Niestety wciąż myślę o Ani P, o tym, że jej ciało już się rozkłada

Mam dzis dreszcze, czytałam o procesie rozkładu ciała, za 2 tygodnie Ani juz bedzie widać kości Co czuje np. Jarek widząc ją w trumnie po raz ostatni? Ciało, z którym tyle razy się kochał, z którego wyszły jego dzieci? Jaki jest sens tego, że taka uroda poszła do piachu?

SMutno mi, ale nie mogę przestać. Pamiętamy ją z pięknych zdjęć, a ona już teraz wygląda tam w trumnie inaczej.

tylko ładnych szkoda a przeciętnych i brzydkich nie ? idz pustaku stad

powinni ją zabalsamować aby ciało się nie rozkładało i włożyć ją do szklanej trumny.

Brzydkich szkoda ale tylko jesli cos soba prezentowali,w przypadku Anny szkoda bylo i osobowosci i urody . Co jak co ale mysle ze taki temat to juz przegiecie. Skad sie tacy ludzie jak wy biora , autorko/autorze to do Ciebie i do innych Tobie podobnych,. Oplacani jestescie? nawet jezeli to i tak wypada miec odrobine przyzwoitosci

nie w tym rzecz. wszystkich żal. ale o tym się myśli.

ale ja nie piszę w złej wierze...po prostu myślę o tym, jakoś musze się tym podzielic

A ja cie rozumiem. Tez myśle ze uroda to nie wszystko, dbamy o siebie , poprawiamy urodę a w każdej chwili możemy iść do piachu. Bezsens .....

ja się zastanawiam jak się czują jej dzieci i partner

Za rok dwa moze nas juz nie byc, ania rok temu dopiero dowiedziała sie o swojej chorobie a juz jej nie ma wsrod nas :( Juz nigdy nie wróci .

Dzicko kochane, ciesz sie . Dusza sie nierozklada:-) . Cialo to tylko "ubranie":-)

A pewnas ze jest jakas dusza??

no tak, ale zauważ, że pierwsza rzecz, o jakiej się mówi a propos ani, to, że była piękna

Facet jestem ,ty niewierny. Pewny jestm. I niedyskutoje bo wiem.

A skad wiesz? To nie jest zlosliwe pytanie, ciekawa jestem skad wiesz

Mnie za to ciekawa jak wygladala w trumnie.

zapewniam cię, że nie chciałabyś zobaczyć Ani w trumnie... to już na pewno nie była ta sama śliczna dziewczyna z czasów, gdy była zdrowa rak, a już na pewno rak trzustki to potwornie wyniszczająca nie tylko organizm, ale całe ciało, choroba

ale otworzyli trumnę, więc tak źle nie mogło być a rodzina zdążyła się wypłakać wcześniej, przywykli do tej myśli

oki rozne mozna miec mysli ale pomysl sobie ze jej rodzina tez korzysta z internetu i moze tu wejsc, i jak sie poczuje??? jakby ich ukochana Ania byla kawalkiem miecha, przedmiotem..to forum publiczne..

Nie rozumiem tego typu tematów. Zapewniam Cię Autorze, że nigdy nie chciałbyś zobaczyć zmarłego na raka. Ja widziałam, swoją mamę... I ten widok prześladuje mnie do dziś. Zeby go zamazać, oglądam jej zdjęcia jak była zdrowa, piękna i uśmiechnięta... Ale ten obraz od kilku lat mnie prześladuje i chyba do końca życia będzie w mojej głowie.

up

mysle autorko.autorze, ze są myśli w naszych głowach, którymi nie wypada sie dzielić. Nawet jak sobie coś o kims pomyślisz, co po prostu nie wypada

no dobra....sorry, po prostu musiałam uwolnić się od cieżkich myśli

z taktem trzeba sie urodzic, niestety...glupich nie brak jak widac.:(

powiem szczerze że podobne myśli przychodzą mi czasem do głowy i to nie tylko o Ani ale nawet i znajomych mi osobach, staram sie szybko je odpędzić bo to nic przyjemnego myśleć o takich rzeczach i nigdy mi nie przyszło do głowy żeby zadawać takie pytania na forum, naprawde to jest przykre że do zmarłej niektórzy nie mają szacunku

wczoraj ktoś założył temat o tym że skandalem jest że miała białą trumne a przecież w takich chowane są dzieci, przerażające jest to że nawet po śmierci ktoś jej trumne nawet musi obgadać, kobieta zmarła, można ją cenić, wspominać jaka była na ekranach, jej role w filmach ale żeby tak nad jej pogrzebem rozmyślać? ... szkoda słów

Anna umarła z różańcem w ręku, pojednana z B/o/g/i/e/m, a nie było jej po drodze z kościołem przez wiele lat. A jednak sama mówiła, że odnalazła Go i zakumplowała się...Tylko to powinno nam dawać do myślenia, uroda to marność i zabiera ją czas albo choroba. Obyśmy my mieli pogrzeby, bo kiedy ebola zacznie zbierać u nas swoje żniwo, to może nie będzie komu nas grzebać...A zacznie, niestety...

- nie strasz...

W życiu mam ten takt, ale forum jest od porzucenia wszelkiej pprawności, człowiek potrzebuje takich miejsc, gdzie może się uwolnic

skad wiecie ze ebola zacznie się rozprzestrzeniać , chyba nie w polsce