Gdzie dobrze zjeść we Wrocławiu?

Macie ulubione miejsca, gdzie jest dobre jedzonko i można wypić piwo ze znajomymi :) ?

A co najbardziej lubisz? Jaką kuchnię?

Szczerze to lubię tradycyjną kuchnię, jakoś shushi czy grilowane potrawy do mnie nie przemawiają. Ktoś coś może polecić?

https://www.facebook.com/barmiszmasz?fref=pb&hc_location=profile_browser polecam serdecznie, bo tanio i pysznie i piwo chyba najtaniej w mieście ;) Bar Misz Masz na Nożowniczej

Hong-kong na traugutta. Jak sprobowalem kaczki na chrupko to myslalem ze sie rozplacze. Boska.

Misz masz zawsze poratuje pysznym i tanim domowym obiadem :) Studenci coś o tym wiedzą a i po studiach nie przestałam tam zaglądać.

Warta polecenia przecznice od Rynku jest też Kurna Chata, bardzo swojski klimat, nawet sposób podawania dań zaskakuje - np w rondelku. A jedzenie staropolskie żurek w chlebie, chyba najbardziej znany, ale wszytskie mięsa godne uwagi - karczek z pieca, kotleciki zbójnickie, ceny bardzo przystępne.

zawsze jak przechodzę tamtędy to cały lokal gości w Kurnej, zastanawiałam się co tam takiego dają?

ja byłam w wolne 11 listopada, jadłam schabowego z serem, pieczarkami i frytami, bardzo dobre to było

no dużo cudzoziemców zawsze, ale chwalą sobie naszą kuchnię, w sumie jak przypomnę sobie jak byłam w Belgii na erasmusie to się nie dziwie xD

A potem srałam pół nocy :(

Bardzo proszę nie podszywać się pod mój pseudonim, gdyż ja się tak nie wyrażam!!!

W Belgii faktycznie jedzenie nie powala, ale piwa są zacne. W Kurnej Chacie poza dobrymi potrawami są jeszcze ciekawe alkohole, piwo wiśniowe, wina domowej rboty. Trudno spotkać w innej restauracji takie specyfiki :D

całkiem ciekawe piwa smakowe mają w Kurnej Chacie w okolicy rynku

i kopytka z gulaszem, jadłbym, oj jadłbym

piwa smakowe dostępne są w wielu knajpach na runku, wychodzi z tego nasza mała specjalność :) czy ktoś może potwierdzić popularność piw inaczej w innych miastach?

piwa inaczej dobrze się komponują z jedzeniem dlatego są dostępne w wielu miastach, a nie tylko we Wrocławiu ;) osobiście jestem koneserką dobrych win, jarzębiaków itp. ale dobrym piwem też nie pogardzę, np. jako dodatkiem do pikantnych skrzydełek

odkryłem ostatnio że burgery zakupione w innym miejscu niż mac są naprawdę jadalne, jaką burgerownię we wrocku polecacie?

Skrzydełek na spotkanie? Ręce się ufajdają, lepiej coś co można sztućcami zjeść. Osobiście polecam wszelkiego rodzaju kotlety, każdemu smakuje i łatwo po tym postrzątać.

stp, albo mak jak chodzi o coś ciepłego i na szybko. ale z rodzicami na obiad czy na randkę coś bardziej, kurna chata, złoty pies albo inne restauracje wyższych lotów ;)

No Kurna może "wyższych lotów" nie jest. Przynajmniej jeśli chodzi o ceny, bo jeść dają dużo i dobrze.

co rozumiesz przez "górnych lotów" ?

ja zawsze jadlam na hali targowej na piaskowej w barze karmazyn.. cudowne jedzenie cudowna obsluga, tyle ludzi brali nawet na wynos. za 10zl to tak sie najesz, że wyturlasz sie stamtad. jem tam za kazdym razem kiedy jestem we wro

Mają tam dotacje z urzędu miasta, przez co jest taniej. Faktycznie smaczne, ale jakoś nie przepadam za jadłodajniami, gdzie muszę stać w długiej kolejce i potem walczyć o miejsce bo tłok....

a ja Wam powiem, że ważne żeby było domowe jedzenie, co za różnica czy dużo ludzi, jak dużo to znaczy że dobre

wiadomo, ze tam gdzie smacznie to tłumy a inne lokale świecą pustkami i bardzo dużo z takich gastronomii upada

O popularnosci danego miejsca decyduje tez wystroj, atmosfera, obsluga no i oczywicie ceny i tez pewna uniwersalnosc, ze nadaje sie na obiad badz wieczorne wyjscie z zona albo znajomymi na piwo

Moją ulubioną restauracja jest Piwnica Świdnicka. Choć nie jest tam najtaniej to różnorodność menu sprawia, że chętnie tam zaglądam. http://www.goldenapartments.pl/blog/jemy-we-wroclawiu/kuchnia-wroclawska/

Ja mogę polecić z własnego doswiadczenia Misz Masz i Kurną Chatę, w obu miejscach dają duże, solidne porcje, można pojeść jak w domu i nie czuć głodu już do wieczora!

W kurnej to wiadomo, że dają dużo, bo z założenia jest to kuchnia swojska, polska, z tradycjami. Mi się kojarzy to miejsce z taką polską gościnnością, bo po pierwsze potrawy rodzime, gulasz, bigos, pierogi, barszczyk, żurek w chlebie, zasmażana kapustka, po drugie porcje takie jak dostaje się w gościnie na polskich wsiach, czyli baaaardzo "od serca":) wystrój też w tym klimacie.