Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wścibska koleżanka

Polecane posty

Gość gość

Wróciłam na studia po urlopie i trafiłam na strasznie wścibską dziewczynę. Cały czas wierci mi dziurę w brzuchu na co choruję. Jest to absolutnie moja prywatna sprawa i nie chce o tym mówić. Na samym początku przyznałam, ze jestem po urlopie ale mam sporo notatek i koniec tematu. Słyszała tez moja rozmowę z doktor, która pytała się czy to ja zemdlałam na egzaminie. Masakra, ja nie wiem jak można komuś dziurę w brzuchu wiercić o coś takiego. Jestem z natury bardzo miłą osobą, ale czuję, że w końcu eksploduję. Jednak doradźcie mi jak mam reagować na takiego natręta? Żałuję, że w ogóle się przyznałam, że jestem po urlopie, mogłam powiedzieć, że jestem głupia i zawaliłam rok i tyle. Albo nie wiem, że przybyłam z księżyca. Uhhh :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz jej ,że miałaś operację na nogę i nie mogłaś chodzić. zaspokoisz jej ciekawość i prawdy się nie dowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedż, ze pół d**y ci urwało a potem musieli ci przyszyć dlatego nie mogłaś usiedzieć na wykładach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co kłamać? Powiedz, że to prywatna sprawa i nie chcesz i NIE BĘDZIESZ o tym rozmawiać. I kuniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mnie pytają na co choruję, to odpowiadam: "na chorobę". Najczęściej wtedy przestają drążyć, ale jeśli drążą w stylu "na jaką chorobę?", to odpowiadam: "na swoją".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz że na AIDS to sie od ciebie odczepi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na chorobę" twoja odpowiedź podoba mi się najbardziej :D Już mówiłam, że to moja prywatna sprawa a ona no powiedź bo ja jestem ciekawa! Przykro mi się zrobiło. Ciekawa? A co ja jestem ciekawostką zoologiczną czy co? Nie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:47 jeszcze lepiej xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×