Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

dlaczego niewierzący często też chrzczą dzieci?

Polecane posty

dla mnie to niezrozumiałe, tak jak branie kościelnego slubu. Dla mnie, jako niewierzącej ochrzczenie dziecka i branie ślubu w obrzadku katolickim jest tak samo absurdalne jak oddanie dziecka do obrzezania przez rabina, i wzięcie żydowskiego ślubu. Po co to robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie dziwni są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Cię to obchodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ludzie bedom godać we wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko czemu masz taki nick ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko wierzysz w Boga ? muzyka metalowa to grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchasz szatańskiego metalu ? nie będę czytał Twoich szatańskich postów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle, że ze względu na rodzinę, żeby babcia lepiej spała. Na ile to wartościowy powód nie mnie oceniać, ale nikogo to nie boli, a komuś może być z tym lepiej. Osobiście nie ochrzciłabym dziecka, ale ja jestem wredna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie dużo robią żeby inni nie gadali. Nie każdy ma jaja żeby postawić na swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ludzie dużo robią żeby inni nie gadali." no własnie nie wiem co w tym strasznego, że "inni gadają". ja mieszkam w dużym mieście, a i tak jest tu straszne zatrzęsienie plotkujących starych babć. Na codzień tego nie zauważam, ale od czasu do czasu dowiaduje sie przypadkiem, że sąsiedzi z innych bloków dobrze znają moja ekscentryczną osobę, mimo iz ja ich kompletnie nie kojaże i co więcej plotkują na mój temat. Nie było to dla mnie nigdy dokuczliwe, zawsze byłam rozbawiona, gdy słyszałam te "rewelacje" na mój temat. No wiec co w związku z tym, że "inni gadają"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia - czasem to jest zwykła troska. Np. moja babcia naprawdę się martwi, że pójdę do piekła. Byłoby to nawet zabawne, ale ona traktuje to bardzo poważnie i strasznie ją to stresuje. Dla mnie to za mało, żeby się użerać z całą procedurą (nawet nie wiem jak ona wyląda), ale dla kogoś innego to może być dobry powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlatego głupiutka Kasiu, że wiedzą o katolicyźmie tyle, co Ty. Czyli niewiele. Nie ściemniaj, że przybrałaś żartobliwy nick. Pamiętam Twój wątek sprzed kilku dni z hymnem pochwalnym na cześć szatana i przyzywaniem ciemnych mocy w celu zniszczenia jakiegoś forowicza. Mam nadzieję,że jesteś tylko psychicznie chora, a nie opętana albo tak głupia, żeby żartować sobie z tak niebezpiecznych rzeczy i używania słów, które niosą z sobą moc, o jakiej nie masz pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kasia - czasem to jest zwykła troska. Np. moja babcia naprawdę się martwi, że pójdę do piekła. Byłoby to nawet zabawne, ale ona traktuje to bardzo poważnie i strasznie ją to stresuje. Dla mnie to za mało, żeby się użerać z całą procedurą (nawet nie wiem jak ona wyląda), ale dla kogoś innego to może być dobry powód." Tu przyznam, że nie za ciekawa sytuacja... dobrze, że ja mam normalną babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajna babka, tylko bardzo wierząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Pamiętam Twój wątek sprzed kilku dni z hymnem pochwalnym na cześć szatana i przyzywaniem ciemnych mocy w celu zniszczenia jakiegoś forowicza" eeehm..Mówisz o tym tekście Kata którego nie potrafiłam zinterpretować, czy o tym temacie w którym kazałam szatanowi zniszczyć brokeninside? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz odpowiadam. Dziecko ochrzcilam dla imprezy, nie dla prezentow, tylko wlasnie dla imprezy. Mieszkamy w Belgii, nasi przyjaciele w Polsce i Anglii. Tak bez powodu ciezko sie zebrac i przyjechac a tak byla okazja i wszyscy sie stawili. Slub mielismy cywilny, bo na slub i tak przyjechali, wiec nie bylo potrzeby robic koscielnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie nie wiem co w tym strasznego, że "inni gadają". ja mieszkam w dużym mieście, a i tak jest tu straszne zatrzęsienie plotkujących starych babć. Na codzień tego nie zauważam, ale od czasu do czasu dowiaduje sie przypadkiem, że sąsiedzi z innych bloków dobrze znają moja ekscentryczną osobę, mimo iz ja ich kompletnie nie kojaże i co więcej plotkują na mój temat. Nie było to dla mnie nigdy dokuczliwe, zawsze byłam rozbawiona, gdy słyszałam te "rewelacje" na mój temat. No wiec co w związku z tym, że "inni gadają"? Sąsiedzi zawsze gadali, gadają i będą gadać. Często własna rodzina jest najgorsza w całym tym gadaniu. Obcych można olać, bliską rodzinę ne zawsze. O mnie ktoś zawsze wiącej niż ja sama. O ile to jest zabawne, to olać można. Co innego rodzice jeśli poza sferą wiary idzie się dogadać, to rytuały związane z wiarą nie są do obgadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×