Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak to jest z ta chemia miedzy ludzmi

Polecane posty

Gość gość

i na cholere to:Onie znam faceta,on mnie tez nie zna,ale wgapil sie we mnie a ja w niego i nie moge przestac o nim myslec.ale nie dam sie,zwyciezy rozsadek,bo takiej chemii to zazwyczaj nic dobrego nie wychodzi.tez jestescie takiego zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to jest chemia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie chemia tylko uczucie Bóg łączy ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie znowu uczucie,ja nawet nie wiem jak on ma na imie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, też myślę o gościu z którym zaledwie dwa razy rozmawiałam, to na pewno jakieś chemiczne cuda. Normalnie nie lubię się całować a jego pocałowałam bez namysłu. Chemia jest fajna i wredna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyganeczka1
A skad wiesz,ze ten facet to samo myslal gdy na Ciebie patrzył?Uroiłas sobie cos i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to mam przesrane. spodobal mi sie chlopak z pracy- jest mlodszy odemnie o 5-6 lat. ja mam meza i dziecko. on zone i dziecko. mielismy okazje kilka razy pogadac ale tylko o pracy i nie potrafie przestac myslec o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic sobie nie uroilam,owszem co wtedy akurat myslal to nie wiem,ale nie zmienia to faktu,ze za kazdym razem jak mnie widzi to sie gapi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i masz racje,tez stawiam na rozsadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka "chemia" płata dziwne psikusy :D. Kiedyś byliśmy z pewną dziewczyną, tak na siebie napaleni :D, że siedząc przy stoliku na rynku, obserwowaliśmy, jak między naszymi palcami... PRZESKAKIWAŁY ISKRY :D :D :D. Gdybym nie widział, to bym w to nigdy nie uwierzył :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misiu,ale o jakich iskrach mowisz?mozesz jasniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>misiu,ale o jakich iskrach mowisz?mozesz jasniej?<<< Pewnie elektryczne. To w zasadzie jedyne sensowne wyjaśnienie :). Widziałaś kiedyś iskry sypiące się ze starego silnika elektrycznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzialam.ale dobra,powiedz mi lepiej jak mam sobie wybic z glowy tego faceta:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i widisz mam tak samo!! Kuzwa zobaczyłam chłopaka raz a od tygodnia nie mogę przestać o nim myslec! Już mnie boli wszystko w środku. Boli mnie dusza, serce i wszystko. Nie wiem czemu. Pewnie go już nie spotkam, a on pewnie mnie nawet już nie pamięta chociaż kiedyś sie znalismy.. Ja pierdziele, nie mogę już ze sobą. Czuję się jak zakochana a raczej w sumie dobrze pieprznieta. Jak mam go sobie wybić z głowy i zająć się normalnymi sprawami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz,pytaj sie mnie a ja Ciebie,obie sie wpieprzylysmy:Pi na cholere to:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żadna chemia. To sa ludzie z którymi byliście związani i zakochani w przeszłych życiach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>widzialam.ale dobra,powiedz mi lepiej jak mam sobie wybic z glowy tego faceta<<< Nie wybijesz :D. Chemia, to chemia i nie ma na nią rady :D. Miałem kiedyś taką pracownicę :). Staraliśmy się nigdy nie dotykać i obracaliśmy nasze dziwne reakcje w żart :). Raz składałem jej życzenia urodzinowe. Zrobiliśmy niedźwiedzia i... całe szczęście, że przyszła do pracy następna zmiana, bo nasz "niedźwiedź" (urozmaicany delikatnymi r u c h a m i :) ) trwałby pewnie do następnego ranka :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze w poprzednie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>To sa ludzie z którymi byliście związani i zakochani w przeszłych życiach .<<< To nie jest wykluczone :D. Możliwe jest też, że w którymś ze światów równoległych (takich zgodnych z teorią Einsteina :) ) są to najbliższe nam osoby (partnerzy) :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli ja zyje w swiecie rownoleglym i byc moze zapoimnialam,ze to moj maz,ew.znamy sie z poprzedniego wcielenia:Dmam mu to powiedziec?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurna ale ja nie mogę się na niczym skupić :( Myśle tylko o nim. Oszaleję. Boże mam nadzieję, że mi przejdzie w koncu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze wmawiajmy sobie,ze pewnie maja dziecko z inna,ze sa nic nie warc***ija i bija:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sobie wbiłam, że to ten jedyny :o ja pierdziele. Oszaleje jeżeli mi to nie przejdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×