Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

naderwany pieprzyk poradźcie mi coś

Polecane posty

Gość gość

Poradzicie coś bo nie wiem co robić Pieprzyk który mam od zawsze,rósł razem ze mną,był wielkości maks 1cm (na plecach) z czasem zaczął przeszkadzać bo włosy mi się o niego plątały podczas kąpieli,odplątywanie włosów było trudne,kilka razy delikatnie się naderwał ale szybko zrastał,w 2 ciąży urósł trochę.....teraz jest naderwany i mnie boli,wcześniej spuchł,poszłam do dermatologa na którego czekałam prawie 2 tygodnie :D i dostałam skierowanie do chirurga a tam kolejka do połowy grudnia haha i co teraz,nie mam wolnej kasy by iść prywatnie a to koszt od 200zł w mojej okolicy. Myślałam by podjechać do szpitala na izbę przyjęć i powiedzieć że mi się naderwał-no wiadomo ryzyko zakażenia itd.kiedyś z kleszczem pojechałam na izbę i mi go wyjęto a miałam go na tyłku :) więc może i utną mi ten pieprzyk do końca,jak myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniecznie szybko daj sobie go usunąć. Z izba przyjć to dobry pomysł, chyba Cię nie odeślą z niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszmarna służba zdrowia... pieprzyk najlepiej usunąć, ale żeby tyle czekać? W aptece mozesz kupić preparat WARTNER i wymrozić ten naderwany pieprzyk bez ryzyka że coś się stanie, po prostu uschnie i odpadnie. Ale ktoś ci musi pomóc bo to na plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wymrożenie chyba nie wchodzi w grę bo za duży jest jak na taką metodę,to nie brodawka a kawał mięcha ;) chodzę jak głupia z zaklejonymi na krzyż plastrami,codziennie je zmieniam i jedyne co wiem że będzie bezpieczną metodą to psikanie okolicy octeniseptem i dbanie o higienę w tej okolicy a poza tym "radź sobie człowieku sam" :) jutro spróbuję na izbięprzyjęć,w końcu to machnięcie skalpelem ,nawet najbardziej tępym jaki będą mieli-odpadnie po dotknięciu nim :D tylko zszycie lub porządny opatrunek i odkażenie tego miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy na izbie przyjęć ci go usuną. Pieprzyki chodzi się wycinac do chirurga onkologa, zeby potem móc przekazać go do badań czy nie był przypadkiem złośliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciąć nie utną. usunąć go powinnaś na pewno - kilka takich naderwań i może się przerodzić w coś rakowego. Niekoniecznie to musi być u onkologa, można też zrobić prywatnie, np. w www.laserclinic.pl Ja tam usuwałam takiego pieprza, którego miałam pod piersią na linii stanika, a który zaczał rosnąc po ciązy. Nie mam nawet śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×