alimenty pytanko

witam, mam pytanie dotyczące alimentów. Mama rozwiodła się z Tatą ok 10 lat temu. Tata założył nową rodzinę, ale zawsze płacił alimenty czy mnie czy Mamie dla brata. Mama wyjechała za granicę z bratem i tych alimentów już nie chce bo "Tata ma przecież trudną sytuacje finansową". No może ma dla nas ;) bo dla nowej córci już nie bo tu angielski bo tu basen i balet. Ja już jestem dorosła i wiem, że nic mi się nie należy i sama sobie muszę dać radę, ale mój brat jest mały. W żaden sposób nie mogę przekonać Mamy by nawet otworzyła konto w Polsce by Tata wpłacał tam co miesiąc pieniądze. Jak ją przekonać, że sytuacja Taty nie jest wcale taka zła i mojemu bratu też się coś należy. Młody ma 12 lat więc do 18 ładna kwota by mu się uzbierała i niezły start by miał w dorosłe życie np. opłata za studia czy wynajem mieszkania :) Macie pomysły jak rozwiązać ten problem czy radzicie się nie wtrącać? pozdrawiam :)

To mamy decyzja,jesli ojciec dobrowolnie nie wpłaca a ma przysądzone to trzeba zgłosić sprawę do komornika.Taki obowiązek wisi na ojcu dokąd syn będzie się uczył ( ale tylko do 25r.życia).

Jeśli nie da się polubownie, to niestety niezbędna będzie pomoc komornika, dobry spcejalista załatwia takie sprawy bardzo szybko i sprawnie, polecam Pana Tadeusza: http://www.komornikwpiasecznie.pl/