Nie podoba mi sie to , ze maz lata nago po domu w obecnosci corki:(

''ale naprawdę sądzicie, że są ludzie, którzy po porstu dla sportu i przyjemności chodzą nago po domu?'' Tak, ja wlasnie wyszlam spod prysznica i niedlugo ide spac (mam tryb zycia zmieniony o 180 stopni), wiec teraz siedze nago. Po czesci dla sportu i przyjemnosci, po czesci dlatego, ze nie widze sensu sie ubierac na 10 minut, skoro jestem u siebie w domu. Wiem, ze takim jak ty sie to w glowie nie miesci, ale sprowokowalas :)

Ja jestem ciekawa jak będzie u nas jak będziemy mieli dzieci, ale ja też lubię bardzo np. spać nago (mój facet już nie za bardzo, śpi w piżamie :)). Ja po prostu czasami nie mam ochoty się ubierać wieczorem. Nasi znajomi ostatnio opowiadali że zawsze się przebierali swobodnie itd. przy swojej córeczce, aż do momentu kiedy zapytała wskazując na penisa taty - co to jest, i potem jeszcze o to zagadnęła i poprosiła, czy może jej pokazać ;). Oczywiście nie zgodził się. Ja sama pamiętam jak przez mgłę rodziców nago w kilku sytuacjach typu własnie przebieranie i jakoś psychiki mi to nie skrzywiło. Potem oczywiście już mi się nadzy nie pokazywali :)

Dlaczego z kąpaniem to przesada? :) ja się kąpię czasem z moim synem i mój mąż też. Mega frajda jest wtedy i dużo zabawy w wodzie. Jak będzie miał 20 mcy (osoba od kąpania się z malcem pisze, że ma dziecko w tym wieku) to pewnie dalej się to będzie zdarzało. Dla mnie taką granicą, kiedy się zaczyna tłumaczyć dlaczego powinno się zakrywać części intymne jest osiągnięcie przez dziecko 2, góra 3 lat.

Ja tez sobie wyobrazam, ze kapiel z takim maluchem to musi byc swietna sprawa, dla obojga rodzicow, i mam zamiar praktykowac jak juz sie dorobie dziecka :) W niczym nie spi sie tak wygodnie, jak nago. Nie zamierzam juz nigdy nosic pizam :D

Olaboga ale większości mamuś staje kiedy kąpią się razem z synkiem :P

Bardzo mozliwe, skoro wedlug nich od takiej kapieli prosta droga do pedofilii.

Nasza ma 11 lat i mąż nie raz tez wyjdzie z łazienki nago , córka go widzi nagiego, problemu nikt z tym nie ma Oczywiście specjalnie się nie rozbiera ,żeby chodzic sobie caly dzień nago ,ale z prysznica jak wychodzi do pokoju to bez majtek i to normalne Zresztą wcześniej kilka lat temu jeszcze razem jeździli na plaze naturystów , tak wiec dla niej to normalne ze człowiek jest goły i jak wygląda

Tasmanska nareszcie napisala cos ladnego :)

Najlepiej jak w szkole na lekcji dzieci miały powiedzieć co się podoba w ich rodzicach a co nie ( chodzi o wgląd) to Pchla powiedział, ze nie podobają się taty palce od stop, bo duży jest krzywy, ,ale ma bardzo fajny słodziutki tyłeczek :D Opieki społecznej nie przysłano jeszcze ;D

w moim domu nagość była normalna. Nie biegaliśmy nago po domu, ale nie raz po wyjściu z łazienki ktos przedszedł nago. Chodziliśmy też swobodnie ubrani po domu, ojciec, brat w samych bokserkach a my z mamą w koszulkach bez bielizny. Tak nam było najwygodniej. Dziś mam męża i wciąż tak chodzę po domu a śpimy z mężem nago, dziecko nas widziało nie raz i co? I nic, jestem za swobodą.