osobne wyjazdy na wakacje

byłam w tym roku na pierwszych wakacjach bez męża i syna i było wspaniale, pojechałam z koleżanką nad nasz chłodne morze ale było bardzo ..gorąco ..:))

i jak wyniki? Mulaci sa bardziej obdarzeni przez naturę niż czarni..prawda :P

byłam z koleżanką nad naszym morzem, było bardzo miło ...:))

ja też lubię sobie zrobić czasem taki babski wypad z koleżanką. W tym roku planujemy wyjechać w listopadzie na weekend do Gdańska. Wydaje mi się, że to będzie dobry pomysł, żeby odpocząć, nawdychać się jodu i spokojnie pochodzić po plaży. Zarezerwowałyśmy już bilety na polskiego busa i hotel w centrum Gdańska (http://www.hollandhouse.pl/). Zapowiada się fajny wyjazd :)

Ja w tym roku nie miałam wakacji ;/ zmieniałam pracę, mąż też jakoś nie mógł wziąć wolnego, wiec nie pojechaliśmy nigdzie. Za to wybieram się z przyjaciółką na weekendowy wyjazd do SPA (http://www.hotelsenator.pl/przyjaciolki_w_spa) i też zapowiada się ciekawie. Mąż nie ma nic przeciwko takiemu wyjazdowi, sam w tym czasie wybiera się z kolegami na ryby nad Bug, więc można spędzić trochę czasu oddzielnie. Może zatęsknimy za sobą troszkę.

ja niedawno też się wyrwałam bez męża ;) wziełam przyjaciółki i pojechałyśmy do spa ;) wiecie, zabiegi, masaże, sauna, kąpiele w winie ;) cudo. Odpoczynek i zero zobowiązań ;) i wybrałyśmy się do spa nad wodospadem, bo to takie raczej ciche miejsce i spokojne, idealne na taki babski weekend ;)

no tak az mi dech zaparlo bo zupelnie sie k***a zgadzam z tym aha no terza sie chyba wykapie 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Nie, to nie jest opcja dla mnie. Bardzo lubię wyjeżdżać z moim T., urlop spędzamy zawsze razem. Jeśli chodzi o osobne wyjazdy, to zdarza nam się osobno wyjeżdżać na weekendy ze znajomymi. Teraz mam w planach wypad z przyjaciółką do Warszawy. Do tego hotelu chyba się wybierzemy: http://www.hotelatos.pl/ . Mają bardzo ładne pokoje i dobrą restaurację - więcej mi nie trzeba do szczęścia.

bardzo dobrze robi nam oddzielny wyjaz, odpoczywamy od siebie i po powrocie bardziej siebie pragniemy. Bylam z koleżanką kilka dni nad morzem ona tez jest mężatką i poznałyśmy wspaniały młodych chłopaków ...tance, piwko w nocy na plaży ...:)) było cudownie i napewno znowu razem pojedziemy bez mężów.