Pomóżcie zrozumieć co jest nie tak

Wieczór dobry. Mam dylemat i nie mogę zrozumieć czy szef ma rację i jestem głupia, czy doczepia się do wszystkiego,żeby się dowartościować. Zaczęłam pracę jako spedytor, zatrudniono mnie na stanowisku asystent spedytora. Ale muszę wykonywać wszystkie obowiązki spedytora, za żałosną pensję. Szef cały czas doczepia się ,że coś robię nie tak, już nie mogę to wytrzymać: to coś nie tak wpiszę, to nie pamiętam o jakimś nieważnym detalu, to nie zapytam się co za papiery leżą u niego na biurku. Jestem z obcego kraju, to moja pierwsza praca, mam 19 lat i nie mogę zrozumieć: czy to jest normalne,że zapominam o czymś kiedy dużo wszystkiego na głowie i nie wykonuję czasami czegoś, bo po prostu o tym nie wiem? Czy to jest normalne popełniać błądy jeśli pracuję już 3 miesiąca? Po tej pracy mam samoocenę na 0, chociaż zawsze bardzo dobrze się uczyłam :( pomóżcie radą, jak się skupić na pracy i nie przejmować się agresją ze strony kierownictwa Przepraszam za błędy ortograficzne, jak wczesniej pisałam, jestem z obcego kraju