Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

popadam w depresje

Polecane posty

Gość gość

zle sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćQ
Co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja również...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rówież. Jestem na etapie myślii samobójczych. A grawitacja działa na mnie usypiająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćQ
Brak pracy czy brak partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiątka z wakacji
Może to przesilenie jesienno zimowe? A jeśli nie, to patrz pkt 1. Na coś trzeba zwalić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutno mi bo jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj nie ty sama, nie sama. Ja z kolei mam problem z pracą, z samotnością oraz niską samooceną itd. Ale jeszcze mam nadzieję, że będzie lepiej. Tak jak w jednym z Bolywoodzkich hitów "Czasem słońce, czasem deszcz" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja juz stracilam nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedne drzwi się zamykają a inne otwierają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak pracy, prac faceta, brak znajomych i do tego ta paskudna, przygnębiająca jesień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko mi jest coś doradzić konkretnego, dla mnie to też sytuacja nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne jest aby można się było z kimś pogadać, rozładować. Ja ostatnio przymierzam się do czytania dość ciekawej książki, która myślę, że może być pomocna. Murphy, Potęga podświadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam takiego, kochał mnie bardzo i wszystko spieprzyłam. Teraz już nie ma jak tego odkręcić, za późno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytaj tych bzdur w chandrze, tylko wprowadzisz się w doła więcej wyciągniesz z literatury pięknej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od trzech tygów mam mysli samobójcze. życie takie piękne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może to przesilenie jesienne? zimno szaro i ponuro. Trzeba się przestawić. Jesień też jest piękna, ale trzeba trochę poczekać na żółte czerwone i brązowe listki i ten piękny zapach nadchodzącej białej zimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ważne jest aby wiedzieć gdzie się popełniło błąd, naprawić go lub nie popełniać go w przyszłości. Jeszcze znajdziesz odpowiednią osobę, grunt to pozytywne myślenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że problem jest bardziej skomplikowany. Myślę, że trzeba skorzystać z pomocy psychologa, nim do głowy przyjdą nieodpowiednie myśli. Ja bym tak zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już nie mam po co żyć :( poprostu muszę pewne rzeczy robić :( i tak już zostanie. Czasem muszę wypić bo już nie radzę sobie. Jakoś leci, ból w środku. Ten uśmiech zniknął już, kiedyś był nierozłączny to było dawno. Rano muszę wstać i mam parę spraw taki robót..coś robię..bo muszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet się znajdzie uwierz w to, oni też są samotni i szukają drugiej połówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol niestety nie jest dobrym doradcą, chwilowo znieczula, ale na dłuższą metę niszczy człowieka. Nic nie osiągniesz pijąc. Ja powtórzę, gdybym była w takiej sytuacji próbowałabym skontaktować się z kimś kto może mi pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W d***e mam innych. Chyba będę sama. Kochał mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRAWDA W OKO
Dziękujemy, że popadacie masowo w depresje. Dzięki temu na rynku pracy i nie tylko jest mniejsza konkurencja. :D Sami siebie niszczycie, nikt Wam nie współczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, moja nowa dupa była zachwycona i tu był spektakularny koniec mojej depresji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprzenie z tym pozytywnym mysleniem, przez wiele miesięcy się staralam i g****o, nie wierzcie w to, tylko się dobijecie, majac nadzieję, oczekująć a i tak ch...z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćQ
A u mnie pozytywne myślenie sprawdza się.Oprócz jednego punktu.Ale w nim nie myślę pozytywnie,wiec w sumie tez się sprawdza :D Ważne by te myśli były szczere.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja..wszystko robię tak żeby na zewnątrz wyglądało dobrze. Dla moich dzieci. A w środku...chyba umrę :( ale nie mogę bo codziennie trzeba o nie dbać. Nie wyszło mi w miłości... A Le dzieci nie są niczemu winne kocham je i nie chcę zawieść, choć brak mi sił, tak źle się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz :( mam tak samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×