Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety są jakieś inne?

Polecane posty

Gość gość

Witam. Chciałbym się dowiedzieć dlaczego jest tyle różnic w rozumowaniu kobiet i mężczyzn; Przykładowe rozumowanie większości kobiet: facet zdradzi- drań, zdradzi kobieta- była zaniedbywana, miała słaby dzień. Kobiety piszą też na forum, że wygląd się dla nich nie liczy, że liczy się charakter, a badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii ujawniają, że kobiety trochę bardziej od facetów zwracają uwagę na wygląd( a na drugim miejscu są pieniądze). Kobiety też zarzucają facetom zwracanie uwagi wyłącznie na cycki- a jak wykazały badania faceci najbardziej zwracają uwagę na twarz kobiety, a kobiety na tors mężczyzny. Jak kobieta zdradzi i pyta się na forum co robić to ponad 90% kobiet pisze teksty w stylu "tylko egoiści chcą zrzucić z siebie odpowiedzialność na barki partnera, mówiąc mu o zdradzie." Nie piszę tutaj tego po to, żeby obrażać kobiety( bo pewnie zaraz polecą hejty "pewnie jesteś brzydkim, zakompleksionym prawiczkiem, który chce się wyżyć na kobietach w internecie"), tylko chcę się zapytać o różnice w funkcjonowaniu mózgów kobiet i mężczyzn. Czemu kobiety są tak zakłamane? Czy jak mówią to mówią tylko po to, żeby nie urazić drugiej osoby zamiast powiedzieć (często bolesnej) prawdy? Czy może zbyt często kierują się emocjami zamiast logiką? Mile widziane linki do artykułów naukowych( nawet w obcych językach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jakby byly facetami to bys nie mial problemu :D nie sa i nie beda wujek dobra rada mawial: nie szukaj logiki w kobiecie byl madrym czlowiekiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierzysz tym naukowcom ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naukowce maja swoje fixacje ale myslenie i sposob postrzegania swiata jest babski i meski tego akurat nie da sie zmienic, nawet biorac pod uwage facetow myslacych jak baby i baby myslace jak faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na forum piszę że wygląd się liczy. I nie tylko ja. Tyle, że dodajemy że miłoby było aby nie była to jedyna zaleta faceta. O tym charakterze słusznie gadają, bo to ma znaczenie przy znajomości na dłuższy dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 17:36 Nie pytałem się o szukanie logiki w kobietach, tylko o to dlaczego tak się dzieje, jedna z hipotez jest taka, że podczas życia płodowego mają o wiele mniejszy poziom testosteronu niż faceci, przez co kształtują się inne obszary mózgu. Na potwierdzenie można dać przykład ludzi autystycznych którzy nie owijają w bawełnę i są szczere do bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałem dodać, że u ludzi autystycznych spostrzeżono o wiele większą ilość testosteronu w życiu płodowym niż u innych ludzi i 5 razy więcej autystów jest wśród mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten temat jest ciągle wałkowany, mam wrażenie, że jedna osoba zadaje to samo głupie pytanie. No to lecimy: -zdrada: zdradzający może się dowolnie tłumaczyć, ale dla innych, którzy sami nie zdradzają, to dno moralne. -notorycznie piszemy, że wygląd się liczy (mniej niż charakter, ale się liczy). Masz problem z czytaniem? -To o torsie wymysliłeś ;) Ludzie uniwersalnie są "zaprogramowani", żeby przede wszystkim patrzeć na twarze. Wyjątkiem są osoby cierpiące na autyzm. -Rady "nie mów, nie przyznawaj się itd" też lecą równo i do mężczyzn i do kobiet, jeżeli zdradzający twierdzi, że więcej nie zdradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
testosteron jest hormonem MESKIM wiec nie pisz mi tu o zyciu plodowym, ok? to tak jakbys se porownywal poziom estrogenow z sasiadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U kobiet też występuje testosteron( nawet jak jeszcze się nie urodzą), tylko w mniejszych ilościach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tia, a u mezczyzn estrogeny, jak sie piwa nachlaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do tego, że kobiety mówią, że zwracają uwagę na wygląd: http:// www.netkobiety.pl/t1755.html Większość kobiet tam napisała, że nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo sam wygląd nie ma wpływu na to czy kobieta zechce się z facetem spotykać. Charater jest ważniejszy i przy dobrym charakterze niektórych niedociągnięć nawet się nie zauważa, ale ogólny wygląd faceta musi się podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to jakieś inne fałszywe forum, a nie szczera kafeteria :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ mężczyźni są takimi samymi hipokrytami jak kobiety, o tym akurat nie decyduje płeć. Ludzie ogólnie są hipokrytami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eksperyment. W pewnym eksperymencie naturalnym z lat 80. XX wieku obserwowano osoby, które po raz pierwszy spotkały się na randce. Badacze wiedzieli, jakie cechy osobowości posiadają obie strony, oceniano także ich wygląd. W wyniku eksperymentu okazało się, że jedynym czynnikiem skorelowanym z wyrażeniem zainteresowania ponownym spotkaniem był wygląd. Jeśli osoba była atrakcyjna, druga strona chciała się ponownie spotkać. Żadne inne cechy osobowości (np. inteligencja, ekstrawersja, otwartość, dobre przystosowanie, kobiecość, męskość, szczerość, dominacja, uległość, zależność, niezależność, itp.) nie korelowały z ochotą do ponownych spotkań. Zastanawiające było także to, że gdy badani byli proszeni o uzasadnienie swojego pragnienia, to wymieniali zwykle poczucie humoru, inteligencję, przyjacielskość, dobre zrozumienie itp., ale nie wymieniali atrakcyjności. Ten wynik interpretuje się jako niechęć do przyznania, iż wygląd zewnętrzny ma istotny wpływ na nasz stosunek do drugiej osoby. Badania potwierdzają tę interpretację: ludzie nie są świadomi (lub tylko w niewielkim stopniu) tego, jak bardzo ich sądy o innych osobach zależą od ich atrakcyjności. z wikipedii Jak widać tylko wygląd ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby się komuś nie chciało czytać wszystkiego: W wyniku eksperymentu okazało się, że jedynym czynnikiem skorelowanym z wyrażeniem zainteresowania ponownym spotkaniem był wygląd. Jeśli osoba była atrakcyjna, druga strona chciała się ponownie spotkać. Żadne inne cechy osobowości (np. inteligencja, ekstrawersja, otwartość, dobre przystosowanie, kobiecość, męskość, szczerość, dominacja, uległość, zależność, niezależność, itp.) nie korelowały z ochotą do ponownych spotkań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liopo
taki eksperyment nie daje prawdziwych danych. na pierwszym miejscu zawsze bedzie wyglad, niezaleznie od płci, dlatego ze atrakcyjnosc to pierwsza rzecz jaka widzimy u drugiego czlowieka. wg mnie nie da sie ocenic realnie na pierwszej randce tych cech ktore wymieniles. szczegolnie na pierwszej randce i u osob zupelnie sobie obcych. rzadko kto daje poznac swoj naturalny charakter, dlatego na druga radnke wybieraja osoby najatrakcyjniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18:35 - to rzeczywiście zostało zbadane i nie tylko na randkach lecz w różnych relacjach, min. podczas rekrutacji do pracy. Ludzie na pierwszy rzut oka zawsze biorą pod uwagę wygląd danej osoby, wynika to z naszych upodobań estetycznych. Jesteśmy po prostu estetami. Dopiero później zwracamy uwagę na inne atuty. A dlaczego nie chcemy się do tego przyznać? Pewnie dlatego, żeby nie być oskarżonym o powierzchowność, płytkość. Zatem tak jak napisałam - jesteśmy hipokrytami - innym zarzucamy to, czym sami bez względu na płeć się kierujemy, tylko boimy lub nie umiemy się do tego przyznać nawet przed samymi sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×