naczyniak proszę o pomoc

Witam wszystkie mamy ,chciałam doradzic sie w sprawie naczyniaka,moa córeczka 6,5m-ca ma naczyniaka na brzuszku 3,5x3cm w tym ze pod naczyniakiem ma wypukła górke która ma srednice 7cm,naczyniak pojawil sie po porodzie rósł ale teraz z malinowego koloru zrobił sie sinawy,tzn blaknie.Byliśmy w krakowie w szpitalu pani dr Kantorowicz (moze ktoś zna lub był)powiedziała ze nie przeszkadza jej to zeby nie rudzac, za 2 msc trofilismy na inna pania dr tez w krakowie która powiedziała ze do 1rż mozna leczyc lekiem na serce :(,albo czekac , dzis byliśmy na wizycie znow u pani Kantorowicz i stwierdziła zeby leczyc ale ze to nasza sprawa wogóle dla mnie ona jest dziwna zero kontaktu ,jak pytamy to nas zbywa albo wywyzsza sie odpowiedziami , zastanawia mnie jak to jest tym lekiem leczyc tym propranololem czy takie małe serduszko wytrzyma czy pozniej nic sie nie bedzie działo? czy czekac az sam sie wchłonie naczyniak do 5r zycia.nei wiem co robic ,pomocy

prosze o odpowiedz i pomoc

Moja córka ma płaskiego naczynia ka na czole ( wygląda jak tilaka u hinduski). Rozmawiałam z kilkoma lekarzami i opinie są sprzeczne. Ja zdecydowałam nie ruszać tego ( córka ma 2 lata). Jest jaśniejszy niż był na początku wiec prawdopodobnie zniknie tak jak powiedział dermatolog do 3 roku życia. Szczerze to nie ryzykowalabym leczenia dziecka tak silnymi lekami, bo mogą ale nie muszą pomoc, a mogą zostawić po sobie ślad w organizmie. Ale to moja osobista opinia. Córka kwalifikuje się do zabiegu operacyjnego ponieważ naczyniak jest na twarzy, ale ja wolę jednak nie kłaść jej pod nóż tym bardziej ze zmianą jest niewielka i nie szpeci, a wręcz dodaje oryginalności.

Moja córka ma naczyniaka na palcu u stopy. Byłam z nią u chirurga i powiedział żebpowinien on siębwchłonąć. I faktycznie jest coraz bledszy. Z tegonco ja wiem to więcej skutków ubocznych mają sterydy również stosowane wvtakich wypadkach. Leczenie propranololem jest medotą świeżą ale podobno skuteczną. Proponowałabym udać się po prostu do chirurga. Bardzo często mają oni większe doświadczenie niż nie jeden profesor piszący jedynie art. naukowe. Wiem co mówię. Powodzenia :)

Autorko piszesz, że naczyniak blednie czyli jest bardzo duża szansa, że zniknie całkowicie lub zblednie do tego stopnia, że będzie mało widoczny. U Was jest w miejscu niewidocznym, przykrytym ubraniem. Szczerze? Gdybym była na Twoim miejscu poczekalabym minimum do 3 r.ż. Jeśli do tego czasu nie będzie zmiany to skonsultowalabym to. Twoja córka ma Niespełna 7 miesięcy i, moim zdaniem, to jeszcze nie czas na decyzje odnośnie leczenia. Może podam tez przykład znajomej i jej córki. Od urodzenia miała naczyniak na lokciu, był ciemny i dość spory. Obecnie dziewczynka ma 5 lat i wchłonal się. Osoba postronna nie zauważy różnicy jeśli nie wie, że dziecko miało jakaś zmianę ( z bliska widać, że skóra w miejscu, w którym był naczyniak jest trochę jasniejsza).

Mój syn jest leczony propranololem już prawie rok, a efekt był już widoczny po miesiącu ;leczenia. Tylko u niego naczyniak był pod okiem i wewnątrz, czyli taki mały guzek i niestety trzeba bylo szybko leczyć bo mogłoby to zaszkodzić oku. Zaczął brać tabletki jak miał 6 miesięcy i wszytsko na razie jest w porządku. Ma częste wizyty u kardiologa i chirurga.

Dziękuje wszystkim mamom za odpowiedzi,blaknie naczyniak ale ta górka mnie niepokoi,w sumie ta górka sie zrobiła jak naczyniak był ciemniejszy,moze zaczeło jaśnieć jak przestało rosnąć i ta górka go wchłonie,tez nie chce narazie leczyc póki co do kardiologa dzwoniłam i nie chce za bardzo zrobic ekg i mam roblem tylko echo serduszka:(