Czy pracowaliście podczas studiów

Za rok wyjezdzam na studia do innego miasta ,chce studiować dziennie filologię angielską lub filologię szwedzką Rodzice będą mi pomagać finansowo , ale to wystarczy na akademik lub jakiś wynajęty pokój , i jedzenie A na resztę wydatków , żeby mieć pieniądze , chciałabym sobie zarabiać sama ,ale napewno nie dam rady normalnie pracować i studiować Myślałam o pracy dorywczej , tzn hostessa , jakieś ulotki , może praca w call center bo są elastyczne godziny pracy , lub coś takiego Noi chce wyjechać w wakacje po maturze do pracy na 2-3 miesiące żeby odłożyć trochę Jak było u was z pracą , radziliście sobie , studiowaliście dziennie czy zaocznie ? I w jakich miejscach pracowaliście ?

Ja studiowałam zaocznie. Cały okres studiów przepracowałam. Na pierwszym roku równo z podjęciem studiów poszłam na roczny staż jako pracownik administracyjny. Potem miałam kolejny staż, jakieś zlecenie, zastępstwo, kolejne zastępstwo i udało mi się załapać na etat i pracuje tam do dziś. Pracodawcy bardzo cenili to że mam jakieś doświadczenie a nie tylko gołe studia.

3/4 etatu+ dziennych nie udało mi się połączyć. ale dorywcze jak najbardziej się da, znam osoby co pracuja i sie utrzymują, ale przy dziennych zwyczajnie nie będzie to praca w zawodzie (masz wolne wieczorami i w weekendy) x ja mogę jedynie przejsc na wieczorowe ale nie wyrobię 7-21 na nogach przez kilka lat. a mam takie studia, że pewna ilość godzin musi być (warsztaty itd)

W ciągu roku akademickiego pracowałam na hali w drukarni a w wakacje nad morzem jako kelnerka. Miałam też stypendium naukowe a resztę wydatków w okresie magisterki płaciłam z tego najniższego kredytu studenckiego (20 miesięcy x 600zł) Obecnie mam pracę w budżetówce i 5 ostatnich rat w/w kredytu do spłacenia.