Schudlam i wiecie co zycię sie nie zmienilo tak jak myslalam

Mam duze powodzenie ale co z tego jesli nie umiem tego wykorzystac, wyglad sie zmienil ale w glowie dalej mam zakodowane ze jestem niewarta uwaggi innych. Nawet jestem sklonna przyznac ze jestem bardziej zamknieta w sobie mimo ze zauwazam w sobie piekno i lubie siebie w nowej wersji, ehh ciezki przypadek do rozkminienia dla mnie

ile schudlas?

2 kg schudłam

Wazyylam80 kg a teraz56 przy wzroscie177 co to za roznica ile kg, jesli psychika i tak minie nadaza za zmianami:-)

Przyzwyczaisz sie w koncu do nowego wygladu

upup

Miałam tak samo. Ciągle to siedziało w mojej głowie. Ale jak zaczęłam słyszeć komplementy na swój temat to powoli zaczęłam wierzyć w siebie. I jeszcze. Nie słuchalam koleżanek, jedynie opinie mężczyzn.

I juz nie masz zadnego problemu z ym? :-)