czy to powód do wstydu?

czy uważacie, że jak ma się 30 lat i nigdy nie uprawiało się seksu to jest to powód do wstydu?

wstyd to jest kraść

Wstyd to grzeszy, a to nie jest grzech.

nie chodzi mi o sprawy grzechu, tylko bardziej normalności. Czy to jest normalne? Ostatnio często zadaję sobie to pytanie. Wiem:30-dopadł mnie czas refleksji.

wstyd to nie,ale raczej problem,bo czlowiek,ktory w wieku 30 lat nie ma ochoty na seks,musi miec jakis problem.

A co czekasz do slubu? Nie trudno faceta przeleciec :) No moze ktos sie smiac z Ciebie ale w glebi duszy za to szanowac.

Wstyd to zostać nakrytym przez mamę dziewczyny na tym jak robi się jej minetkę i liże tyłeczek, a mi się to dwa dni temu przytrafiło :(

o ja pier.....:D:D:D

Mnie też kiedyś mama faceta przyłapała jak mi robił minetkę. Ale jej było głupio!!! Chyba bardziej niż mnie :)

powiem Ci jako facet.ja bym Cie nie chcial,bo kobieta jesli do 30 nie ma zainteresowania seksem,to ewidentnie cos z nia nie tak.

jakby przyłapała mnie moja matka to pół biedy, nas przyłapał jej mama i teraz głupio mi odwiedzić moją dziewczynę :(

ale ja jestem facetem, który kilka m-cy temu skończył 30 lat. Ochotę na seks mam, tylko po prostu go nie uprawiam. Nie mam z kim.

Jak nie masz chętnej koleżanki, to kolegę sobie znajdź :P

wiec jak jestes facetem to tymbardziej Cie nie chce:P

liczyłem na jakieś poważniejsze i bardziej merytoryczne wypowiedzi. Pośmiać się też lubię, ale może akurat nie w tym temacie

no wstyd.ja akurat stawiam na doswiadczenie,ktorego Ty zapewne nie masz.

Dlaczego powód do wstydu? Nie spotkałeś jeszcze odpowiedniej kobiety po prostu. Lepiej nie uprawiać seksu w ogóle niż uprawiać go z byle kim. Trzymam kciuki byś w końcu poznał kobietę z którą będziesz chciał być i z którą poznasz smak seksu.

Lepiej nie uprawiać seksu w ogóle niż uprawiać go z byle kim x Pitolenie, seks z każdą kobietą wygląda podobnie, różni się jedynie niuansami, więc czy kochasz, czy nie, doznania fizyczne masz praktycznie takie same. A czy wstyd? Dla faceta tak, kobieta zawsze się jakoś wytłumaczy, a to niby szacunkiem do siebie, a to czekaniem na tego jedynego, itd.

Jak się jest k****arzem to seks faktycznie z każdym smakuje tak samo.

ok, dlaczego w takim razie dla faceta to wstyd? Czy mam się tego wstydzić przed ewentualną partnerką? Bo raczej tego braku doświadczenia nie da się ukryć.

wiesz,wszystko przejdzie,tylko stosownie do wieku.ja uwazam,ze zarowno facet i kobieta w tym wieku powinni miec jakies doswiadczenie,jesli trafisz na pewna siebie i temperamentna babke to mozesz miec problem.

Bo to nienormalne żeby 30-letni facet był taką ciamajdą że baby sobie do łóżka nie może wyhaczyć, tym bardziej że w czasach internetu mnóstwo chętnych i samotnych kobitek w wieku od 18 do 60. Która kobieta będzie chciała takiego faceta? Może jakaś dewotka, normalna kobieta potrzebuje faceta który wie co i jak robić, żeby dać jej rozkosz, a tego nie nauczysz się w 5 minut i z jedną kobietą.

dlaczego mam mieć problem akurat z pewną siebie kobietą. Może właśnie przejęłaby inicjatywę. dewotkę? Nie bardzo, bo ja nie jestem wierzący, więc to raczej by jej chyba przeszkadzało.

Wierz w to nadal, ze znajdziesz kobietę która będzie chciała cię uczyć, 90% kobiet woli być zdominowana, gdyby miała ci pokazywać palcem co i jak i tłumaczyć, to ochota na seks by jej przeszła.

ja na pewno nie nadaję się do zdominowania kogokolwiek. Zapewniam też, że nie potrzebuję lekcji anatomii.

No i właśnie dlatego jesteś prawiczkiem, kobiety nie widzą w tobie samca = nie jesteś dla nich atrakcyjny.

nie jestem samcem, tylko mężczyzną. Nie jestem właściwie ani uległy ani dominujący. Szukam przede wszystkim równośc****artnerstwa.

autorze przyjedz do mnie na seks

Nietknięty facet może być skarbem dla kobiety, która wie czego chce ;) Aż się rozmarzyłam ;)