Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwykła123

mam 36 lat i nie mam nic

Polecane posty

Gość gość
Ja wam powiem, że facet potrafi się urządzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, znalazł sobie głupią, owinął wokół palca, głupia mu daje doopy, daje kasę na remonty... w domu czeka żonka nastepna doopa do dmuchania. A może ma jeszcze inne, kto wie? w sumie to mi cie autorko nie szkoda, bo ty jesteś głupsza niż ustawa przewiduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byliśmy razem to wsadziłam trochę kasy w jego mieszkanie bo było norą, a teraz on bezrobotny, ale nie podaruję. Ja wiem że głupia byłam, ale ja myślałam że będziemy tam wspólnie mieszkać. xx gdyby to był mąż to rozumiem, bo w małżeństwie kasa jest wspólna. Ale to był tylko twój facet i żeby kasę mu dawać, dla mnie to chore. Tak samo jak te idiotki, które biorą kredyty na chłopasa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może bierz od niego kasę za seks? bo ja nie wiem. dajesz mu doopy, jesteś jego darmową prostytutką i jeszcze kase na remonty mu dajesz, czyli ty z tego związku nic kompletnie nie masz, a on cię wykorzystuje z każdej strony. Gdybyś chociaż brała kasę za seks, ale tak? darmo dawać doopy wiedząc, że facet wisi ci kasę? Nie stać cię na swoje mieszkanie, wynajmujesz, a komuś płacisz za remont?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła 123
dawała, bo już nie daje ani kasy ani d**y, postęp :) potrzebne mi takie szczere komentarze, bo ja wiem że zachowuje się jak idiotka i co z tego że wiem jak i tak zachowuję się idiotycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła 123
żyliśmy jak małżeństwo, mi nie zależało aż tak na papierku a i on się nie rwał do obrączki, teraz widzę że byłam na czas aż znajdzie właściwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za dno ten koleś !! Ty powinnaś upić się z radości, że ominął Cię wątpliwy "zaszczyt" bycia żoną takiego gołodupca i palanta, a tej jego biednej żonce, to kwiaty powinnaś wysłać, za uwolnienie od dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym się różni szmata od żony? Szmata nie ma obrączki. A czym się różni żona od szmaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:11 puknij się w głowę. Na taką głupotę nie ma skali. Do autorki, masz szczęście, że pozbyłaś się tego pokurcza, pomyśl, że jego żona właśnie marnuje swoje życie z kimś takim. Odetnij się całkowicie od niego i żyj i walcz o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła 123
tak mam zamiar zrobić, zacząć wychodzić do ludzi bo wówczas jest mi wstyd płakać nad swoją głupotą, że czekałam aż wróci do mnie a on zdążył ożenić się i przyjeżdżać nadal do mnie. Jeszcze tylko pokażę jaka potrafię być wredna, kontakt z jego żonką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wredna szmata chce mieć kontakt z żoną? Niezłe zboczenie. A nie lepiej sparować szmate z kijem? Wyjdzie mop.. ')

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła 123
myślę że wiedziała o mnie, wiążąc się z byłym, to niech teraz wie że on nadal spotykał się ze mną. Mnie boli to czemu oni mają być szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam 36 lat, facet 41. Od 10 lat razem. On chce miec ze mną dziecko. Ale slubu nie chce ewentualnie jak już dzieci przyjda na swiat. Ma swoje mieszkanie, nie mieszkamy razem. Do tego od jakiegos czasu on utrzymuje kontakt z jakąś rozwódką z dzieckiem. Niby nic bo sie nie spotykają, ale piszą czasem do siebie. Wkurzyłam się i kazałam mu zerwać tę znajomość. Chyba ucichło. Co mi jednak z tego jak się koledze chwalił, że spotkał bratnią duszę i nadaje z nią na tych samych falach. Nawet matce się nią pochwalił i naopowiadał cudeniek o niej jak jest wspaniała. Ale to nie jedyna jego koleżanka niestety. I co ja mam sobie myśleć zmarnowałam tyle lat. Nawet jak sie zgodzę na dziecko to jak to będzie. Jeśli on chyba do końca ze mną nie chce być skoro szuka kontaktu z innymi. Czarna dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła 123
pewnie osoby patrzące z boku i myślące trzeźwo doradzą co aby go zostawić bo inaczej on kiedyś zostawi Ciebie, ja wiele wybaczałam: to że kumple są ważni, gry komputerowe non stop, że nie szuka pracy od ponad roku i co z tego mam wyprowadził się rok temu, mówiąc że mnie nie kocha już, a potem i tak przyjeżdżał, pomieszkiwał, nawet tydzień przed własnym ślubem był i powiedział że jedzie do kumpla na ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×