Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość urodziłemsięw1995

MAM TEGO SERDECZNIE DOSYĆ

Polecane posty

Gość gość
Masz rację... Bez znajomości nie ma szans, ale co na to poradzić? Tak to już jest, jakbym o tym ciagle myslala to bym oszalała :( Tez frustruje mnie to, ze najlepiej maja ci glosni,niekoniecznie inteligentni i dobrzy ludzie z zasadami, dla ktorych szczytem szczescia jest sie nawalic na imprezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku, naprawdę inteligentni (czyt. posiadający IQ powyżej normy), wyjątkowo uzdolnieni ludzie (na ogół!) bardzo dobrze sobie w życiu radzą realizując się w dziedzinie co do której wykazują ponadprzeciętne predyspozycje .Prawdziwy talent zawsze obroni się sam. Nie potrzebuje nachalnego promowania ze strony "znajomych królika". Ludzie tego rodzaju, o jakich mówiłam w pierwszych zdaniach postu nie zieją jadem i frustracja a fakt, ze synek kogostam zostal dyrektorem w firmie x chociaz nie umie nawet tabliczki mnożenia kwitują pogardliwym wzruszeniem ramion. Skoro tobie (sorry ale na szacunek trzeba sobie zasłużyć) kariery w stylu "Nikodema Dyzmy" są aż taką solą w oku to najwidoczniej zawiść doszła do głosu. Zrozumiała w odczuciu człowieka, który bez podobnego poparcia nie jest w stanie niczego osiągnąć...zapewne ze względu na to, ze nie posiada większego potencjału niz ten jakim dysponuje statystyczny kowalski a takich jak on jest na pęczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od zawsze było tak, ze pewna pula atrakcyjnych miejsc w hierarchii społecznej (związanych z prestiżem,władzą i gratyfikacjami finansowymi) przypadała w udziale "plecakom" (kumaci, i domyślni, wiedzą o czym mowa). Ale pozostawał też szeroki margines przestrzeni dla awansu dostępnej autentycznie uzdolnionym, wybitnym jednostkom. Nie ma sie o co obruszac - jesli chcesz cos w zyciu osiagnąc to albo musisz urodzić się w odpowiednim miejscu (byc popychanym do przodu przez odpowiednich ludzi) albo rzeczywiscie reprezentowac soba cos więcej niz tabuny innych pretendentów do nagrody ..albo byc po prostu "dzieckiem szczescia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze...ochłoń. Weź głęboki oddech, wydech i...zastanów się nad tym, czego tak naprawdę chcesz. Znasz języki obce? Uważasz że dałbyś radę to wychyl się poza Europę. jeśli nie masz żadnych obowiązków względem rodziny, dziewczyny czy dziecka, to świat stoi przed Tobą otworem. Dlaczego nie poszukasz pracy lub przyuczenia się do zawodu w innych krajach? Jest masę różnych państw gdzie wystarczy tylko znajomość języka Angielskiego (jeśli znasz więcej, to będzie to bonusem!) Zamiast pluć na to "plugawe życie", weź się w garść i zainteresuj się ogłoszeniami z innych krajów. W Google możesz znaleźć wszystkie najpotrzebniejsze zawody w danym kraju. Nie spróbujesz to się nie dowiesz. Powodzenia chłopie! Zrób coś dla samego siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Majewska Warszawa
Witam tak czytam i czytam czy ktoś ma pojęcie kim jest ta przemądrzala Pani ukrywająca się pod pseudonimem "gość" gdzie szanowna wszystko wiedząca mieszka? , gdzie pacuje? skąd pochodzi? napewno siedzi na zasiłku, i cieszy się ze ma 650zł, a umoralnia wszystkich w koło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotr 87
marta a po co ci to wiedziec nie przejmuj sie,czemu nie spisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×