Mamy na marzec 2015r

Cmanocna do poprzedniego wątku dodam Tobie ze najwazniejsze sa skurcze regularne jesli ich nie ma to sie nie martw a tak logiczne patrząc to przecież jakies odczucia musimy miec przecież tam sie wszystko rozciąga zmienia.

Cmanocna uciekła mi wiadomość pisalam ze wracajac do poprzedniego wątku to najwazniejsze ze nie pojawiają sie regularne skurcze a jakis bol i ciągnięcia trzeba czuc przecież .Nasze pociechy coraz wieksze wszystko sie rozciaga i to chyba normalne. Juz teraz coraz blizej i juz z górki powoli.

No prosze a teraz sie powielilo ;-)

W sumie masz rację, ja w pierwszej ciąży to sie spakowałam dopiero przed porodem i pozniej w szpitalu maz musiał mi polowe jeszcze dowieźć. Także lepiej szybciej a porządnie. Jesli chodzi o skurcze to się AZ tak bardzo nie martwie - staram to brać na zdrowy rozsądek, :) musi trochę coś poboleć - masz rację :) Bardziej mnie martwi bo wychodzą mi żylaki na nodze, które na dodatek bolą i kupilam sobie ponczochy 2 stopnia ucisku i normalnie one są takie małe jak dla bobasa a musze je wciagac na nogi :D Pomaga mi maz i jest komedia przy zakładaniu. Do porodu jeszcze 4 miesiące... :) oby szybko zleciały...

Cmanocna zylaki to kiepska sprawa wyszły mi po starszej corci teraz mam spokój odpukać. Chyba obejrzę meczyk tylko ani piwa ani chipsow !!!! Jak nasi beda znow grac z Niemcami w przyszlym roku bede mogła wypic he he narazie zostaje mi slonecznik ha ha

Asia ja tez bede ogladac mecz:)

Hej! Duzo napisalyscie :) Ja sie nie odzywalam,bo czyms sie zatrulam. Wymiotowalam wczoraj chyba z 20 razy. Dzis jeszcze nie,ale muli mnie. Dodatkowo caly czas mi duszno,jak leze to czuje straszny ucisk za mostkiem. Jak do jutra nie przejdzie to pojade na IP. Mala kopie co jakis czas,wiec jestem troszke spokojniejsza.

Pangaz moze sie przejedz sprawdz czy wszystko oki tym bardziej jak Cie dusi

Pengaz może cos zjadłaś nieswieżego?jak bardzo złe sie czujesz to może faktycznie IP albo chociaż tel do lekarza?ja ostatnio dostałam opierdziel że nie zadzwoniłam od prowadzącego jak cos sie działo.a dusznosci to może nic takiego,każda na tym etapie już to ma.trzymaj sie

Ja też z córcią zrobiłyśmy sobie popcorn i będziemy oglądać ostatnią część Harego Potera :) Pengaz - może wypij sobie najpierw melisę... ja bardzo dużo pije melisy i rumianku i mi pomaga a w razie co pojedziesz. Ja też mam takie duszności jakieś ale myślę sobie ze to może właśnie spowodowane tą większa macicą czy jak...

Sluchajcie dusznosci mamy wszystkie ale Pangaz mowila ze ja kloje w klatce do tego te wymioty nie zawsze to oznacza zatrucie pokarmowe czasem sprawy sercowe wiem cos o tym bo moja mama choruje lepiej dmuchac na zimne i s konsultować to z lekarzem. A zmieniajac temat ale nam pokaz zapewnili bialoczerwoni Lal. Ja cos dzis nie mam apetytu od popoludnia nic nie jadlam wiec teraz mecze jogurt.

Hej znalazłam teraz czas aby zagladnąc ale tradycyjnie najpierw musze coś napiapsać zby zobaczyć czy Wy coś napisałyście:-) Ja dziś troche pojeździłam samochodem,pochodziłam po sklepach i byłam u siostry. Upiekła ciasto i zjadłam taki spory kawałek ale nic wiecej:-) Kupiłam też troche łakoci na mikołaja. Potem reszte drobiazgów. Już niewiele czasu zostało a ja w grudniu bede miała troche spraw do załatwienia wiec nie hede miała głowy do tego aby latać za słodyczmai.

My też meczyk oglądałyśmy:-) zaraz zadzwonimy do tatusia i zdmy relacje bo on biedy w pracy. Jeśli chodzi o magner prenalen to dla mnie to dziadostwo. Mi sie to wcale niw wchłaniało. Przez ten magnez zrobił mi się straszny niedobór magnezu. Rwało mnie powieką i jescze skurcze miałam. Teraz pije inny i est wszystko ok. Ja też w 30 tc zaczne pakowanie do szpitala bo S pojedzie i nie bedzie miał kto mi dowiesc wszystkiego w razie ,,w,,Miejmy nadzieje ,ze nic takiego nie bedzie miało miejsca ale trzeba byc przygotowanym. Chciala bym jednak aby mala poczekala na tatusia aż wróci do nas:-)

Mała ma dziś kolejny dzień takiego leniucha. Kopni dwa razy i cisza. Ciekawe jak długo jeszcze takie dni potrwają. Idë już spać:-) może uda mi się wyspać. Ostatnio różnie z tym u mnie bywa. Dobrej nocy!:-)

Ja tez zbieram sie do spania ;-) brzuszek po kąpieli nasmarowany wiec mozna spac? Kolorowych snów

ja tez się właśnie zbieram do mycia i smarowanka :) Dobrej i przespanej całej nocki :)

Hej:-) Jak się czujecie? U mnie dziś znów ponury dzień. Ja dziś musze odkurzyć podłogi i zmyć. Mam też mnustwo prasowania i musze tto dziś zrobićObudziłam się dziś z ogromnym leniem. Najchętniej została bym w łózżku gdy by ktoś zrobił mi śniadanie:-) Jestem juś głpdna. Mała nadal słabo kopie. Kurcze niech już się przekręci z tej pozycji bo zeświruje!

Hej dziewczyny! Ja dzis obudzilam sie o czwartej i z godzinkę sie meczylam.A teraz obudził mnie nasz piesek narobil tyle hałasu ze obudzil malutką. Marlenka ja tez marze o sniadanku do łóżka bo juz mnie ssie ale raczej nie mam na kogo co liczyć :-) Ciekawe jak nasza sunia zareaguje na malenstwo troche sie martwie.A wy macie jakues zwierzątka w domu ? Wczoraj wieczorem zaczelam pisać ile rzeczy bedziemy jeszcze potrzebować i okazuje sie ze mnóstwo ;-)

Witam Was :) Ja też już na nogach i po śniadanku. Dziś dwie kromeczki z dżemem z węgierek plus inka :) Odkryłam, że ten dżem jest idealny na zaparcia :P Mam dziś dużo latania, jade wlasnie na zakupy a pożniej obiecałam zrobić obiad babci. Dziś mam ochotę na kotleciki z brokuła :) Ja mam sunie, któa kochamy ale nie możemy jej wlasnie oduczyć szczekania!! Szczeka jak ktoś chodzi koło domu, szczeka jak usłyszy zwierze, szczeka na usłyszy dziecko, samochód i dzwonek... masakra... Też się martwie co to będzie po porodzie :( Nie wiem jak ją tego oduczyć a ona jest baaaaaaaaaaardzo głośna.

lecę na zakupy, miłego dnia :)

Cmanocna ponoc pieski szybko adoptuja sie do dzieci i nawet je chronią tak jest u mnie w rodzinie to piesek do tego stopnia wyczuł się w rolę ze nikomu obcemu nie pozwala dojść do dziecka. Gorzej z tym hałasem.

Ale oczywiście tez sie obawiam jak to będzie u nas

Ale mam lenia zeby sie zebrać za te porzadki i podlogi

Ja już po obiadku. Dziś bardzo wcześnie ugotowałam bo głodna byłam. Ja też mam pieska i też niezła uganiaczka z nim. Ja ostatnio umuwiłam ją na strzyżenia. Mam shi tsu i ciagle rosna jej te włosy. Przed świętami S pojedzie ją obciąć :-) Jak mała przyjdzie na świat to poes idxie na dół do teściów. Już teraz jest ze mną w dzień a w nocy idzie spać na dół. Ja mam taki problem,ze ona jest strasznie rozpieszczona. Teśxiowa traktuje ja jak dziecko i mnie to w*****a bo co bedzie potem! Dała jej miśki do gryzienia i jak teraz zobaczy jakaś zabawke to zaraz mysli ,ze to jej i ja zabiera,skacze aby sie bawić. Ja nie eiem co ja z tym potem zrobie . Jak prosze teraz to nic niendaje! Będzie problem o to ogromny! Moja mała dziś rano pokopała takndelikatnie:-) Ja rano jednak sie zmobilizowałam i porobiłam troche rzeczy. Odkurzyłam zmyłam podłoge i odświerzyłam toalete. Na dziś jużbtyle .teraz leżymy i odpoczywamy:-) Rozbiera mnie jakieś chorubsko. Rano katar i czułam taką kule w gardle. Teraz taki delikatny kaszel. Od razu wypiłam prenalen syrop, herbate z lipy z pigwwą i miodem. Teraz mam też normalną herbate z pigwą. Oby sie to nie rozineło.

Dziewczyny skończyłam ale jestem zmeczona jak to organizm sie zmienia nirmalnie to byłaby rozrywka a nie taka orka hi hi

Pangaz jak Twoje samopoczucie przeszlo Ci ? Marlenka moja suczka to tez shid su i tak właściwie to mojej corci nigdzie nie mam szans jej przegonić rozpieszczona na maksa przez corcie nawet wchodzi do jej łóżka.Czuje sie jakby byla czlonkiem rodziny a dla obcych jest bardzo ostra wiec mam obawy jak bedzie zle bede musiala ja wydać gdzies na przechowanie ale dla starszej corki to byłaby katastrofa.Ale nie bede sie martwic na zapas mnie raczej slucha i wie co wolno a co nie.I zna swoje miejsce w szeregu.

Kłucie w klatce i duszności to objawy refluksu.. Cieszcie się ze tylko duszności ja mam kaszel astmatyczny i mimo sterydów nie odpuszcza

No tonwyobraź sobie,że mojabteściowa z nią śpi! No nic w razie czego nie bedzie miała wstępu na góre. Tylko nie wiem co bedzie gdy mała zacznie chodzić i nosić zabawki bo ta wtedy zaczyna skakać i wszystkonwyrywa. Tak jest nauczona i nie oducze jej tego bo ja mowie nie wolno a tesciowa zaraz i tak robi swoje. W dzień trzymam ja na gorze aby jej już nic nie uczyli glupiego ale w nocy już daje ja na dol aby sie przyzwyczajała tam spać.

Mnie znõw ciągnie do słodkiego. Zawsze po posiłku:( Dziś musze odpuścić bo ostatnio codziennie coś jem. Nie jest tego dużo ale jest. Ja uwielbiam powidło:-) ostatnio u mamy jadłam chlebek z powidłem:-) pychotka ale niestety tp też słodkie. Kurcze ja nie wiem co to edzie w święta. Ja chyba ciagle bede coś jadła. Jeszcze te wszystkie ciasta. Chyba musze się teraz ograniczać tak na maxa aby potem sobie pozwolić na to wszystko. Ciekawe ile teraz przytyje do 8 grudnia. Teraz mam wiëkszą dawke leku na tarczyce wiëc metabolizm powinien być szybszy ale jak ja jem i leże to raczej ciēżka sprawa aby nie tyć. Gość takie kłucia to nie koniecznie refluks. To ,ze ty masz refluks nie znaczy,że ktoś inny też!

Gość to Pangaz? Marlenka dokładnie wiem o czym mówisz; -)