Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boję się iść do ginekologa!

Polecane posty

Gość gość

Miałam nadżerkę, zdiagnozowaną ponad rok temu ale pani doktor powiedziała, że na razie nic nie robimy i mam przyjśc po pół roku do kontroli :P A ja oczywiście nie poszłam. Bo od kiedy pojawiła się ta nadżerka badanie wziernikiem to dla mnie trauma! Wcześniej było nieprzyjemne ale cóż, do przeżycia. A potem? Myślałam, że tylko dentysta może mnie tak bardzo zranić i, że tylko dentyści będą moim wrogiem do śmierci :D A teraz do ginekologa mam taki sam stosunek, chociaż wiem, że powinnam się tam wybrac już dawno temu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to idź do innego lekarza, po wielu latach wybrałam się do gina,i było miło,grzecznie .bezbolesnie(pobieranie materiału pod cytologię,deko zabolało),sprawnie i nie mam żadnej traumy,teraz muszę się zas wybrać,bo mam starsznie bolesne owulacje i okres ,i jakos nie jęczę ze to takie straszne,lekarz to lekarz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu nie chodzi o ginekologa, bo babka fajna i wcześniej mnie niezbyt bolało (choć niezbyt przyjemne było) tylko boję się samego badania, ponieważ WIEM, że ono będzie bolesne gdziekolwiek nie pójdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego ma być bolesne,jak mnie nic nie bolało histeryzujesz chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdzielę, czy Wy w ogóle czytacie co jest napisane w temacie? BOLI MNIE BADANIE WZIERNIKIEM OD KIEDY MAM NADŻERKĘ i kuźwa tyle! Co mnie obchodzi, że Was nie boli?! Czy ja rozmawiam z jakąś idiotką? Przecież w temacie jest wszystko wyjaśnione, jaśniej się nie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co? Poczekasz na raka w ostatnim stadium? Ten dopiero boli!! Wiesz o tym, ze dawno powinnas isc, i nadzerkè wyleczyc. A wsciekasz sie jak gówniara. Bądzze dorosła i zasuwaj do ginekologa. Innej opcji nie ma, i ty o tym doskonale wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wściekłam się, bo tłumaczę sytuację a tamta mi piszę, że ja histeryzuję, bo ją nie bolało :o Wiem, że muszę ale to takie głupie zachowanie, że im dłużej tam nie idę tym bardziej się boję, bo pewnie gorzej. Wiem, że to idiotyczne i kompletnie pozbawione sensu i logiki ale do lekarzy w ogóle nie cierpiałam chodzić a jak już mam jakieś traumatyczne przeżycia to tym bardziej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokeninside87
no to idź w końcu to się przestaniesz bać. fuj, co to jest nadżerka? brzmi wstrętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam, chociaż też pamiętam pierwszą próbę wziernika :D Właściwie to teraz porównywalne uczucie, może mi odrosła? :D No cóż, lepsza nadżerka niż choroba weneryczna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeszkadzało, bo mnie bolało ale aktualnie od dłuższego czasu i tak nie mam z kim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba :D Ale to też wina ginekologa, bo sama powiedziała że z tym nic nie robimy, bo młoda jestem i dzieci nie miałam 😠 Co mnie to obchodzi, jakby mi wtedy zrobiła szybciutki zabieg to bym nie miała problemu! Jak tam w końcu pójdę to jej powiem, że już się nie bawię w gierki i ma się natychmiast tego pozbyć z mojej piczy 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jak zabieg ktoś spartaczy to mogą być jakieś problemy przy porodzie. Z tego co wiem. Ale bez jaj, ja nawet nie lubię dzieci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiadomo, że lepiej być sprawnym i zdrowym :) Jak mi partner każe urodzić to mu powiem, żeby sam sobie rodził :D Jak sama dziecka nie zachcę to nie mam najmniejszego zamiaru go posiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się boję iść do okulisty:( Noszę soczewki, potem byłam na kontroli a potem 2 lata pózniej dzisiaj i nie byłam w ogóle.. Boję się. A musze iść.. bo boję sie, że nie będe widziec z tablicy.. masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×