Co byście doradzili takiemu prawikowi, jak ja?

Najpierw się doucz kim jest psycholog, bo na pewno nie tym kto mówi co ma sie robić.

O k***a aż mnie głowa rozbolała :O Mówisz jak osoba psychicznie chora, ale w jednym się z tobą zgodzę, wysyłanie cię do psychologa jest błędem. Tobie powinien się przyjrzeć lekarz. I to nie jeden. Powinni cię zawinąć w kaftanie i dać pod obserwację. Szanujesz ludzi pracy, powiedz mi kotku, a pracowałeś kiedyś? W jakim charakterze jeśli można spytać?

Jestem studentem dziennym i pracownikiem produkcyjnym. W tym tygodniu pracuję na nockach . . .

a w dzien studiujesz kafeterie.pl i stalkingujesz obrany cel:D

W dzień studia, po nocach praca? pełne 8 godzin? Kiedy śpisz? Nie powinieneś być teraz na uczelni? coś mi się tu nie zgadza...

Tak, Dumnorix robi doktorat ze stalkingu :D W dzień teoria (kafe) po nocach praktyka, ciężkie jest życie studenta :)

Zajęcia mam dopiero od jutra, a pracuję na umowę zlecenie, więc mogę uzgadniać, kiedy przychodzę do pracy. Dwa dni w tygodniu. Trzy dni w tygodniu. Albo w weekendy. Do wyboru, do koloru . . .

14:30 - Gdybyś miała udane pożycie, jak twierdzisz, zajęłabyś się teraz swoim fagasem tępa ruro, a nie dręczyła porządnych obywateli, jak ja . . .

Zajęcia mam dopiero od jutra, No fakt:D Wydaje mi się że całe życie tutaj spędzasz i jakoś to przeoczyłam. Czyli jutro cię nie będzie? :(

Perłowa Królewna na tym ucierpi :( Kiedy znajdziesz czas na twoje wycieczki, chyba tylko noce ci zostaną :(

No nie będzie. Mam dwa wstępne wykłady, jeden z człowiekiem, który mnie oblał (a oblał około 70% osób), drugi z człowiekiem, który prawie mnie oblał . . .

Co studiujesz? Jakiś ciężki kierunek?

gość - W piątki mam zajęcia co dwa tygodnie. Myślałem, żeby trzasnąć kiedyś taki wolny piątek, połączony z weekendem . . .

Nie powiem, co studiuję, bo to mógłby być łatwy namiar na mnie w realu. Powiem, że po prostu nie można być olewaczem. Co niestety mi się zdarzało (przez kafe między innymi) . . .

Nie pytam w jakim mieście, więc bez przesady. Powiedz jaki kierunek studiujesz, to chyba nie jest tajemnica?

MiBM - czyli mechanika i budowa maszyn

I co, już cię ktoś rozpoznał? Kierunek typowo męski, księżniczki to chyba tam nie znajdziesz.

faktycznie ciezka dziedzina:D

Kobiet jest tam około 50%, ale raczej tam nie znajdę. To są dziewczyny, z którymi mógłbym co najwyżej napić się wódki, to wszystko . . .

14:49 - Jak byłem chłopcem, chciałem zostać drugim von Braunem, albo Ciołkowskim. Dlatego wybrałem taki kierunek . . . Poza tym, do von Brauna, to ja jestem trochę podobny z wyglądu . . .