Nigdy nie miałam orgazmu podczas seksu. A Wy ?

Orgazm czułam w wieku 12-13 lat podczas masturbacji, to uczucie gorąca, dreszcze po calym ciele, to bylo niesamowite. Teraz mam 24lata i nigdy nie mialam takiego orgazmu z moim facetem :(

zawsze :) nie rozumiem co to brak orgazmu :D

ja też nie mam z facetem, jak sie sama wiadomo co, to zawsze mam

ja tez w seksie niemam tylko poprzez pieszczoty

Może znajdz sobie kogoś bardziej pociągającego? Czy twój facet jest przystojny?

Bo większość facetów myśli, że jak pomacha c****jem 3-4 minuty do przodu i do tyłu to zaspokoją kobietę... Niestety, większość facetów w seksie jest bardzo egoistycznych i myśli tylko o swoim zaspokojeniu a nie partnerki.

ja tez nie mam orgazmow, tzn czasem mam ale bardzo slabe. Zaden facet nigdy mnie nie zaspokoił

Współczuję.wiem co to przyjemnosc.a dzięki mojemu ex facetowi co to orgazm pochwowy - cos o czym warto marzyc

Ja ani w seksie ani sama. I jeszcze ta presja ze trzeba miec orgazm. A tam. Nic nie trzeba.

Ja też nigdy nie miałam, ale od 2 lat odkąd mam nowego faceta za każdym razem dochodzę i aż sama się dziwiłam, że tak w ogóle można :)

wszystko zalezy od faceta.

Tak od pieszczot duzo zalezy. :)

Moj facet sie stara i wie co i jak ale nawet po kilkunastu minutach pieszczenia oralnego i probowania na rozne sposoby dalej nic specjalnego nie odczuwam. Mnie samej tez sie nie chce cwiczyc bo wole porobic cos innego.

facet cie nie pociaga

Glupiutki prawiczku ktory zalozyles ten debilny topik nie bedziesz mial orgazmu jak ci jakis pedal zasadzi w d**e bo za bardzo oblesny jestes. Zadna dziewczyna na taka ciote jak ty nawet nie spojrzy bo nie jestes meski i piszesz jak baba

Trudno. Bedziemy zyc bez orgazmow.

Tylko 15 procent twierdzi, ze doznje orgazmu.

Pociaga bo mialam motyle gdy randkowalismy i patrzylam na niego

Jedna mezatka doszla po 15 latach.

ja też nigdy nie miałam orgazmu podczas seksu:)

Rozumiem że możesz nie mieć pochwowych, ale Twój facet chyba wie gdzie jest łechtaczka? Jeśli nie to go może uświadom. Już czas!

Ok. 90% kobiet potrzebuje stymulacji łechtaczki by mieć orgazm, choć ja osobiście uważam że 100%, bo jak wyjaśnić że kobiety po obrzezaniu (czyli po usunięciu łechtaczki) sa już trwale niezdolne do orgazmu? Gdyby istniał stricte pochwowy, to by przecież nie przeszkadzało, prawda? Więc jeśli nie dochodzisz od samego stosunku to jesteś W OGROMNEJ WIĘKSZOŚCI, a nie w mniejszości. Oczywiście zawsze podczas stosunku czymś można sobie pomóc - palcem albo są takie specjalnie pierścienie na penisa, które mają dodatkowo pieścić łechtaczkę.

ja mam niemal za każdym razem w czasie seksu z moim ukochanym ;). co dziwniejsze sama nie mam nigdy.

A kto Cię ****ał ?

to uczucie gorąca, dreszcze po calym ciele, to bylo niesamowite. >Nie, to zdecydowanie nie to. Orgazm to skurcze. A to o czym ty piszesz wystąpiło u mnie wskutek cięzkiej pracy fiz. ponad moje siły (a warunków nie mam) i też było niesamowite :P

Heeeheeee Ja mialam cos najblizszego orgazmowi podczas cwiczenja miesni brzucha. Autentycznie pare bardzo przyjemnych skurczy macicy .

Gość 19:47 - dlatego kobiety po obrzezaniu mają problem z orgazmem gdyż stymulacja pkt G jest możliwa jedynie przy niektórych pozycjach lub odpowiednim ułożeniu członka w pochwie, poza tym jest on wewnętrznie nerwami połączony z trzonem łechtaczki, co wzmaga orgazm. Dokształć się z wiedzy na temat budowy pkt-u G, a raczej "plamki"- miejsca nazywanego pkt-em G.