Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hej, mam szanse żeby mieszkać w Korei Północnej? Jak sądzicie? to ważne

Polecane posty

Gość gość

Mam 16 lat, jestem Koreanką, ale mieszkam w Polsce od 13 lat. Moja Matka wyszła za mąż za Polaka. Wcześniej mieszkałam w Korei Południowej w mieście Yangju, ale nie pamiętam tego praktycznie. Nie bywamy tam z pewnych powodów. Jestem zagubiona i nie lubię życiu tutaj. Jak bym miała Ojczyznę, to bym miała przynajmniej po co żyć, no nie??Czytam różne rzeczy z Korei Północnej i oglądam telewizje. Wiem, że mówi się złe rzeczy, ale mnie to nie interesuje, więc nie piszcie mi o tym. Wiem, że czasem pisze tu ktoś kto zna się na Korei Północnej, więc może dobrze by było żeby ta osoba tu napisała, ale jak nie to trudno. Co sądzicie? Czy mogłabym tam mieszkać jak skończę 18 lat? Chciałabym porozmawiać z pracownikami ambasady KRL-D, mam ją dość blisko i mam tam numer telefonu, ale się wstydzę. I boję się, że się dowiem, że mnie nie chcą :( Co zrobić? Tylko nie żartujcie ze mnie, bo to dla mnie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jesteś tak chamski? Zrobiłam Ci coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu tutaj tacy są, jak chcesz pogadać normalnie to masz może gg czy coś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, to nie prowokacja, jak tak uważasz to po prostu się odczep! Znajdź sobie lepsze zajęcie! Mam gadu-gadu, ale wolałabym tu nie podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem. a czemu nie chcesz tu mieszkać? masz jakieś problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam po co tu mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twoja mama? wie o twoich planach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wie . Przykro to mówić, ale nie jest taka jak Mama powinna być. Jak oglądam filmy z Korei Północnej to często występuje tam właśnie rodzina Mama, Tata, chciałabym mieć taką rodzine jak w tych filmach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co jest z nią nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz, ale nie chcę tu raczej o tym pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idealizujesz miejsce, gdzie Cie nie ma. Możesz się bardzo rozczarować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z twoim tatą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że się nie rozczaruje, chciałabym tylko wiedzieć jak mogę to zrobić od strony technicznej żeby tam mieszkać. W sumie jak mi się to nie uda to chyba nie mam po co żyć :( Mój Tata nie żyje, nie pamiętam Go. Umarł zanim się urodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej, przykro mi :( nie mów, że nie masz po co żyć. masz!!! tak bardzo ci zależy na tej Korei Północnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mi zależy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zadzwoń do tej ambasady i się zapytaj. od nikogo na kafeterii się nic nie dowiesz, ludzie tu są raczej mało kompetentni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się, że się dowiem, że nie mam szans. A wtedy bym się naprawde załamała, bo na razie żyję nadzieją, że będę mogła. :( Albo może mnie nawet nie wezmą na poważnie? Widziałam tu tematy osoby, która zna się na Korei Północnej i pisała, że tam była kilka razy. Liczę, że może ona mi odpowie. Szkoda, że nie napisałam o tym jak tu była :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to nie prowo, to nie polecam Ci tego. Wiem, że to Twoja ojczyzna, ale wiesz, co tam się dzieje, jaki jest reżim? Wystarczy, ze spojrzysz nieodpowiednio na pomnik Kim Dzong Una, a pójdziesz do obozu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ta osoba odpisze jak zobaczy ten temat :) ja niestety ci dużo nie pomogę. ale nie bój się z nimi pogadać! pewnie nie będzie źle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skoro mieszkalas w Korei Poludniowej to czemu nie mozesz tam wrocic? To Twoja ojczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będziesz tam miała pieniędzy, jedzenia, komórka i internet tam nie istnieje. Ludzie giną, bo za wszelką cenę chcą stamtąd uciec. Ludzie trafiają do obozów i nawet nie wiedzą za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisz o obozach itd bo już mówiłam, że mnie to nie interesuje. Ja ufam Korei Północnej. Boję się pogadać bo jak się dowiem, że nie mam szans to chyba mi już tylko pozostanie umrzeć :( Do Korei Południowej raczej nie chcę. To co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, myślisz, że tutaj mam pieniądze? Dla Ciebie się tylko pieniądze liczą? Komórki istnieją jeśli już chcesz wiedzieć i to rodzimej produkcji. Internetu nie potrzebuję, jest lokalny internet(intranet). Od ponad pół roku czytam wszystko o/z Korei Północnej co mogę znaleźć. Po polsku, po angielsku, po koreańsku. I nie chcę słyszeć słowa OBÓZ! Tak trudno to uszanować? Nie chce też słyszeć o braku jedzenia, naprawde myślisz, że ludzie w Korei Północnej nic nie jedzą? Korea Północna dba o ludzi i teraz już jest w stanie zapewnić jedzenie. Poczytaj sobie raport na temat praw człowieka Korei Północnej, jak chcesz to mogę Ci go znaleźć po angielsku. A jak nie wierzysz to Twój problem, bo ja nie wierzę Tobie i chorym bajkom w które Ty wierzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś nawiedzona autorko ;) żyj sobie w kraju ludzi podporządkowanych reżimowi jeśli chcesz, skoro Ci pasuje taki terror...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma tu nikogo kto chciałby pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że zawsze muszę sobie radzić sama i nikt mi nie chce pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Ci zależy to lepiej jakoś się z nimi skontaktuj. jak jesteś młodsza to lepiej bo trudniej Cię podejrzewać o jakieś wrogie zamiary. oni Cię tak od razu nie przyjmą bo nie będą wiedzieć z kim mają do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chcesz tam mieszkać skoro nawet boisz się Koreańczyków z północy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boję się! Pisałam, że boję się tylko tego, że dowiem się, że nie będę mogła nigdy tam zamieszkać. A wtedy już nie będę miała po co żyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być prowo. Nikt mający okazję żyć poza Koreą Płn. nie chce tam mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×