Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

obsesje czystosci porzadku ukladania wszystkiego

Polecane posty

Gość gość

Zawsze w moim domu wszyscy dbali o porzadek, wszystko mialo miec swoje miejsce, wszystko mialobyc poukladane co do linijki, pochowane gleboko w szafkach, a pokoj jak na zdj z gazety, w ktorym nie wiadomo jak usiac czy przebywac, zeby niczego nie pomiac, nie zagiac, nie nadepnac. Lubie porzadek, ale ostatnio zaczelo mnie cieszyc ze jest bajzel, nie wiem skad to sie wzielo. Nie chodzi mi o to ze jest nieporzadek porownywalny do domu pan z perfekcyjnej pani domu, ktore sb nie radza, ale o taki nieporzadek w ktorym wszystko co potrzebne jest pod reka :-) Uwazam, ze dom jest po to, zeby go urzytkowac, korzystac z niego, a nie po to zeby ciagle sprzatac, jak na wystawe, ciagle sie martwiac, ze musi byc czysto, bo moze pojawic sie jakis niespodziewany gosc. Ogladam czasem Rodzinke.pl , ktora troche chyba odbiega od rzeczywietosci, ale fajnie pokazuje, ze dom ma byc do urzytku domownikow, ktory ma tetnic zyciem, wszedzie jest kolorowo, jest pelno obrazkow, dodatkow, ozdobnikow, rzeczy potrzebnych, kuchennych, biurowych i wgl ktore sa na zewnatrz, ktore ulatwiaja funkcjonowanie, nie jest tam brudno, jest czysto, jest przepych ale ten dom jest taki jakis przytulny, domowy, taki cieply i przyjazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Perfekcyjna Pani Domu juz chyba w tej czystosci zabrnela w slepy zaulek, ktora sama jest tak zdezynfekowana, ze nie wiadomo jak do niej podejsc, ktorej dom i styl jego prowadzenia pod dyktando wyglada jak w wojsku z dyscyplina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×