Teściowa twierdzi, że nie oszczędzam się w ciąży.

Jestem w 3 miesiącu ciąży. Teściów przyjechała do nas na weekend i stwierdziła, że muszę mieć sprzątaczkę, bo przecież nie będę sprzątać 200 m2, powinam zamówić siebie katernik - powinni mi przywrócić 5 posiłków dziennie, no i oczywiście muszę zrezygnować z pracy. Przyjechała wczoraj rano. Dzisiaj już nawet nie pozwoliła mi z łóżka wstać, bo może mi się coś stać. Tłumaczę, proszę, nic do niej nie dociera. Dziewczyny jak Wy sobie radzicie z takimi tesciowymi ?

ja w ciązy jeszcze nie jestem, ale juz czuje nadwrazliwość mojej mamy jak będzie miała zostać babcią. Teraz jak zakaszle albo "zle mi poleci" łyk herbaty, moja mama prawie rzuca się na mnie z akcją ratunkową. ehhh...

Moja mama jest normalna, a moja teściowa niestety nie. Miałam zwykle przeziębienie to teściowa już wariowala

u mnie odwrotnie - tesciowa uwaza, ze w ciazy nawet z zapaleniem pluc powinno sie chodzic do pracy ;). chyba juz wolalabym w druga strone ;).

KATERNIK ??!!!

Co to jest katernik? Serio nie mam pojecia Ktos tu chyba jest malo wyksztalcony :O Katernik :D :D

Dziewczynk chyba Cie fantazja poniosla Pisze sie Catering jesli juz zaden Katernik :D

Lepsza taka,ktora sie o Ciebie martwi i dba niz taka, ktora np. z zagrozona ciaza kaze chodzic do pracy,bo ,,ciaza to nie choroba,,.