Facet nie wie czy chce ze mna byc

Witam, byłam w związku małżenskim przez 5 lat mam dziecko z mężem.. wszystko było pięknie miałam dom rodzine kochającego mnie męża..aż któregos razu poznałam kogos przez internet.. i się zaczęło pisanie coraz częstsze potem dzwonienie.. w każdej wolnej chwili z nim rozmawiałam po kilka godz dziennie.. w tajemnicy przed mężem potem doszedł skype.. rozmawiało sie fantastycznie ON też miał dziewczyne był z nią wiecej troche niż ja z mężem .. Chcieliśmy sie spotkac ale dzieliło nas poł polski.. w końcu on przyjechal wyrwałam się na noc z domu i... się zaczęło czestsze spotykanie on w tajemnicy i ja.. jego dziewczyna sie dowiedziała.. przeczytała wiadomosc ze spedzilismy razem noc.. odeszła od niego... minęło troche czasu męczyło mnie ukrywanie sie wiec wyprowadzilam sie z domu z córką... przez pół roku spotykaliśmy się było cudownie.. juz nie musiałam sie nikomu tłumacyc gdzie wychodze po co z kim na ile.. itp.. Po roku naszej znajomości przeprowadziłam się do niego poł polski dalej wziełam corke zmieniłam jej szkole... Jestem w trakcie rozwodu , zrezygnowałam tam z dobrej pracy.. teraz pracuje tu.. I teraz widze ze On mysli o byłej ze dzwonią do siebie.. mało kiedy ukrywa to że rozmawiali .. poprostu mi mówi dzwoniła X ide oddzwonic.. i tak gadają po 10 min a mnie az sciska:( wczoraj zapytałam czy mnie kocha on mi odpowiedział ze nie wie juz sam nie wie co robic ze mnie chce mnie skrzywdzic ale ze rozmysla powrot do X .. I co ja mam robic jak normalnie zyc .. mam czekac az podejmnie decyzje?? jest mi tak zle wymiotuje z nerwów.. poprostu nie wyobrazam sobie tego zeby wrocił do niej .. to mnie zabije :( .. a gdy cos pisze do niego to mi odpowiada .. '' prosze nie męcz mnie teraz" mowi ze wydje mu sie ze mnie kocha.. ale ona?? widze ze teskni za nią slysze jakim głosem z nią rozmawia.. co robić? jestem załamana.