4 miesiące po rozstaniu dalej sprawdzam konto byłej

Nienawidzę jej i uważam za manipulatorę i szmatę, jedyne czego zazdroszczę jej potencjalnemu partnerowi to to że będzie miał kogo za darmo zaliczyć. Jest łatwa i wszędzie sie całuje i daje, myslałem że jest inna i strasznie sie zawiodłem ale do rzeczy! Wchodze na jej profil i sprawdzam co zalajkowała, kogo dodała do znajomych i co robi. Nienawidzę jej ale za każdym razem jak widzę jej wpisy to uświadamiam sobie jaka jest durna...23 letnia kobieta ogląda seriale dla nastolatek i polibia profile np"krągłe tyłeczki", "nie pogardziłabym" albo "dałabym z przyjemnością". Jestem załamany.

co mam z tym zrobić? nie daję sobie rady bo chciałbym najlepiej żeby znikła z tego świata

ale jesteś beznadziejny wiesz?:-) zżera cię nienawiśc , sam przeczytaj co ty napisałeś. Nieznosze kolesi którzy tak się wyrazaja o swoich ex. Skoro taka z niej dupodajka i debilka to tylko o tobie swiadczy z kim byłes dupku

jesteś durniem skoro tracisz czas na takie g****a. wypisz się z fejzbuka najlepiej i już, głupota tam być, a co dopiero oglądać profil jakiejś kretynki.

olej ja

wyslij ja na lake :D jesien sie zaczela, wrzosow pelno wyluzuj chlopcze to co cie z nia laczy jest toksyczne od poczatku do konca zamknij ten rozdzial przestan sie tym karmic

jestem na siebie wsciekły że przez nia zmarnowałem czas i emocje, zrobiła meni totalnie w c***a, inaczej nie da sie tego określić. Jestem wściekły że dałem się tak nabrać mimo że na początku czułem że coś jest nie tak. Jestem wsciekły że tyle się starałem a zdradziła mnie z byłym i obcym w klubie.

sam sobie jestes winien

dlatego jestem wściekły, jak to zmienić?

hmm a czego się spodziewałeś...myślę że bardzo ją kochasz..tylko nie do końca chcesz się do tego przyznać....zdradziła cie a to dla faceta to nie jest nic...czujesz się urażony...hmm obyś nie zapędził się w tej swej nienawiści...to dopiero 4 miesiące czas leczy rany. Jeśli bardzo cie to męczy proponuje konsultację z psychologiem...sama chodziłam jak zostawił mnie chłopak...bardzo mi to pomogło i swój powrót do zycia zawdzięczam Pani psycholog z poradni Psychologiczno-Psychiatrycznej Magdaleny Senderowskiej.http://psycholog-ms.pl/poradnia/ tu znajdziesz namiary i wszystko możesz nawet skonsultować się meilowo.

nic na to nie poradzisz.musisz sie z tym pogodzic.

mimo wieku z nią pierwszy raz byłem na randce,pierwszy raz gdzieś kogoś zaprosiłem,całowałem,uprawiałem seks, nawet trzymałem za rękę. Może dlatego tak mi ciężko.

i brakuje mi dotyku, bliskości i seksu, tego że moge do kogoś napisać cokolwiek o każdej godzienie dnia i nocy i otrzymam jakieś uczucie i troskę , że moge zrobić komuś niespodziankę i zobaczyć umiech na twarzy. Jestem niesmiały i nie szukam imprezowiczek, dużo czasu poświęcam nauce i hobby i ciężko mi kogoś znaleźć.

a najbardziej mnie boli to że przez cały nasz związek najbardziej pragneła tego żeby były do niej wrócił o czym mi nie mówiła ale opowiadała ze szczegółami jak to dla niego w łóżku się starała bo on miał różne fantazje!

Daj spokój - boli tak bardzo, bo dużo dla Ciebie znaczyła. Okazała się kimś, za kim zapewne nigdy byś się nie obejrzał, gdybyś wiedział wcześniej. Daj sobie rozgrzeszenie, bo nie wszystko można przewidzieć i nie wszystko wie się od początku. Masz nauczkę, żeby dokładniej przyglądać się kolejnym kandydatkom. Chcesz fajną dziewczynę? Stać Cię na nią, ale podejdź do tego z dystansem, poobserwuj najpierw i następnym razem mądrzej ulokujesz uczucia i wtedy będziesz najpewniej zadowolony. A tymczasem olej ją, to najzdrowsze podejście - odciąć się raz na zawsze.

Niestety ja na początku byłem przekonany że nie dam jej tyle szczęścia ile powinna dostać ,bo każdy jej były ją krzywdził i wydawało mi się że jest kimś naprawdę wyjatkowym. Wierzyłem że trafiłem wreszcie na kogoś takiego kto jest taki sam jak ja, ona mówiła i zachowywała tak jak chciałbym żeby była. A po 3 miesiącach owijania rzuciła mnie dwa razy, po zdradzie ja nie byłem w stanie dalej tego ciągnąc.

ja uważam że o byłych się mówi dobrze lub wcale. dlatego o swoim byłym nie mówie.

Słuchaj, ustalasz sobie że nigdy więcej nie wchodzisz na jej profil. One są podłe. Skreślasz, zapominasz, ona się o ciebie nie martwiła. Najlepiej wyjeb ją ze znajomych. Tak bla bla, kultura...nie blokujesz i masz święty spokój. Po co masz to przeżywać. Kiedyś taka jedna też mi opowiadała, że kocha itd. A ja w to wszystko uwierzyłem. Dopóki jej byłem potrzebny, pojawiła się i miała już innego na oku. Wiem bo się dowiedziałem od jej byłego. Tak mi odbiło na jej punkcie, że chciałem się dowiedzieć o co chodzi z nią. Totalna masakra. A ja Traktowałaem to wszystko poważnie. Cóż to zwyczajna idiotka. Jedna rada, ucinasz wszystko i zajmujesz się sobą. Nowa laska jak najbardziej wskazana.

Wiem że nowa jest wskazana ale ja dużo czasu poświecam na naukę, nie imprezuję i wiekszość tego roku spędzę w domu, dla 90% ludzi jestem nerdem i nudziarzem mimo że ja uważam się nawet za lepszego od nich! Wiem że to brzmi strasznie ale ktoś kto 90% czasu spędza ze znajomimi na melanżu nie jest dla mnie konkurencją.

Jest tyle fajnych kobiet znajdziesz ,ale poprzednicy mają racje zamknij rozdział.... Z czasem sam się z tego będziesz śmiał...

Na tym czasie to się można nieźle przejechać.