Do pracujących za granica za minimalna i tym podobne

Co czujecie wiedząc, ze nigdy nie bedzie Was stac na własny dom/ mieszkanie, samochod ???

chyba ciebie,bo mnie jakoś stać. i to chyba ty pracujesz za minimum,bo za minimum to robią takie leszcze bez jezyka i umiejetnosci.

wyobraź sobie, że nawet pracując za stawkę minimalną obowiązującą w kraju, w którym mieszkam, można kupić sobie spokojnie samochód, mieszkanie i inne takie, strasznie mało wiesz o świecie, a piszesz głupoty

Bo to znowu ten TROLL KAFETERYJNY,któremu się w UK nie udało i teraz smaruje na forum co chwile takie głupoty,bo zazdrości innym i mu zal d**encje ściska

@12:15 co to za kraj? Matrix

SZkocja i weź się już zamknij,bo na forum już każdy ma cie dosyć Tobie nie udało się i na nic cie nie stać-pogodz się z tym w koncu

Was tez w większości na nic w uk nie stac :)

Holandia, jak jesteś życiowym nieudacznikiem, to w żadnym kraju ci nie wyjdzie, niestety

mnie stać w UK w tej zapyziałej Polsce nie było mnie stać wlasciwie na nic

do osoby ze szkocji, że niby tu za minimalną da sie kupić auto mieskzanie itp... taaa, chyba że pracujesz 60 godzin tygodniowo i masz 4 lub więcej współlokatorów i na wszystkim, włącznie z jedzeniem, oszczędzasz ... to po latach moze i odłożysz ale jakim kosztem. Ja wiem co piszę. Mieszkam w Edynburgu. na godiznę mam 7,45. czyli neico powyzej minimum. 25-30 godizn tygodniowo. mąż ma kilkadziesiąt pensów więcej niż ja, pracuje 35 godzin. auto mamy, mieszkania na razie nie bo z "liftem" kupowac nie chcę, a takie mieszkaniem moich marzeń jest na razie powyżej naszych możliwości (takie jakie bysmy chcieli kupić no i ważne też, gdzie, to koszt minimum 170 tysięcy). tak że na mieskznaie porządne fajne z nimimum nie stać. ale na wycieczk ijuż owszem. w tym roku wmaju była Toskania a za 2 tygodnie Ateny.

zalosne.. na taki dom lub mieszkanie zwykly pracujacy czlowiek musi pracowac cale zycie chyba ze wezmie kredyt albo jest prezesikiem jakiej firmy , czy taki czlowiek po studiach praujacy w swoim fachu ma za co kupic sobie mieszkanie samochod ? wiekszosc ludzi miszka w wynajetych mieszkaniach zyjac od pierwszego do pierwszego

A dlaczego odrazu zakladacie, ze osoba, ktora pracuje teraz za minimum bedzie tak pracowac cale zycie?

To ja-ze Szkocji Nie pracuje żadne 60 godzin Mój maz tylko pracuje,ja jestem w domu i jakos auto jest,mieszkanie tez jest. Da się? Da się AUTORZE

A Ty dlaczego nie pracujesz leniu?

Od 01/10/2014 minimalna to teraz 6.50 zaeebioza :D. Jak tam Marjolki czujecie juz roznice?

" Od 1 października 2014 roku minimalna stawka wynagrodzenia wynosi już 6.50 GBP na godzinę (dotychczas było to 6.31 GBP). Jest to pierwsza od 2008 roku, podwyżka wyższa niż poziom inflacji. Zmianie ulegnie także stawka dla osób pomiędzy 18. a 20. rokiem życia – wzrost o 10 pensów do 5.13 GBP. Dla grupy 16- i 17-latków podwyżka wyniesie 7 pensów do 3.79 GBP. Według niezależnych związków zawodowych oraz Living Wage Commission, to nadal zbyt mało aby móc godnie żyć na Wyspach. Organizacje prześcigają się w podawaniu proponowanych stawek. I tak, według LWC średnio wysokość godzinnego wynagrodzenia powinna wynosić ok. 7,65 funta. Ale już kwota ta ustalona dla mieszkańców Londynu to 8,80 funta (ze względu na wyższe koszty utrzymania w stolicy). Także na ostatnim zebraniu członków związku zawodowego TUC padła jednak sugestia, że to i tak niewystarczająca zmiana. Według jednego z uczestników debaty, dyrektora Bank of England – Mark'a Carney'a, wspomniana stawka minimalna powinna wynosić co najmniej 10 funtów na godzinę. Według niego, tylko takie rozwiązanie sprawi, że ludzie będą mogli żyć na miarę XXI wieku i nie będą musieli ograniczać swojego budżetu na codzienne wydatki. "

A gdzie jest napisane ze kazdy ma zyc jak paczek w masle co to komunizm ze kazdy ma miec jednakowo? Ludziom sie juz w doopach poprzewracalo zarabiasz minimum masz auto? Lekarzy stac cie na wakacje zeby tyrac na jakis maly kacik? Nic tylko sie cieszyc 100 lat temu wiekszosc z was obrabialaby pola w pocie czola trzeba sie cieszyc drobnymi rzeczami tez chociaz w dobie bo mi sie nalezy bo tak ! Nie jest latwo... jak ktos ma glowe na karku to zawsze bedzie zarabiac wiecej jak ktos glupszy i nie zna jezyka a zna tylko ze debil to dlaczego mialoby mu sie wiesc jak temu co sie rozwija i stara zeby zarabiac wiecej w ogole nie powinno byczadnego minimum

Przyjechal taki duposcisk z PL jak ty z gory, to ludziom w UK zycie sie pogorszylo. Wam wystarczy zyc za miske ryzu i sie cieszycie....

gosc z 19:53 swieta racja! Ludzie teraz to wszystko widza przez pryzmat zysku materialnego, a moze nie kazdy tu przyjechal by zarabiac na mieszkanie i auto? Ludzie maja w zyciu rozne priorytety i nie kazdy goni za kasa. Pieniadze nie sa wyznacznikiem szczescia, jeden bedzie zarabial minimum, ale bedzie mial bardzo udane zycie a drugi moze oplywac w miliony a bedzie wiecznie niezadowolony. Poza tym kazda osoba, ktora wlasnie ma glowe na karku juz dawno nie zarabia minimum.

13:38 Bo mam benefitki i nie musze pracować to raz. A dwa,to facet pracuje na utrzymanie kobiety,wiec sprawa jasna.

@gość dziś heh tylko nie obudź się kiedyś z ręka w nocniku jak faceta zachoruje, ulegnie wypadkowi, znajdzie inna bądź umrze !

20.06 Dokladnie! Ja przyjechalam tu po to, zeby tu zyc a nie zeby sie 'dorabiac' po malemiasteczkowemu. Nie o kase chodzi, bo banalnie ale prawdziwie ona szczescia nie daje. Zreszta relatywnie rzec biorac w Polsce zarabialam wiecej -- kilkakrotnie srednia krajowa. Tu zarabiam srednio - zwyczajnie. No i co, jakos szczescia mi ta forsa nie przyniosla. A tu mam spokoj od zascianka, zero glupich pytan i sasiedzkich plotek, duzo ciekawych ludzi z calego swiata, interesujaca mode i jestem szczesliwa! A mieszkanie mam -- w Polsce. Moje wlasne. Jakby mi tak bylo zle tutaj, to przeciez zawsze moge sie spakowac i wrocic! Mam do czego. Ale jakos nie mam najmniejszej ochoty! A ze obecnie jest kryzys z praca? No to co, trzeba przeczekac. W koncu sie uda zdobyc cos lepszego. Zwlaszcza, ze jezyk znam swietnie. Polska to za to kraina mlekiem i miodem plynaca, tak?

Do UK jeździ sama patologia, strach mieszkać na polskiej dzielnicy bo zaraz Cię okradną. Nikt wykształcony i normalnie zarabiający w PL nie wyjedzie z kraju jadą tylko Ci którzy albo zarabiali minimalna albo wcale.

@poranny kac dziś 10/10

Kryzys z praca obecnie ? Heh kryzys z praca w UK to jest już od dobrych 6 lat...

00.36 Wcale nie sama patologia, moze ci sie tak wydaje bo patologie najbardziej widac. Moi znajomi nie rzucaja sie w oczy, bo nie nosza tandetnych dzinsow, rozowych butow, plastikowych torebek. Mowia swietnie po angielsku. Wszyscy mamy wyksztalcenie wyzsze. I nie, nikt z nas nie mieszka w polskiej dzielnicy. A wyjechalismy z roznych powodow. Glownie takiego, ze Polska nam sie wydaje zacofana i nie da sie w niej zyc -- zbedna biurokracja i utrudnianie ludiom egzystencji na kazdym kroku.

^^ do tej powyzej: Widac jestes lesba spod znaku teczy albo innym transformatorem. Tak wiec dobrze ze wyjechalas, i prosze cie ale nie wracaj.

spełnimy twoją prośbę z największą przyjemnością!

Jak ta patologia nie bedzie jezdzic zarabiac za granica, a potem wydawac kasy w PL, to zdechniecie z glodu, bo juz prawie nie macie komu pociskac swoich towarow I uslug... W PL nie oplaca se otwierac biznesu, bo nikt nic nie kupic, tylko emigranci co wysla kase rodzinom, jeszcze te wasze rozlazace sie biznesy utrzymuja, ale dzieciaki za granica rosna, maja swoj juz tutaj swiat, do PL nie wroca, skonczy sie kaska wysylana do PL...ci co maja wrocic wroca, jeszcze po drodze ZUS padnie, ze babcie emerytki I rencistki skoncza wam dokladac do tych marnych groszy co wam placa, to zaplaczecie...

09.42 Nawet nie wiesz jakiej płci jestem. Tonący brzytwy się chwyta, tak bardzo chcesz znaleźć cos aby nam dogryzc. Ale nam tu jest dobrze, wiec nie ma czego.