Problem z podnieceniem

Chciałam Was zapytać czy też tak macie.. Otóż nie podniecam się już na widok, ani na pieszczoty mojego chłopaka.. Tzn jak mnie dłużej dotyka, to się podniecę, ale nie do takiego stopnia, żebym miała od razu szczytować, jak zaczniemy stosunek.. Podoba mi się z wyglądu, kocham go, ale coś się w tej kwestii chyba wypaliło :( jak oglądam filmy pornograficzne, to w takim stopniu się podniecam, że zdążę tylko rękę tam włożyć i już szczytuję.. a podczas stosunku z chłopakiem tak nie mam.. Muszę naprawdę długo się kochać, żebym dostała orgazmu. A u Was jak jest ?

Spróbuj z innym

Przecież nie zdradzę chłopaka.. A też nie będę z nim zrywać, żeby spróbować z innym.. Chciałam Was zapytać, czy też tak macie, czy to ja jestem jakaś dziwna..