Łamiąc stereotypy 4...czyli jak zrobić dobrze wykluczając pchanie i ciągnięcie

Na zdrowie Pusz, byleby nie za mocno :P x Hehehehe dziury w podsufitce mnie rozwaliły na kawałki :D Dlatego ubieram adidasy i idę poogląda inną stronę miasta ;) Po drodze sobie pomyślę nad tym rebusem :D

Gratuluję gościówo... :O Spoko Smof zaraz przyjdzie Doktorek i mnie pogoni:(

Którego miasta?;)

Hey jestem studentką i pół roku temu poznałam faceta który mnie sponsorować i wogóle początek był ok ale wymaga zbyt wiele traktuje mnie jak szmate i jeszcze kolega jego też się przyłączył. Ost ponizac mnie i każe np lizaći ccałować stopy ich i mają ubaw i film kiedyś chyba tel. Nagrali a teraz to okazało się że jest to mojego kolegi brat i na uczelni powiedział że widział film i wieczorem ma wpaść a on chodzi z kuzynka

:P:P

Studentko:D dotarło do nas. Naprawdę. Nie trzeba powtarzać:) ooo matkooo jaka jestem zmęczona:(

popchnąć?

Ale to już trzeba pchać??? no bez przesady:( to dopiero 28 strona:( albo 29:D

Ja się uparłem?! jak możesz najprzyjaźniejszą pomarańczkę na świecie podejrzewać o takie bezeceństwa?!:D mam za duży szacunek dla Doktorka:)

Ironio , masaż?;)

Na poprzednim doszliśmy do 1385:D a tu 844 i już pchanie:( nooo to są jakieś jaja. Ja rozumiem, że ktoś nierozgarnięty się tym całym grajdołem zajmuje, ale przez tyle czasu od zmian, to nawet największy matoł już by to ogarnął:(

oooo GościuCWLK Ty to chyba czytasz w moich myślach:) ale że już mam się kłaść???ok, to już gotowa jestem, możesz zaczynać:)

Jak myślisz Ironio czym oni wykazują się przed reklamodawcami? ilością czytaczy i ilością zakładanych tematów im szybciej się wkurzysz i założysz nowy temat tym będzie lepiej

good evening everybody :)

co do jazdy w szpilkach..... uwielbiam ale niestety dywaniki niszcza.... ;)

a ja już oliwkę o zapachu lawendy podgrzałem:( a powinienem bacik? aż tak dobrze jak Ty nie znam upodobań Ironii:(

Koci od jazd w samochodzie bardziej niszczy się podsufitka...,podobno

Nie wiem kto, czym i przed kim się wykazuje itp. I mnie to nie obchodzi, mam to w głębokim poważaniu. Wkurza mnie to i już. Może trochę bardziej niż wkurza. W końcu i ja mam prawo ot się sfrustrować. Mam? mam! I proszę sobie darować pytania "jak myślisz". To mnie też drażni

Błąd Puszysty-nie będzie okresu:) kiepsko z Twoją intuicją:D

To znaczy, że wczoraj mnie rzuciłeś i teraz w związku z "nie będzie" musisz odkładać na alimenty:) Cóż poradzić-nie masz wyczucia czasu po prostu:D

Doktorek już na pomarańczowo pisze jak można nisko upaść

Czyli co? nie dasz z siebie zrobić tatusia? Ok. To muszę szukać dalej. A już myślałam, że się udało:( :D

Gości-mógłbyś używać znaków interpunkcyjnych? bo wiesz...wprowadzasz małą dezorientację-nie wiadomo, czy przytakiwać, czy odpowiadać na pytanie :)

Oj Puszyściak...przecież cuda się zdarzają:)

Teraz rozumiem! Smof mylisz mnie z pewnym zyebem który troluje na wszystkich tematach:D

to jeszcze popchnę:)

:(

Już pchanie????????

jeszcze raz

Nieprawda. Ja w ciąży jestem bardzo miła i nienarzekająca A poza tym-wszystko jest możliwe, jeśli się w to mocno, ale to mocno wierzy