Jakie ludzkie typy was najbardziej irytuja

Bo mnie ludzie niesympatyczni i ograniczeni. Tacy, którzy zawsze wiedzą lepiej i są niezyczliwi

a ja nie lubię ludzi którzy zawsze mają coś do powiedzenia, na każdy temat nawet jak nie mają żadnego pojęcia o tym temacie

gaduły, plotkarze, z małą wiedza ogólną

typ niepokorny Stachursky'ego

śmierdzące lenie z postawą roszczeniową wobec życia

Dlaczego Wy WSZYSCY smerfetki nie lubicie ? :D :D :D

Ludzie interesujacy sie zyciem wszystkich dookola wscibscy plotkarze co w swoim domu maja najwiekszy syf ale krytykuja innych

nie lubie zarozumialych, przemądrzalych, tacy ktorzy wszędzie muszą wpieprzyc swoje 3 grosze

ludzi chamskich, takich którzy mają coś nieprzyjemnego do powiedzenia o wszystkim i wszystkich, zawsze i wszędzie.

ludzie FALSZYWO MILI,jak cos potrzebuja,badz widza ,ze moga miec z was korzysci to sa mili,a jak nie to maja was w doopie.. -Wkurzaja mnie manipulatorki ,ktory mysla ze nauczyly sie MANIULOWAC i uwazja sie za inteligentny ,bo nauczyly sie manipulowac... nie szanuja czlowieka z nizszym wyksztalecniem itp,brak szycunku do czlowieka.

Jest wiele ludzkich zachowań które mnie wkurzają. Ale do ostateczności doprowadzają mnie zawsze i niezmiennie dwa typy: - Fałszywe osoby. Udają, że cię lubią tylko po to, żeby wykorzystać, a gdy osiągną co chcą, wbijają ci nóż w plecy i porzucają. Nie rzadko przy okazji psując trwale plotkami, opinię o tobie wśród ogółu. A rozpoznać ich zawczasu jest ekstremalnie trudno. No przynajmniej ja tego nie potrafię i zawsze wtopię się w taką chorą znajomość. - A drugim są tzw. "Mający wiecznie rację". No przynajmniej im się wydaje, że tak jest i robią wszystko żeby utrzymać w swojej głowie tą iluzję. Reagują gwałtownie i nieprzewidywalnie, na wytykanie im błędów, nawet jak dotyczy to bardzo błahych spraw. Są o tyle niegroźni, że łatwo idzie ich rozpoznać. Ale współpraca, rozmowa czy mieszkanie z nimi jest dość irytujące i męczące.