Ojciec mojego syna psuje moje szczęście u boku nowego partnera

Bylas swiadoma, ze twoj chlopak to nieodpowiedzialany d**ek, a mimo to zaszlas z nim w ciaze?????? No rece opadaja....

A to ci dopiero madra radapechowiec.gif Wziac slub z facetem, ktorego sie malo zna, tylko po to, aby na zlosc biologicznemu ojcu utrudnic kontakty z wlasnym dzieckiempechowiec.gif Ja pitole, kobieto, ale odebralo ci rozum..... xxxxx Tak sie składa, że autorka zrobi co bedzie chciała i takie barachło jak ty w niczym jej nie przeszkodzi. Możesz co najwyżej poszczekać jak suka na forum a w realu zwalić sie w gacie z zazdrości:D :D:D

dla jasności to mieszkamy razem od roku więc nie piszcie, że go mało znam bo to odpowiedzialny i ogarnięty facet który mojemu synowi nieba uchyla.Kocha nas, szanuje a do tego jest ułożony i wykształcony i przede wszystkim pozwala mi rozwijać skrzydła .Który facet zajmował by sie obcym dzieckiem gdy jego mama studiuje ? Uważam, że o kim jak o kim ale o moim partnerze nie powinniście się wypowiadać w ogóle bo go nie znacie a problemem jest mój ex

zdesperowane stare rozwódy i kochanice żonatych chętnie się na tobie wyżyją a z tego dopka co spłodził dziecko i zwiał zrobią anioła. niech go sobie wezmą to bedziesz miała swięty spokój :D

to że nie wierzysz w przeminae byłego to nawet mogę zrozumieć ale nie masz prawa decydować za dziecko czy będą kontakty czy ich nie będzie, jak podrośnie to samo zdecyduje; natomiast to, że po roku spotykania sie z facetem Twoje dziecko mówi do niego tato świadczy o tym, że jesteś zdrowo walnięta

gość dziś A to ci dopiero madra radapechowiec.gif Wziac slub z facetem, ktorego sie malo zna, tylko po to, aby na zlosc biologicznemu ojcu utrudnic kontakty z wlasnym dzieckiempechowiec.gif Ja pitole, kobieto, ale odebralo ci rozum..... xxxxx Tak sie składa, że autorka zrobi co bedzie chciała i takie barachło jak ty w niczym jej nie przeszkodzi. Możesz co najwyżej poszczekać jak suka na forum a w realu zwalić sie w gacie z zazdroścismiech.gifsmiech.gifsmiech.gif xxxxxxxxxxxxxx No wlasnie...dalas teraz siana....zdesperowana, porzucona baba z dzieckiem na karku, ktora facet kopnal w cztery litery:D Pluj sobie jadem, pluj, moze ci ulzy:D:D:D

gość dziś to że nie wierzysz w przeminae byłego to nawet mogę zrozumieć ale nie masz prawa decydować za dziecko czy będą kontakty czy ich nie będzie, jak podrośnie to samo zdecyduje; natomiast to, że po roku spotykania sie z facetem Twoje dziecko mówi do niego tato świadczy o tym, że jesteś zdrowo walnięta x x walnięta to jesteś ty skoro uważasz, że autorka bedzie płaszczyć się przed jakimś frajerem co nie chciał własnego dziecka i jeszcze nakaże synowi mówić tata do debila za którego w przyszłości bedzie mógł sie tylko wstydzić.

No wlasnie...dalas teraz siana....zdesperowana, porzucona baba z dzieckiem na karku, ktora facet kopnal w cztery literysmiech.gif Pluj sobie jadem, pluj, moze ci ulzysmiech.gifsmiech.gifsmiech.gif xxxxxxx Zdesperowana, porzucona baba z dzieciakiem na karku to jesteś ty, bo ja to jestem szczęśliwą meżatką z dwójka dorosłych już dzieci, przygłupi kocmołuchu :D:D:D

twoj narzeczony za bardzo chyba sie rzadzi i wtraca w nie swoje sprawy.to ty powinnas ze swoim eks porozmawiac na spokojnie i zobaczyc czy jest szczery czy nie .zapytaj sie go co jest powodem tak naglej zmiany i dlaczego nagle zachcial poznac swoje dziecko? swoja droga czy gdybys nie byla w zwiazku to nie dalabys mu szansy?

Autorko nie słuchaj tych tępych dzid. To twój partner wychowuje razem z tobą twoje i tylko twoje dziecko, wiec ma prawo decydować razem z tobą, a ten były cwel co spłodził i zwiał niech spada na szczaw liście pompować.

13.29 przestań się wpieprzać dziewczynie udany związek i dyktować jej co ma robić. ona ma własny rozum w przeciwieństwie do ciebie.

ale ja sie nie wpieprzam i to jej zycie i jej wybor ale niech mi tylko tak szczerze odpowie na pytanie ;)

przeprasza, ojciec biologiczny tego dziecka obudził się po dwóch latach i chce tatusia grać? No proszę Was... A gdzie on był, kiedy był potrzebny? Interesował sie? Nawet na dziecko nie płacił, dał tysiaka i tyle. Na miejscu autorki porozmawiałabym z nim "od serca"- powiedziała, żeby nie robił dziecku wody z mózgu. Jeśli tak bardzo chce nagle być ojcem, niech idzie do sądu- wątpię, czy będzie chciało mu się i latać po sądach i kasę płacić na testy DNA.

typowa d***** poleciala na kase i wielka milosc :-O pewnie tatus jej bekarta jest goly i wesoly :) a narzeczony z bozej laski pewnie jest 15 lat starszy i bezplodny na dodatek hahaha naiwna dobrze ci tak trzeba bylo sie zabezpieczac

jej teraz jest dobrze, bo ma fajnego faceta a dziecko ojca a ty natomiast zaraz zwalisz się w gacie z zazdrości :D

Autorko! Faceci to świnie i skoro miał serce porzucić własne dziecko i nawet!!! nie odwiedzić po narodzinach to świadczy jakim jest złym człowiekiem!!! Teraz kieruje nim zazdrość że jesteś szczęśliwa a malec ma kochanego ojca! Będzie walczył, nawet sądowo ale jak wywalczy to znowu porzuci więc rób wszystko by do tego nie doszło! Najlepiej wezcie slub ale też spokojnie bez nerwów porozmawiajcie z nim! Nie każdy męzczyzna potrafił by nie interesować się własnym dzieckiem nawet jak nie kocha jego matki to potomek jest najważniejszy więc nie piszcie ze nie zna dobrze swojego nowego partnera i ze pakuje się w niepewne.

p****ało was baby:-O ma dać szansę człowiekowi który uciekł za granice i nawet nie raczyl zobaczyc dziecka swojego dziecka a nie wziac slubu z człowiekiem ktory pokochal nie swoje dziecko i jak pisze Leilaleila jest dobrym partnerem.Chorzy jestescie i puknijcie sie w leb

A mnie troche smieszy Twoja historia. Bez obrazy, ale tak sie wlasnie konczy jak sie uprawia seks bez zabezpieczenia gdy facet od samego poczatku nie pokazuje siebie z lepszej strony. Jezeli bawil sie Toba to po co z nim bylas i sobie na to pozwalas. Teraz znow sie bawi a Ty sobie pozwalasz zamiast zakonczyc z nim temat! Brawo ja jestem w Twoim wieku mam meza i dziecko w drodze i nie wyobrazam sobie takiego zycia jakie Ty prowadzisz. Nie wyobrazam sobie tego aby moj maz/ chlopak kopna mnie w d**e po wiadomosci o ciazy a potem z nim wchodzic w jakie kolwiek dyskusje ! A po za tym dobra masz mamusie ktore rozpowiada Twoim bylym Twoje plany na przyszlosc.

ty szczera do bolu nie badz taka pewna siebie bo i ciebie chlop moze zostawic i wtedy nie bedziesz mogla sobie "nie wyobrazac takiego zycia" bezczelna baba

hehe odezwala sie ta co ja facet w d**e kopna :) nie sadze moja droga ja znam swojego partnera, wiem z kim sypiam i jakim jest czlowiekiem. Co go interesuje a po za tym u mnie w zwiazku jest szczerosc, ktorej brakuje w wielu zwiazkach. Jak nam cos nie pasuje mowimy sobie o tym otwarcie na kazdy temat. KOMUNIKACJA. Jak by ludzie potrafili ze soba rozmawiac polowa problemow byla by zalatwiona, bo byscie wiedzieli czego oczekuje wasz partner od Was i vice versa. Natomiast w wielu zwiazkach sie oklamuja,zdradzaja bo nie maja jaj aby pogadac i tak jest w przypadku autorki! Zamiast porozmawiac ze swoim bylym na powaznie to siedzi na kafe i sie zali :) Z byt dorosle podejscie do zycia to to nie jest a najbardziej szkoda mi dzieciaka bo banda doroslych i nieodpowiedzialnych oszolomow robi mu wode z mozgu i ma 10 tatusiow. Autorka nie ma juz 16 lat tylko 22 i powinna spotkac sie ze swoim ex i porozmawiac.

hahahaha dobre :D Ile to takich dobrych i komunikatywnych malżenstw się rozpada ile jest żon które dałyby sobie reke odciąć z pewności ze ich męzowie są tacy wierni i kochajacy :D i ile jest męzów co porzucaja swoje zony po porodzie :D więc ty na górze nie pisz nam tu farmazonów o komunikacji w zwiazku

dziecko autorki nie ma kretynko 10 tatusiów tylko jak na razie jednego - tego co go wychowuje. i nie mów hop puki nie przeskoczysz. ten twój cudowny partner też cię może kopnąc w dopsko i to w takim momencie ze się nawet nie bedziesz spodziewała.

a o czym ona ma idiotko z eks rozmawiac? powiedziała i ona i jej narzeczony by sie odczepił i koniec tematu.

Kolejna porzucona ( lub ta sama) no wlasnie nie bo jak sie dba o meza to on nie ma potrzeby zdradzac. Facet, ktory zostwaia kobiete, ktora zaszla w ciaze to nie facet a c**a a ja mowie o mezczyznach ktorzy potrafia brac odpowiedzialnoc za swoje czyny :) Znam swojego meza - wracamy razem po pracy bo tak sie ulozyly nam godziny pracy - wiec napewno mnie nie zdradza:) non stop jest ze mna w kontakcie i nie mam potrzeby mu nie ufac. Zreszta on nie ma potrzeb nie ufac mi. Ja do autorki nie mam pretensji ale smieszy mnie jej historia bo jest nieodpowiedzialna. Nie jest w stalym zwiazku ( mowie o slubie- wiadomo przed slubem facetowi latwiej odejsc ) a kocha sie bez zabezpieczenia i to z facetem, ktory perfidnie mial ja w d***e, a teraz zamiast dbac o zwiazek , ktory ma to musi sie ze swoim ex uzerac bo nie potrafi porozmawiac. Wiec prosze nie rzucac na mnie jadem tylko dlatego,ze szczerze wypowiadam sie na ten temat. Czy moj facet mnie kiedys zostawi ? Nie wiem, nie dam sobie reki obciac ale na dzien dzisiejszy i wiem,ze na przyszle dni moge liczyc na niego. A nawet gdyby mnie zostawil to i tak zachowalby sie odpowiedzialnie i opiekowalby sie swoim dziekciem a ja napewno bym nie siedziala na forum i sie zalila tylko wziela sprawy w swoje rece.

hahahahahahahahahahahahahahahahahaahahahahahahahaha :D :D :D "...Wracamy razem po pracy do domu więc mnie nie zdradza..." :D :D Poczekaj urodzisz, zacznie sie połóg, irytacja, mężuś niezaspokojony a ty depresja poporodowa, niewyspana i zaniedbana :D ale ty głupia jestes

Jestescie wszystkie smieszne i bez kultury. Odrazu wyzywacie, to ze Wam w zyciu sie nie ulozylo nie oznacza,ze kazda kobieta bedzie miala tak jak Wy. Poki co ma dwoch tatusiow jeden co wychowuje i drugi biologiczny, ktory sobie o synku przypomnial i tez chce zeby mu tatuciowal. O czym autorka powinna porozmawiac ze swoim ex ? Szczerze,zeby sie nie wpier w jej zycie i tak jak ktos wyzej napisal powinna zaproponowac mu udania sie do sadu. Z tego co widze to tatus biologiczny to sknera i nie bedzie lozyc ani alimentow ani na testy dna wiec odczepi sie od nich szybciutko. A mamusi powinna podziekowac za to,ze rozpowiada bylemu o jej zyciu prywatnym. A i jeszcze jedno autorka powinna wziac sprawy w swoje rece i powiedziec tatusiowi,ze dziecka widywac nie bedzie a nie przygladac sie jak drugi zwiazek sie rozpada.

szczera aż do bolu ty kretynko tak wszyscy co tu piszą są porzuceni tylko nie ty. :D i przestań kłamać, bo nie jesteś zadną meżatką, tylko tępą dzidą co leci na cudzych meżów. autorka z dopkiem nie musi rozmawiać, bo na chwilę obecna zgodnie z prawem nie ma z nim nic wspólnego. niech dopek idzie do sądu. jak zostanie uznany ojcem i zwróci autorce zaległe alimenty to będzie mógł uważać się za tatusia, a na razie to paszoł won, bo jak nie to moze mieć jedynie problemy

A co tak Twoj zrobil? Mowisz to z wlasnego doswiadczenia ? Ja glupia nie jestem :) Dlaczego odrazu zaniedbana ? wspolczuje Ci naprawde :( .. Moja siostra urodzila dwoje dzieci i wyglada rewelacyjnie zawsze jest zadbana. Moja kolezanka tez niedawno urodzila i jej mezczyzna nie moze oderwac oczu od synka i od niech, pomaga jej i widac ,ze ja bardzo kocha. U mnie w zwiazku tez tak bedzie bo jak juz napisalam znam swojego meza i wiem,ze jest odpowiedzialny a nie typu byly autorki. Jak komus sie uklada w zyciu dobrze to znaczy,ze zaraz sie to zniszczy. Naprwade szkoda mi Was bo bardzo cierpicie.

A czy autorka nie zachowuje sie odpowiedzialnie i nie wzięła sprawy w swoje ręce? Nie latała za byłym i nie prosiła nawet o pieniądze a tylko ułożyła sobie zycie z wartościowym mężczyzną. A teraz prosi byłego by dał jej i synkowi spokój.Łatwo się ci tak pisze co bys zrobiła a gdy ktoś cie porzuca a potem w perfidny sposób psuje zwiazek z nowym partnerem to nie zawsze mozna ot tak na spokojnie porozmawiac

i w tym temacie mamy dokladny przyklad polek dno, mul, wodorosty chamstwo, bluznierstwo, brak kultury, tepota itp. itd.