Po 4 latach zwiazku mojadziewczyna nie wie czy mnie kocha.

Otóż moja dziewczyna była na wakacjach na Florydzie. Wrocila niecaly tydzien temu. Zauwazylem ze sie zmienila, nie mowi mi ze mnie kocha, gdy pytam o jej uczucia to nie zaprzecza a wczesniej wchodzila w słowo i mowila ze kocha. Ja ja Kocham a ona nie wie. Planuje wyjechac do ameryki i tam zostac na stale. Mowi ze pojedzie ze mna lub beze mnie. Czy to jest milosc ? Czy ludzie gdy sie kochaja najwazniejsze jest to by byc razem nie wazne gdzie i co sie bedzie robic. Mam sie dzis z nia spotkac i z nia pogadac. CO mam zrobic, jak sie zachowac, przypominam ze ja ja kocham i chcialbym zebysmy byli dalej razem no ale po ostatnim czasie to juz sam nie wiem. Zachowuje sie jak bym byl dla niej ciezarem. pomozcie...