Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy cały dzień same z dzieckiem.

Polecane posty

Gość gość

Mam 3 miesięczną córeczkę. Cały dzień jestem z nią sama w domu. Mąż pracuje od 10.00 do 20.00. Drogie mamy mające podobną sytuację w jaki sposób spędzacie czas? Co robicie? Ja dużo czasu poświęcam córce, a gdy śpi lub się bawi na macie sprzątam, gotuję, przeglądam internet, uczę się (studiuję zaocznie drugi kierunek), po południu wychodzimy codziennie na min godzinny spacer. Czasami nie ma nas nawet 4h. Ale mimo wszystko uważam, że mogłabym coś więcej robić, czasami mi się nudzi :/ Córka jest grzecznym dzieckiem, potrafi się sama sobą zająć np na godzinę, sama zasypia. Chciałabym jakoś ten czas wykorzystać... żeby mieć też jakąś korzyść dla siebie. Wiadomo dziecko na pierwszym miejscu, ale są chwile, gdy malutka nie potrzebuje mojego "zabawiania". Co wtedy robicie? Nigdy tyle w domu nie przebywałam bo pracowałam i za bardzo nie wiem co z sobą zrobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka fajna, zorganizowana mama. Brawo! Czyli jednak idzie :) Ja siedziałam z synkiem do jego 6 mż, ale nie umiem usiedzieć w domu, jeździłam do rodziców i odwiedzaliśmy tatę (synka). Miałam też obcykane wszystkie seriale w tv :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie inteligentni się nie nudzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się za robote kobieto,podłogi,okna pomyj,przetwory,kurze,w szafkach posprzataj,poprasuj drugi raz,obiad ugotuj z 3 dań a nie siedzisz na tyłku i się lenisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avinione
Mam tak samo,mąż od 7 do 18 poza domem.Trafilam tutaj ale jakos mi nie przypadlo to miejsce do gustu,nie moje klimaty,wpadam czasem ale juz nie tak często. moja córka niedługo skończy 4 mce podobnie jak twoja jest w miare spokojna Rano jak mąż wychodzi do pracy jem śniadanie,mala w tym czasie siedzi ze mną w kuchni w foteliku później oglądamy razem tv tzn ja oglądam ona się bawi :) później ogarniam dom z grubsza idziemy na spacer tez nie ma nas długo później wracamy mala idzie spać ja znowu cos robię w domu szykuje obiad badz inne czynności czasem po prostu nie robię nic czytam książkę badz przeglądam neta. Czasem jeździmy z mala na zakupy do jakiejś galerii handlowej miedzy czasie spacerujemy zwiedzamy :) tez podobnie jak Ty studiuje drugi kierunek na starość mi się zachciało wiec teraz zaczną się zjazdy notatki nauka :) ale nie narzekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:20 oczywiście to była ironia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko w domu zrobione, posprzątane, obiad się gotuje, ciasto też będzie :) a dziecko śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę spokojnego dziecka. Ja bywałam sama od 7 - 21 i myślałam, że kota dostanę. Tylko, że moje dziecko mimo nauki, nie umiało zająć się samo sobą. Jak ono spało to ja ogarniałam siebie, chatę, gotowałam. Możesz znaleźć sobie hobby, czytaj książki, rozwijaj się skoro masz pod okiem takiego aniołka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam je tez jestem w domu sama z dzieckiem od 7 do 20. Moj Syn ma 3,5 miesiaca niestety nie jest taki grzeczny. Potrafi sie sam soba zajac, ale potrzebuje tez sporo uwagi w ciagu dnia. Do tego robi tylko jedna drzemke dziennie trzy godzinna. Wiec w tym czasie sprzatam, gotuje ogarniam siebie itp. Czesto jezdzimy do mojej siostry na wies. Na zakupy. Chodze z Malym na basen 2 razy w tygodniu. Czas mi sie przelewa przez palce i nie nudzi mi sie, a wrecz przeciwnie o 21 nie mam juz na nic ochoty i marze tylko o spaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja sie zapisuje do was dziewczyny ;) Moj mąz pracuje na 2 zmiany ja całe dnie sama, mieszkam w angli nie mam tu ani znajomych ani rodziny jesteśmy sami sobie, bardzo ciężko bo samotność dobija, jakos sobie ten czas organizuje seriale wszystkie mam opanowane duzo czytam, spacery, ale czasem to mi sie juz nic nie chce i mam dosyc wszystkiego, moj synek ma prawie 3 miesiące jest bardzo grzecznym dzieckiem nie mam z nim problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam podobnie i czytałam książki, a teraz pracuję mała ma 15 m-cy i jest absorbująca bardzo, jeszcze dorabiam w domu i wszystkie obowiązki, ciągle brakuje mi czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mogłam czytać książek, bo maluch troszkę bardziej absorbujący, nie oglądałam też tv bo nie chciałam żeby dziecko się gapiło w tv. dużo spacerowałam z wózkiem. uczyłam się też włoskiego z fiszek :) wysiedziałam tak 7 miesięcy i wróciłam na pół etatu do pracy, odwiedzałam też rodziców, wreszcie miałam na to czas :) jeździłam też z maluszkiem np na basen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mała skończy rok, będziesz miała więcej możliwości :) np. wyjść do Teatru Małego Widza w Warszawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysłów jest na prawdę sporo, jak mały tylko trochę podrośnie to możecie na przykład dużo czasu spędzać na świeżym powietrzu. Hulajnoga, rolki, rowerek, basen, góry w nosidełku turystycznym itd. Pomysłów jest na prawdę sporo. Przykładowe ceny rowerków biegowych znajdziesz tutaj: http://www.asport-junior.pl/k/66/rowerki-biegowe/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinoowka
Ja tez w ciagu dnia sama. Mieszkam w Anglii wiec zeby teraz trafic pogode na spacery to trzeba miec szczescie :) A ogolnie to tak jak reszta- gotowanie, sprzatanie, zabawy z dzieckiem, jak synek byl mniejszy i wiecej spal to jeszcze uczylam sie wloskiego i czytalam ksiazki. No ale teraz maly zaczal raczkowac i ma jedna godzinna drzemke w ciagu dnia wiec ksiazki zeszly na dalszy plan :) A jak jest ladna pogoda to nie ma mnie 4 godz w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×