Majątek dla niechcianego wnuka

Ja i mój brat odwiedzaliśmy dziadka za każdym razem, za każdym razem kiedy potrzebował towarzystwa. Dwa tygodnie temu odwiedził go syn naszej cioci (ciocia nie utrzymywała z rodziną kontaktów) przez prawie 20 lat :O :(. Kobieta została wyrzucona przez rodziców z domu, jak zaszła w ciąże i co się okazało. Dziadek chce przepisać na niego dom i opłacać mu studia oraz dać mu udziały w rodzinnej firmie. Jestem zszokowana. My się już do dziadka nie odezwiemy, niedawno jeszcze usłyszałam, że ten biedny chłopak przychodzi do niego za każdym razem bezinteresownie a ja i brat byśmy tylko brali, brali i brali bo tak nas nasza matka wychowała. Jeszcze słyszałam jak dziadek mówił swojemu koledze, że jego córka urodziła mu najlepszego wnuka, wymieniając jego zalety (chłopak się uczy, pracuję i jest bezinteresowny). Moi rodzice są w szoku do tej pory.

Jeszcze jedno To ja i mój brat go odwiedzaliśmy. To nas zabierał do zoo, mcdonaldu, cyrku, kina, teatru czy basen. To my z nim byliśmy bardziej związani a nasz cioteczny brat nawet praktycznie nie znał swoich dziadków. Powinien to wziąć pod uwagę.

Dziadek pewnie chce odkupic swoje winy za to ze tak potraktowal corke. Albo tamten chlopak manipuluje dziadkiem . Ja bym mimo wszystko dziadka nie zostawiala i nie odtracala. Jesli zalezy wam na nim a nie na kasie.

Myślisz, że to możliwe? Że nasz cioteczny brat może dziadkiem manipulować? W takim razie powinniśmy jakoś dziadka ratować.

to co sobie dziadek zrobi z majatkiem to jego sprawa, a tobie nic do tego. zakladajac ten temat pokazalas ze chodzi ci tylko o jedno... a chłopak był sprytniejszy i ma wszystko...

Nie wiem czy to możliwe. Ja tylko mogę snuć domysly. Nie znam ani was ani dziadka . Ty znasz sytuacje od środka.

Dziadek żyję, a Wy już się "troszczycie" o jego majątek? Nie jest Wam wstyd?

"Nie wiem czy to możliwe. Ja tylko mogę snuć domysly. Nie znam ani was ani dziadka . Ty znasz sytuacje od środka. " Dokładnie. My nie wiemy, czy ten chłopak jest biedny i bezinteresowny, a dziadek chce mu zrekompensować stracone lata i sytuację z matką, czy to podstępny cwaniaczek, który chce tylko majątku. Znając życie prawda pewnie leży gdzieś po środku. Z drugiej strony: ten chłopak to Wasza rodzina, może warto by z nim nawiązać kontakt, poznać go?

Opisujesz sytuację tak jakby to wnuk sie wypoiął na dziadka, a tu akurat było odwrotnie i teraz dziadek chce mu wynagrodzic ten czas. "To ja i mój brat go odwiedzaliśmy. To nas zabierał do zoo, mcdonaldu, cyrku, kina, teatru czy basen. To my z nim byliśmy bardziej związani a nasz cioteczny brat nawet praktycznie nie znał swoich dziadków. Powinien to wziąć pod uwagę. " Własnie wział to pod uwagę i chce to zmienic, a wam jedynie szkoda kasy która ucieka. Walczcie o swoje

Dziadek żyje, rozwiedli się z babcią i pod wpływem tego rozwodu zaczął być rozrzutny, nie chodzi mi oto, żeby ten chłopak w ogóle nic nie dostał. Ale przepisywaniu mu domu, kupowanie auta, opłacenie studiów czy prawka to już jest lekkie przegięcie.

u mnie jest inaczej. Ja z siostrą miałyśmy dostać po działce budowlanej od dziadków, a kuzyn dom. Od początku nie było to sprawiedliwe ale co tam. Po śmierci dziadków okazało się, że działki sprzedali i wyremontowali dom dla kuzyna. Kuzyn wiedział o tym doskonale, a teraz płacze mi do telefonu, że nie ma nam z czego zachowku zapłacić:D Z rodziną najlepiej na zdjęciu, byleby tylko można się było odciąć

wszystko kręci się koło tej kasy, ty lepiej autorko zadbaj oto, by kuzyn wam zachowek wypłacił bo dziadek może zrobić tak, że ten szczegół zostanie ominięty i nie będziecie mieli prawa do zachowku.

brak mi słów przecie to jaka patologiaaa

Wiesz a ja rozumiem Was i rozumiem dziadka. Wy dostaliście od dziadka coś co jest bezcenne- zaangażowanie, uwagę i miłość. Jego inny wnuk nie zaznał nawet dziadka obecności. Rozumiem Was, że to Wy zawsze byliście przy dziadku i uważacie, że to Wam się należy jego majątek, ale z drugiej strony pomyśl autorko przez chwilę, jakbyś się czuła Ty na miejscu swojego kuzyna ? Odtrącona, niechciana przez całe życie ? Ja myślę, że dziadek zdaje sobie sprawę z tego co zrobił kiedyś i jak bardzo skrzywdził swoją córkę i wnuka i teraz faktycznie chce mu to wszystko wynagrodzić pieniędzmi, które wy dostawaliście od niego przez całe życie. Porozmawiaj z dziadkiem, że rozumiesz jego uczucia i roztargnienie i popierasz go w tym, że chce mu pomóc, ale niech nie zapomina też o Was. Podzielcie się tym wszystkim wspólnie, a być może wszystko się ułoży i ustabilizuje.

Sytuacja wygląda tak, dziadkowie wybudowali rodzicom dom (który już ojciec przepisał na nas po połowie) dziadek już dawno przepisał na mnie i na mojego brata po 20% firmy a kuzynowi zamierza nie dość że da dom, kupił auto, opłaci studia i prawko to jeszcze da mu 60% firmy

To jest obrzydliwe, jak można zawłaszczać majątek dziadka jeszcze za jego życia bo, Waszej mamie dał w prezencie dom, a Wy go po rodzicach odziedziczycie. Mam nadzieję, że dziadek w lot zrozumie Waszą zachłanność i wydziedziczy Was z majątku, który po sobie kiedyś zostawi swojemu zaniedbanemu wnukowi / waszemu kuzynowi./

On nie dał mojej mamie domu a mojemu ojcu bo to jego syn a o naszej matce powiedział że wychowała nas tak, żebyśmy tylko brali i brali.

To, że wybudował dom waszemu ojcu niczego nie zmienia, i tak go odziedziczycie. Natomiast ma 100 % racji co do tego, że umiecie tylko brać. Dziadek wie co robi, oddając swój majątek wnukowi, który na to zasługuje.

nie rozumiem skad ta gorycz? przeciez to jest majatek dziadka - jak chcecie wiecej to sobie zarobcie - nie wasza sprawa komu przepisuje swoja wlasnosc.... ja od swoich dziadkow nie dostalam nic w zadnym spadku i nawet mi do glowy nie przyszlo zeby miec do nich jakiekolwiek pretensje.....

Wy już dość dostaliście od dziadka a tamten biedny chłopiec może nie miał nic, może nie miał co jeść przez te wszystkie lata, nie znał rodziny a dziadek mu chce to teraz wynagrodzić.

TRUDNE SPRAWY , DLACZEGO JA , UKRYTA PRAWDA ....

Dzień, który na zawsze zmienił moje życie

Mamuśki ale jesteście wyrozumiałe, ciekawe czy byłybyście wyrozumiałe gdyby wasze dziecko nic nie dostało od dziadków a ich kuzyni by dziedziczyli.

Wyobrażam sobie was szok głupie peezdy.

14.51 Hmmmm, jesli dziadkowie przepisali dom na rzeczonego kuzyna jeszcze za swojego zycia, to wybacz, ale zaden zachowek sie Wam nie nalezy.

Ja p*****le walkujesz ten sam temat rok po roku! jeszcze ci sie nie znudzilo?????

Spotkałam dzisiaj rano koło godziny 9 dziadka w centrum handlowym, to co zobaczyłam było dla mnie szokiem i do tej pory jest. Widziałam jak kuzyn przymierza najdroższe ubrania a dziadek mu potem za to płacił. Myślałam, że szlag mnie trafi jak to zobaczyłam, ten chłopak ewidentnie wykorzystuje starszego człowieka i gra na jego uczuciach. Co robić w tej sytuacji? jak postąpić?

Odpie/dolić się, odrobić lekcje i nie pisać nędznych prowo na kafe.

Dzisiaj byłam u dziadka, poszliśmy tam wszyscy, ja, brat, mama i tata, rozmawialiśmy z dziadkiem co on wyprawia i dlaczego tak bardzo zależy mu na tym, by tak utrzymywać praktycznie z obcym chłopakiem kontaktów. Matka nawet krzyknęła mu wprost ,,Ten chłopak Cię wykorzystuje finansowo, nie widzisz tego'' a dziadek też jej odpyskował ,,Jesteś tylko żoną mojego syna, nie wtrącaj się, poza tym jak twoje dzieci coś dostawały to nie protestowałaś''. Zabolało to, i mnie, i brata. Z tego co wiem to dziadek go wziął dzisiaj do centrum handlowego, obiad a potem jeszcze razem byli w kinie.

Może to nie kuzyn tylko kochanek :)