Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przepłakałam dziś cały dzień

Polecane posty

Gość gość

Nie chce mi się już żyć. Nikomu na mnie nie zależy, nikt mnie nie chce... Nie mam chłopaka, przyjaciół, rodzina ma gdzieś moje uczucia. Miałam pasję, ale ją straciłam. Nie mogę znaleźć żadnej sensownej pracy, tylko co najwyżej jakieś tymczasowe zajęcia. Niczego nie mogę zmienić w moim życiu. Nie mam żadnych pięknych wspomnień z młodości. Nienawidzę świata i ludzi, którzy mnie pozostawili w takim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cóż takie życie, spróbuj sie ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby coś mieć, trzeba o to walczyć. Samo nic nie przyjdzie. Nie masz chłopaka? Poszukaj, nie masz pasji? To sobie jakaś znajdź. Wiem że to trudne, ale nie aż tak bardzo żeby sobie odpuścić starania. Trzeba być silnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostajesz to o czym myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuję, ale to na nic. Nie chcę tak dłużej żyć. Jest sobota wieczór, siedzę sama w pokoju i łzy mi spływają po policzkach. Najchętniej bym się zabiła, bo nic dobrego mnie nie czeka. Od dziecka odczuwam nieludzką samotność i niezrozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
Oj,to cie dzisiaj wzięło.Pociesz Cie,że każdy czasami tak ma.Marna pociecha,ale zawsze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam pasję, talent, mogłam wiele osiągnąć, ale Bóg mi to odebrał. Od blisko roku nie umiem nic sensownego stworzyć. Ciągle tylko myślę o braku chłopaka i przyjaciół. Nie mogę się pogodzić z tym, że nikt mnie nie chce i rozważam samobójstwo, choć zarazem przeraża mnie śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. jak mam taki dzien to lubie dolowac sie jeszcze bardziej, tak na maksa, lubie skrajnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płaczesz bo sobotni wieczór spędziłaś sama, ale przecież mogłaś gdzieś wyjść. Nawet sama, żeby nie siedzieć w domu. To że wybrałaś nie robić nic, to był Twój wybór. Z lenistwa. O sprawach sercowych nie pieszę bo na nie można nie mieć wpływu, ale na wszystko inne TAK. Niestety czasem najlepszą pomocą jaką można dać, to wylać kubeł zimnej wody na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
A co to była za pasja? Jak jesteś sama to musisz sobie sama radzić.Ja tak robię,choć czasami jest to już irytujące,bo ilez można samemu?Nawet teraz film sama ogoądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się dzieje nie tylko dziś, niestety. Co dwa, trzy dni płaczę z bezsilności. Zastanawiam się, czemu tak jest, że mam dwadzieścia kilka lat i jestem opuszczona przez innych? Czym sobie zawiniłam? Dlaczego ciągle muszę żyć sama i sama? Czy jestem aż tak bardzo beznadziejna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim nie szukaj chłopaka. Głupota sama ci wpadnie w łapy. Pracy nie szukaj na siłę... powalcz o nią. I weź się do nauki języka obcego!!! Nie bądź jak twoje rówieśniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
Jej chodzi pewnie o sprawy sercowe.Tzn głownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
O właśnie,ucz się jezyka.Angielski plus jeszcze jakiś.Sama sie ucze,chociaż ja juz dobrze po 30;stce.Ale spokojna głowa,już ja się nauczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisanie wierszy/opowiadań i malarstwo. Przez długi okres rozwijałam się w tych dziedzinach i byłam spełniona, a teraz? Mam problem, żeby cokolwiek sensownego wymyślić, ciągle nie umiem się skupić. Ciągle myślę tylko o ludziach i jak mam sprostać ich wymaganiom, a także o pracy. Mam żal do ludzi, że mnie nie doceniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bądź d*pa wyjdź z domu jakiś chłopak napewno sie znajdzie może pijany bedzie szedł i mu sie spodobasz heheh a co do zainteresowań to może być na przykład zbieranie kapsli na początek a później już poleci z górki :D powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świat Cię nie porzucił, to nie niańka a Ty nie jesteś pępkiem świata żeby wszystko kręciło się wokół Ciebie. Sorki za ostre słowa, ale mam alergie na tych którzy nic nie robią i tylko wzdychają jak to im źle. Dorosła jesteś? Zachowuj się więc dorośle. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotność tez moze byc piękna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
Wiesz,zawsze będą tacy co Cie docenią i tacy co Cię nie docenia.I nie przejmuj się aż tak zdaniem innych.To tak na prawdę nie jest aż tak ważne. Ciekawe pasje,wartoby je porozwijac,Może ująć w wiersz to co Cie trapi? Co do samotności to nic nie poradze.Nie jestem ekspertem w tych sprawach.A może jestem,bo większość życia sama jestem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczę się języków obcych i sprawia mi to dużą przyjemność, ale taka jest prawda, że ludzi mi to nie zastąpi. Chciałabym imprezować, podróżować, poznawać ciągle nowych ludzi i być podziwiana przez innych. Nienawidzę być z boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotność jest dotykiem nieba... oddechem, przyjaźnią, światłem, przymierzem... kto obcuje z samotnością ten pisze... iż życie pięknem bywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
Języki to dobra rzecz jak widze.Poduczysz się,możesz znaleźć prace,może w jakimś biurze turystycznym.Albo i za granica.Ludzie się wtedy sami znajdą. Tak,pomysł mi się podoba.Mlodaś,jeszcze się może odmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, że robię wiele, tylko co z tego, skoro inni tego nie widzą? A co do faceta chodzi mi o dwóch konkretnych mężczyzn. Tylko oni mnie interesują i odczuwam do nich nienawiść za to, że mnie nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
A muszą inni widziec?Nie wystarczy,ze robisz to dla siebie? A co do tych dwóch mężczyzn,to niestety,do uczucia nie zmusisz.A juz nienawidzixc za to,ze ktoś nie odwzajemnia Twoich uczuć,to nie halo.Zmusić ich chcesz ,czy jak?To dziecinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Właśnie, że robię wiele, tylko co z tego, skoro inni tego nie widzą?" Robisz dla innych czy dla siebie? Dobra nie udzielam się tu, bo mam ochotę napisać coś niemiłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G****o prawda. Też kiedyś tak myślałam, kiedy szłam na studia. A potem znowu zostałam sama i była powtórka z rozrywki. Kiedyś chciałam wyjechać za granicę, ale tam pewnie będzie tak samo jak tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj to same desperatki siedza desperaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla siebie i dla innych. Nienawidzę ich, bo nie zwracają na mnie uwagi, tym samym skazując mnie na samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taod
Z innej beczki,jak to mówi Monty P. Słucha ktoś rmfclassic albo rmfceltic? to mi dobrze robi na psychikę.Tzn jak mam dołka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×