co mam zrobic?

pilnuje kolezanki dziecka przez 2 tygodnie, dostaje 450zl.d roku szukam pracy,chodze na rozmowy i nic.Dzisiaj kolezanka zaprponowala mi parce na produkcji na 2 zmiany 1200zl. Co mam zrobic,zostawic kolezanke z dnia na dzien bez opieki dla dziecka.

Zależy,która praca jest dla Ciebie korzystniejsza i w której Ty chcesz się realizować...Na pewno nie powinnaś zostawiać koleżanki bez pomocy od razu,tylko uprzedzić ją o swoich planach,aby mogła znaleźć wcześniej inną opiekunkę dla dziecka.

W ZADNEJ po prostu zalezy mi na pieniadzach za 450zl. nie zrobie nic ... na nastepny tydzien mialabym zastpstwo, wiem ,ze zostawienie kolezanki w tudnej sytuacji nie jest fair

http://free.amciu.com/news.php

jeżeli koleżanka jest mądra to cię zrozumie

Jeżeli pieniądze są w tej sprawie priorytetem,powinnaś skorzystać z oferty tej drugiej pracy. Przeproś koleżankę, powiedz jaka jest sytuacja...a może znasz kogoś,kto chciałby coś zarobić i mógłby opiekować się dzieckiem Twojej koleżanki?

"jeżeli koleżanka jest mądra to cię zrozumie" WHAT? Co ma do tego mądrość? Wycofanie się z dnia na dzień po prostu nie jest fair...

wlasnie nie znam ,ciezko jest znalezc kogos kto przpilnuje dziecka na 1/2 etatu....musze sie powaznie zastanowic

To zostań jeszcze w tej pracy i powiedz koleżance o tym,że dostałaś nową ofertę,z której chciałabyś w najbliższym czasie skorzystać.Tym samym dasz jej czas do znalezienia opiekunki i będzie w porządku.

zadzwon do niej, powiedz jaka sytuacja i razem ustalicie najlepsze wyjscie dla Was obu, aby bylo "win win", "wilk syty i owca cala", nie inaczej \:) zrob to od razu

zastanow sie ....450zl. to nie jest duzo ,1200 na 2 zmiany tez malo ale juz cos

ja bym poszla

jak uwazasz dzisiaj o prace jakakolwiek ciezko

prosze doradzcie mi

Ja już trochę przeżyłam jeśli chodzi o prace i znajomych z nią związanych. Ja bym wybrała prace na produkcji - ta Twoja koleżanka chyba wie, że ogólnie szukasz jakiejś pracy... bo przecież jest świadoma na pewno, że za 450zł nie przeżyjesz... a dziecko też wiecznie do pilnowania nie bedzie - kiedyś urosnie. O pracę jest teraz bardzo ciężko. A taka prawda... że znajomi Ci na chlebek nie dadzą tak po prostu za nic... :( Koleżanka powinna to zrozumieć a myślę, że znajdzie szybko dzwoniąc po znajomych kogoś kto chętnie dorobi sobie i ma taką możliwość przez dwa tygodnie zarobić 450zł. I fakt - nie łatwo jest zostawić tak kogoś z dnia na dzień.. ale wytłumacz, że to dla Ciebie szansa i niestety musisz od razu się zdeklarować. Jeśli się obrazi na Ciebie za to... olej to bo nikt nie opłaci za Ciebie rachunków itp... Ja miałam taką sytuacje gdzie na wzgląd przez znajomych pracowałam dalej w marnej firmie... i na koniec wszyscy odeszli, ja zostałam sama i bez kasy na dodatek a kontakty ze znajomymi się pourywały bo każdy i tak poszedł w swoją strone.