Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

taka sytuacja proszę o poważne odpowiedzi:)

Polecane posty

Gość gość

Jestem w trakcie rekrutacji do budżetówki rozmowe kwalifikacyjną miałam w tamtym tygodniu i też tego samego dnia miało się wyjaśnić kto otrzymał stanowisko.W piątek zadzwonili do mnie z informacją,że osoba decyzyjna,której notabene nie było w komisji jest na zwolnieniu...Mija 7 dzień roboczy telefon milczy....Czy powinnam dzwonić i pytać jak sytuacja się ma czy nie wypada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ta praca jest kotku?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś jeszcze panienką czy masz faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosiłam o poważne odpowiedzi ponieważ nie wiem nco robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłaś miła na rozmowie kwalifikacyjnej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no proszę was.....dostałam się do najlepszej 3....byłam miła ale oni mają obowiązek informować lecz interesuję mnie to kiedy on wróci bo póki co 7 dni mija...i nie wiem co robić a mam nowe propozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń. W końcu ta banda urzędniczych darmozjadów jest na naszym utrzymaniu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz,że nie pomyślą o mnie natrętna ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie. Tylko nie wspominaj o innych propozycjach. Taki telefon czasem pomaga bo pokazuje że Ci zależy i załatwiasz sprawy do końca. Ps. a swoją drogą to robota przypadła "znajomej-znajomego" - jak to w urzędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wiesz powinni chociaż zadzwonić,że jednak nie Pani a oni zadzwonili tylko,że on jest na Zwoleniu i cisza...wiecie też chce rzetelnie podejść do innej pracy a nie po dwóch dniach uciec jak zadzwonią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde zadzwoniłam ;( nie udało się załamałam się nawet mnie nie poinformowali;( załmka!!!!!!;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mi zależało;(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo te stare q-wy urzędowe rozpisują konkurs, rozpoczynają nabór aby było zgodnie z przepisami i potem wciskają swojego pociotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ci zalezy to idz tam ja jak staralm sie o prace to ja za szefowa latalam nie ona za mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam dokładnie taką samą sytuację, w ogłoszeniu był termin dwa tygodnie na składanie dokumentów a jak zadzwoniłam po tygodniu by spytać kiedy będą rozmowy to się dowiedziałam że wybrali już kandydatkę te konkursy są rozpisywane dla ściemy a zatrudniają znajomych którzy pewnie nawet nie brali udziału w rekrutacji, tak właśnie działa budżetówka....tam najwięcej nierobów i nieuków ze znajomościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×