Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość testow

Test owulacyjny pozytywny w 19 dc :|

Polecane posty

Gość testow

Hej Dziewczyny od 18 dc wychodzą mi pozytywne testy owulacyjne teraz jestem w 20 dc i to samo. Cykle mam 26 - 28 dniowe czy to możliwe że dopiero teraz mam owulacje? Miala tak któraś z was ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że możliwe, owulacja zawsze może się przesunać, ale z drugiej strony z testami różnie bywa (wiem z doświadczenia), najbardziej wiarygodny jest monitoring

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaa
Jak napisala kolezanka powyzej- mozesz miec dopiero owulacje co by oznaczalo ze masz krotka faze lutalna i marne szanse na ciaze bez pomocy lekarza. Nie napisalas czy masz np plodny sluz? Czy mierzysz temp? Czy testy robilas takze przed 18dc i wychodzily negatywne? Czasem testy owu wykrywaja ciaze przez testami ciazowymi i wychodza wlasnie pozytywne, ale biorac pod uwage ze bylas 10-8 dni przed okresem wykluczylabym to. Zmien testy w nadtepnym cyklu na mniej czułe. Moze masz duze stezenie lh i za czule testy. Ja osobiscie radze poczytac troche o tym jak sie robi testy owu i polecam mierzenie temp. U mnie wszystko wychodzi ladnie i przejrzyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
Dzieki za odpowiedz. :) Właśnie płodny śluz miałam w okolicach od 13 do 16 dc. Do tego 14dc ból jajników jak zawsze przy owulacji. I dlatego mnie dziwi że testy są teraz pozytywne. Akurat nie robiłam testów w 14 dc bo dopiero mi przyszły zamówione 18 dc i je zaraz zrobiłam. Dodam że teraz jest 20 dc a mi dalej wychodzą mocne dwie kreski i już nie wiem. mam jeden wielki mętlik w głowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
miało być 21 dc ;) teraz jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może jesteś w ciąży i testy owu to wykrywają. Czasem tak się zdarza. Mnie testy tylko przez dwa dni pokazują mocne dwie kreski tzn np 11 dc mam jedna kreskę, 12 dnia już jest lekko widoczna druga ale to się nie liczy w przypadku testów owulacyjnych, 15 dc jest jeszcze mocniejsza ale nie tak mocna jak ta kontrolna. Natomiast 14 dc mam kreskę tak mocną jak kontrolną, a w 15dc mam jeszcze bardziej widoczną a kolejnego dnia czyli w 16dc już tylko jedna. Myślę że w miarę dobrze to wytłumaczyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze wytłumaczyłas :) Zobaczymy zaraz sobie zrobie kolejny test owu i zobaczymy czy dalej będzie pozytywny ;) eh oszaleć można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz przeczytałam ten mój wpis jeszcze raz i widzę że w dniach popełniłam błąd ale wiesz o co chodzi :) Tylko w dwóch dniach test mam dodatni a później jedna krecha. Tylko że nadal nie mogę zajść i nie wiem o co chodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
znam to :( to mój 6 cykl starań niby jest wszystko ok a ciąży nie ma :/ mam już synka i z nim przy takich samych staraniach zaszłam za pierwszym razem - teraz się z mężem śmiejemy że równowaga musi być i dlatego teraz jest cieżej ;) a ja dziś znowu mam pozytywny test owu :) robiłam ciążowy ale oczywiscie jedna wredna krecha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to 7 cykl starań z tym że nie mamy dzieci więc do końca nie wiemy czy możemy mieć. U mnie niby wszystko dobrze choć u kobiety to można robić badania w nieskończoność latami a i tak nie dojdzie się czasem do przyczyny. Myślę że czas żeby się mąż przebadał :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
Dobrze by było gdyby się mąż przebadał. eh mi sie czasami wydaje że to przez to że za bardzo chcemy :) chociaż ja w tym miesiącu już jestem bardziej wyluzowana ;) na początku było o wiele trudniej się pogodzić z porażką gdy znowu okres przychodził. Teraz już się nie załamuje i mówię że w tym mc się uda :) teraz mi bardzo zamotały te testy owulacyjne - jak w tym msc się nie uda to w następnym idę na monitoring :) żeby było wiadomo kiedy mam tą owulacje i czy ją mam ;) a bierzesz jakieś leki? witaminki zioła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwas foliowy, magnez z witaminą A bo podobno może pomóc a nie zaszkodzi, wiesiołek. Mężowi też daję kwas foliowy, magnez, wiesiołek i teraz jeszcze selen. Nigdy nie stosowałam jakiś wspomagaczy bo do tej pory podchodziłam do tego na luzie ale ostatnie 2 miesiące trochę mnie podłamały nie ukrywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten monitoring na czym polega, że umawiasz się na wizytę w dniu kiedy uważasz że powinna nastąpić owulacja i lekarz wtedy to kontroluje ? Dobrze myślę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
wiem :( ja piję zioła Ojca Sroki nr 3, kwas foliowy a mąż brał wit. Androvit a teraz bierze mace :) a w jakim wieku jestes ?:) Ja mam 27 lat mąż 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz myślę że chyba trochę za późno się zdecydowaliśmy ale zawsze były ważniejsze sprawy. A to studia a to praca i tak odkładaliśmy. Poza tym wcześniej nie odczuwałam chęci posiadania potomstwa a na siłę tylko dlatego że rodzina nalega to tak wbrew mojej woli więc doszłam do wniosku że jak przyjdzie instynkt to dopiero wtedy. A jak przyszedł to nic nie wychodzi. Obawiam się że jeszcze parę miesięcy i zniechęcę się do posiadania dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami owulacja się przesuwa. Ja nie korzystam z testów paskowych a z afrodyty na ślinę, ale też kilka razy mi się zdarzyło, że owulację miałam parę dni później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
Monitoring polega na tym że w dniach od początku cyklu do owulacji chodzisz na usg do lekarza i obserwujesz czy rośnie pecherzyk i czy pęknie :) ja mam synka w wieku 3 lat :) i wcześniej po porodzie miałam taka traumę że powiedziałam nigdy więcej dzieci ! A tu po prawie trzech latach zapomniałam o bólu i zapragneliśmy mieć drugiego dzieciaczka a tu nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to bywa że jak się człowiek zdecyduje to nie ma. A powiedz mi czy za każdą wizytę płaci się jak się chodzi na ten monitoring ? U mnie wizyta prywatna kosztuje 130 zł więc jakbym sobie tak z 6 razy poszła to niezła kwota wychodzi za jeden miesiąc monitoringu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
U mnie wizyta kosztuje 70 zł + 30 zł USG + 30 zł cytologia :) Jak chodze na monitoring to płace za samo USG :) bo bez badania itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź to najlepiej chyba spytać się lekarza podczas wizyty ile co kosztuje bo pewnie mogą sobie różnie liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
najlepiej :) jakby się płaciło jak za normalną wizytę to chyba mało kto by sie zdecydował na monitoring ;) a skad jestes ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
Dzisiaj znowu pozytywny test :] to już 5 dzień jak mi wychodzą testy pozytywne z reguły wychodziły mi góra 3 dni z rzędu a teraz 5 nie wiem. Zaczynam żałować ze je wogóle zrobiłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziwnie wychodzą testy. A może źle patrzysz bo w testach owulacyjnych nie bierze się pod uwagę słabych kresek jak w przypadku testów ciążowych. Na teście owulacyjnym żeby wynik był pozytywny to kreska testowa musi być tak samo ciemna jak kontrolna lub może też być mocniejsza od kontrolnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
są takiej samej grubości i koloru no nic zobaczymy :) Boli mnie podbrzusze tak jak na okres więc w tym miesiącu pewnie też nic z dzidzi :( eh zdołowana jestem jak nie wiem co :( dlaczego nam nie wychodzi? Skoro mamy już jedno dziecko i jesteśmy zdrowi? Przed chwilą myślałąm że juz okresu dostałąm bo strasznie mi się śluz leje eh też tak macie przed okresem? czy sucho ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj mam sucho ale teraz jakoś dziwnie wilgotno ale piersi mnie już przestały boleć więc pewnie na dniach dostanę. Większość kobiet mówi że ból piersi w ciąży się nasila a mnie jak zwykle przed okresem bolą około tygodnia ale później przestają i dostaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
mnie nigdy przed okresem nie bolą piersi :) tylko są takie jakby bardziej nabrzmiałe. W pierwszej ciąży piersi mnie strasznie bolały ale dopiero od ok 6 tyg :) przed planowaną datą okresu nie miałam żadnych objawów nic :) Później doszedł biały śluz i mdłości ale to ok 7 tyg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mnie pocieszyłaś ale i tak myślę że ten cykl jest spisany na straty. Takie mam przeczucie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testow
ja niestety też :( brzuch mnie bardzo boli jak na okres :( do tego mam mega głoga i jestem strasznie wydęta - czyli wszytsko tak jak przed okresem :( a ty którego masz dostac ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 mam mieć zobaczymy a ty kiedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×