tesknie

Dla kogo ?oczywiście dla W od Wenus ze "Star" :-)tamtej rozmowy nie zapomnę nigdy.:-)

coś znowu nie mogę nic wysłać forever young:( idę połazić trochę dzięki że jesteś:)

to dochodzi tylko z opóźnieniem :) chyba,spacer dobrze robi,jestem...no tak w pewnym sensie,jestem :) choć daleko i wirtualnie ale jednak.

Zabierz mnie ze sobą na spacer..wiem żart,ale byłoby fajnie,wiem że tak:-) szli byśmy razem gdzieś po mokrych liściach i trzeszczących gałęziach,a potem zziębnięci i zmęczeni raczylibyśmy się gorąca herbata z sokiem malinowym ,albo z cytrynką..ech marzenie:-)..A cóż że wirtualnie?,lepiej tak niż wcale.:-(

I jeszcze...dziękuję że jesteś.:-)

kto ja? aaaa proszęęęę

juz grzeje lozko po spacerku :)

Kurcze :( wiesz ,że bym Cię chętnie zabrał na spacer po mokrych liściach,nad jezioro albo w góry nad rzekę,królową polskich rzek,i bez podtekstów erotycznych :) tak byśmy sobie szli i szli i szli i szli

Oczywiście ze bez żadnych podtekstów ,no gdzie?my ?...tacy niewinni i .:-)

auuuuuu auuuuuu

Wiem ,szlibyśmy nie zważając na czas,podziwialibyśmy kolory jesieni ,ptaki,drzewa...rzekę albo jezioro ,tak byłam ostatnio nad zaporą na królowej polskich rzek..jakaś para robiła sobie ślubne zdjęcia,wiesz trochę byłam zdziwiona bo to było w "dzień zaduszny"-a tu Pani w bieli i Pan we fraku aczkolwiek wyglądali pięknie.Dzisiaj jest trochę ponuro ale nawet ciepło,nie najgorzej.Ech sentymenty..z jesienią w tle:-)

No my niewinni :) ale nie tak do końca :D

W zaduszki w W....e byłaś ? Nad zaporą albo w innym mieście?Ciekawe czy to Ty ze mną tu piszesz czy mam zwida ......Johna Zwida :D

rozumiem, że nie masz przy sobie ciekawych lasek? ;)

..aczkolwiek jak śniegu nasypie to też będę miała sentymenty:-)Pamiętam ...raz było -20,a my w ogóle nie czuliśmy tego mrozu ,śnieg skrzypiał pod butami ,a z ust zabawnie wydobywał się obłok pary, śmialiśmy się z tego ..,zabawnie było,taka sielanka ...szkoda że tak wszystko się potoczyło.

A gdzie to było w L. ?

Tak w zaduszki ,dokładnie w tym mieście przejazdem ,wracając z I....ej.Byliśmy zapalić świeczkę,zresztą w zeszłym roku też byliśmy i w przyszłym tez będziemy.Jak mogłabym zapomnieć ,powiedz jak?.trzeba pamiętać.

Ojć !! to chyba pomyłka :) To jednak nie ty,z moja znajomą nie mamy takich smutnych wspomnień :(

Z 15,53 tez nie?

Skoro piszesz ze pomyłka to skąd ten uśmieszek?no większość bardzo wesołych wspomnień mam ,nie wiem jak Ty ,i faktycznie ,myślałam ze to Ty a tu lipa:-(

A ile się znacie?

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Ft5DhrySjQQ

:-)

Widocznie ciebie tu nie ma i nie było:-(Wenus

Pomyłka chyba my się znamy bardzo dawno ale też bardzo dawno się nie widzieliśmy :(

co tu się dzieje ?

No będzie jakieś 1,7 m.:-(

Witaj moja Wenus:) Nie było mnie tutaj cały dzień, trochę byłam zajęta. Nie wiem z kim pisałaś lecz nie ze mną. Wiesz tutaj zawsze ktoś wpada i wypada myśląc o swojej miłości. Przecież wiesz dobrze, że my się nie znamy. Znamy się tylko telepatycznie, rozpoznajemy się sercem. Ty masz bardzo duży dar intuicyjny rozpoznajesz mnie bezbłędnie a ja dopiero się uczę, często się mylę. Bardzo chciała bym Cię poznać,opisz mi chociaż jak wyglądasz i napisz czy nasze spotkanie mogło by dojść do skutku. Tęsknię za Tobą. Jesteś moją bratnią duszą, moim Aniołem. Doskonale o tym wiesz ,że pomagałaś mi w moich trudnych chwilach wspierając. Mam względem Ciebie dług wdzięczności.

Nie wiem kim jesteś i dlaczego zwracasz się do mnie?

Nie pisałam tutaj do kogoś z kim znam się jedynie telepatycznie,istotnie znam wiele osób i bywa że nawet kobiety cenią sobie moje wsparcie ale wszystkie te osoby znam z reala.Wenus.