalenie stawu, wiec to co dotychczas napisalam moglabys robic ALE NIGDY nie doprowadzac sie w czasie cwiczen do bolu. takie glowne przykazanie mialam od tego traumatologa. wykonywac je delikatnie. nie zazywac srodkow przeciwzapalnych, i prz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyswietlil sie caly post. jako srodek przeciwbolowy, zazywac cieply prysznic rano i wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno z przeciążenia najpierw bolała mnie kość ramienna i powoli poszło na bark Boję się że teraz mi zaatakuje drugą rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiego typu przeciazenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam syna niepełnosprawnego muszę go dźwigać, bo nie chodzi. Dlatego się boję o tą drugą rękę, a czuję górą że mi ten stan zapalny idzie na drugi bark. Leki biorę nalgesin forte 550 mg.. Maść voltaren max

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mimo tych objawow, to postepowanie, ktore ci opisalam na pewno ci nie zaszkodzi, a poranne machania zeby uaktywnic smar stawu czyli plyn stawowy jest podstawa do tego, by staw byl nasmarowany i dobrze pracowal. oczywiscie musisz na dlugi czas pozegnac sie z nadmierna praca ta reka, ona musi po prostu odpoczac i zaczac sie regenerowac, w przeciwnym razie stan zapalny bedzie sie pogarszal. a cwiczenia i tak nieodzowne. szczegolnie rano po wybudzeniu i wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje z powodu syna, ale jakies wyjscie musisz znalezc z sytuacji. jak dalej go bedziesz dzwigac, to bedzie w domu nie jeden niepelnosprawny, a dwoch. cos musisz kombinowac w opiece spol czy gdzies, bo w takim stanie doprowadzisz i swoje zdrowie do ruiny. podejrzewam, ze w twoim przypadku dzwiganie nie wchodzi w rachube nawet wtedy, jak juz reke i bark doprowadzisz do stanu wyleczenia, chociaz twoje objawy obawiam sie, wskazuja na to, nie bedziesz mogla nigdy go dzwigac... bo grozi ci ponowne przeciazenie a z tym nie ma zartow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam sama, to nie takie proste W domu to sobie radzę, bo mam podnośnik. Jak gdzieś jedziemy to trudniej muszę go wsadzić do samochodu i wózek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to cale szczescie, ze w domu go nie dzwigasz. sama widzisz, ze dzwiganie poza domem odpada, nie ma innej opcji, chyba ze chcesz sobie rozwalic takze drugi bark. w tej sytuacji nie mozesz absolutnie nic dzwigac, tylko wykonywac cwiczenia, o ktorych wspomnialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko dlaczego biorę leki, smaruję i mi nie pomaga, ile to jeszcze będzie trwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
staw barkowy to najbardziej skomplikowany staw w naszym ciele, przeciazenie tego stawu to powazna sprawa. musisz byc cierpliwa, ale nieprzeciazanie go to podstawa. w przeciwnym razie nigdy ten staw sie nie zregeneruje. nie wiem w jakim stanie masz SCIEGNA i WIEZADLA tego stawu. mozliwe, ze ktores z nich jest naderwane albo nawet zerwane. ja bym poszla z wynikami jeszcze do kilku lekarzy po ich opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnam zrobić rezonans, ale lekarze, teraz nie dają na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo oszczedzaja kasiore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślicie o kriokomorze czy pomoże mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw powinni cie poinformowac co tam w srodku sie dzieje, czy nie jest niz naderwane ani zerwane, bo jak masz cos zerwane, to zaden cud ci nie pomoze procz operacji. dlaczego utrzymuje sie stan zapalny, bez przyczyny to sie nie dzieje. i nawet jak zaczniesz prawidlowe leczenie, to nic natychmiast nie sprawi, ze bark bedzie jak nowy. tkanki potrzebuja czasu, by sie zregenerowac. idz do jakiegos speca od barku, bo byle jaki doktorek nie zawsze ma wiedze wystarczajaca w tym zakresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam jeszcze, ze tez slyszalam o kriokomorze, ale nie wiem czy to sie u ciebie nada. zapytaj lekarza o ozonoterapie. ten traumatolog z hiszpanii, o ktorym ci wspominalam, leczy stawy takze ozonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam u ortopedy, to mówił, że operacja, jak rehabilitacja i leki nie pomogą. Na dalsze badania nie chcą dać skierowania. Operacji ja nie chce, też odmówiła blokady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli na pewno nie masz zerwanego zadnego wiezadla lub sciegna, to mozesz wykonywac te delikatne cwiczenia, o ktorych pisalam na poczatku, koniecznie zaraz po wstaniu z lozka i wieczorem. ten moj traumatolog stanowczo odradza chemiczne srodki przeciwbolowe i przeciwzapalne (wg niego maskuja prawdziwy obraz chorobowy), ale do tego nie chce cie namawiac, bo trudno jest oceniac co naprawde u ciebie sie dzieje i namawiac do czegos, co moze wyrzadzic ci szkode. zamiast chemii zaleca przez 3 miesiace naturalny ziolowy zestaw wspomagajacy stawy i optymalna diete bogata w wit. C, tluste ryby, np. losos. a jako srodek przeciwbolowy, relaksujacy i uspokajajacy zaleca 1-2 cieple (nie za bardzo cieple) prysznice dziennie. na kregoslup i w ogole na stawy jest tez dobra mikstura - 1 lyzka zelatyny rozpuszczona w 1 szkl. cieplej wody, pic codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim idź do dobrego specjalisty. Nie ma co się leczyć samodzielnie jakąś kapustą czy czymś.. dobry lekarz ci pomoże i powie co robić, jak ćwiczyć itp. Miałam podobny problem, doktor Jacek Jurka mnie diagnozował i pomógł i dość szybko wróciłam do zdrowia. Nie ma co się samodzielnie leczyć. Ale idź do dobrego specjalisty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goowno prawda, kapusta to jeden z najlepszych remediow, zaszkodzic na pewno NIE zaszkodzi, jak chemiczne swinstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×