Moja przyszła szwagierka robi hałasy w domu a ja mam tam w nowym roku mieszkac

Ona ciągle przeżywa,że jest bałan, przeszkadza jej to,że jak ja przyjadę i z narzeczonym siedzimy na dole w salonie,że mamy iść na górę, bo będzie bałan itd. Teraz ich rodzice byli na wakacjach miesiąc i ona się rządziła jak nie wiem. Cały czas nam kazała do góry być, ciągle dupą zamiatała,że niepozmywane itd. A były dwie szklanki i pare talerzy, a ona już przezywa. JA sie glupio czuje jak ona przy mnie takie halasy robi. I żali się na mojego narzeczonego. On teraz jest chory: ma gorącczke itd to wiadomo jak czuje sie chory czlowiek i,ze nie ma nic sily. A ona zadzownila sie poskarzyc do rodziców i dziś akurat wrócili i był w domu hałas. Oni nawet zaczeli sie bic. Ja mam tam mieszkac w nowym roku, ale nie chce mi sie ciągle wysluchiwac jej gadania...

Cały czas nam kazała do góry być, xxx z której zabitej dechami wsi pochodzisz?

no to się nie wprowadzaj! czyj to dom? nie możesz mieszkać z gachem u swoich rodziców?

Dom jego rodziców, ma być przepisany na jego. Bo ona ma mieszkanie studenckie w Poznaniu - tatuś jej kupił. U mnie w domu jest też słabo, bo z rodzicami nie najlepiej się dogaduje. On ma większy dom. U mnie jest więcej ludzi w domu.

To masz ostrzeżenie, żebyście jednak tam nie mieszkali. Macie jeszcze czas, poszukajcie coś swojego. Bo na co dzień to może życie zatruć. Może ona jest zazdrosna.

Co to: bałan? Jakie hałasy?

A może Ty po prostu z nikim nie umiesz żyć w zgodzie, skoro właśni rodzice też Ci nie pasują

Jestes obcokrajowcem?

Siostrunie narzeczonych takie poyebane sa

Jesli chodzi o moich rodziców to własnie oni nie umieją z nikim życ w glowie : każdy mowi,ze jestem zupelnie inna niz mama. Mama byla poklocona ze swoimi siostrami dluzszy czas itd. Kazdy mowi,ze mama ma charakter po tacie i dlatego cięzko się z nią dogadac, ale to już temat schodzi na boczny tor. Szwagierka sprząta w domu itd i ją rozumiem,ze chce miec porzadek,ale za to ona nie robi z ojcem na dworze tak jak moj narzeczony.

ma być przepisany na jego x że co?? Wy lepiej sami czegoś się doróbcie, a nie tylko od innych ciągniecie!

tam miało być zgodzie a nie głowie - sorki :)

A co ma szwagierka drzewo rąbać czy co?

Jakos nie moge sie przestac smiac jak to czytam , sorry :-) Ty robisz specjalnie bledy czy z pospiechu ? A moze pisze z tel.z wyszukiwaniem slow ?

A co ma facet obiad robić, kurze wycierać czy co ? zarówno tak też mozna powiedziec:P Np. pozmaiatac chyba by mogla, albo posprzatac u psa... Kto tu od razu o rabaniu drzewa mowi...

To spójrz do lustra i śmiej się z siebie- bo nie najlepiej dziś wyglądasz hihih

dom jeszcze nie jest przepisany, ty nie jesteś jeszcze żoną a póki co szwagierka jest U SIEBIE - W SWOIM RODZINNYM DOMU!!! ten dom nigdy twój nie będzie bo nawet jak go przepiszą twojemu narzeczonemu to nie tobie!!!

Toż to patologia. Sprząta jak p******a, żeby właśnie ukryć to, że jest poy********.

Nie gadajcie z nia , to jakas idiotka .Polskiego u niej nie widiet .W ogole to tlumacza tu potrzeba , bo taki belkot i dziwne nazewnictwo o do tego jeszcze brudas z roszczeniami .

Buziaczki idioto :)) biedactwo się zdenerwowało troszeczkę ;)

ty jesteś biedactwo - nie masz nic i w jednej koszuli ładujesz się do cudzego domu!

wkurzona02020 dziś A co ma facet obiad robić, kurze wycierać czy co ? zarówno tak też mozna powiedziecjezyk.gif Np. pozmaiatac chyba by mogla, albo posprzatac u psa... Kto tu od razu o rabaniu drzewa mowi... xxx A żebyś wiedziała, że facet czasem może zrobić obiad, czy pościerać kurze. Nie dziwię się siostrze twojego chłopaka, że japę o porządek drze, jak ciągle sprząta po swoim braciszku.