Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie przyjełam jego oświadczyn

Polecane posty

Gość gość

Mój facet a właściwie ex facet po 1,5 miesiąca po zerwaniu oświadczył mi się. Wcześniej robił wszytsko abym do niego wróciła-kwiaty, smsy, telefony, próby namawiania na spotkania. No i ja nie przyjęłam tego pierścionka , ze łazemi w oczach powiedziałam że nie przyjmuję oświadczyn bo to by znaczyło ze do niego wracam a na chwile obecną sobie tego nie wyobrażam. Powiedziałam mu że nic mu obiecać nie mogę ze się to kiedy kolwiek zmieni. A on teraz mnie prosi abym podała mi rozmiar jaki noszę pierścionka bo chce poszerzyć ten pierścionek który mi kupił a który jest za mały. I taka głupia sytuacja, bo gdy mu podam ten rozmiar to przecież będzie znaczyło że pierścionek poniekąd przyjmuje a przecież tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro przymierzylas to znaczy ze chcesz ten pierścionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Powiedziałam mu że nic mu obiecać nie mogę ze się to kiedy kolwiek zmieni" czyli dałaś mu nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on mnie prosi abym poszła do jubilera i zmierzyła jaki mam rozmiar palca aby on mógł pierścionek zareklamować. Mnie to zagięło bo przecież nie przyjełam tych zaręczyn, wiec jak mogę mu podawać rozmiar palca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałam mu dawać nadzieji bo tak naprawdę nie wiem czy cokolwiek zmieni się miedzy nami. Wszystko to jest bardzo świeże, ja mam mętlik w głowie i na dzień dziesiejszy jestem na wielkie NIE nastawiona. Dziś nie wróciłabym do niego nawet siłą. Nie czuję ze chce do niego wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, gdybyś faktycznie nie chciała oświadczyn to byś zmieniła adres telefon może nawet pracę a przynajmniej się z nim nie spotykała. A Ty się spotykasz, gadasz, mierzysz pierścionki. Jeśli tak jemu bełkoczesz nieskładnie na tych spotkaniach jak w 1 szym poście, to mógł nawet zrozumieć, że za 3 miesiące za niego wyjdziesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×