ciąża lęki i płacz

dziś obudziłam się ze łzami w oczach, od tej pory cały czas płaczę, nie mogę się powstrzymać. Jestem w 17 tygodniu ciąży i boję się że coś może być nie tak z dzieckiem, nie czuję jeszcze ruchów. Jutro mam wizytę u lekarza. Nie wiem co mam zrobić z tym płaczem, nie mogę się powstrzymać, łzy lecą mi ciurkiem.

hormony

"Większość ciężarnych pierwsze ruchy dziecka wyczuwa między 16. a 22. tygodniem ciąży. Wcześniej poczują je kobiety szczupłe i te będące w kolejnej ciąży, później natomiast pierworódki, którym rozpoznanie ruchów dziecka często sprawia trudność." Jeszcze masz czas spokojnie!

to moje drugie dziecko, przy pierwszym nie miałam takiej sytuacji

Nie każde dziecko jest tak samo *****iwe jedno są bardziej leniwe inne mniej.

szczupła to ja nie jestem, waze 60 kg przy 164, no ale ruchy juz bym chciała poczuć, trochę mi juz przeszło, ale samopoczucie nadal kiepskie

Jutro wizyta, na pewno wszystko będzie dobrze i lekarz cie uspokoi, dzieci to nie maszynki, nie wszystkie robią to samo w tym samym czasie.

No niestety wszystko wróciło, płacz, jakieś koszmarne myśli, nie wiem co o tym myśleć. Mam nadzieję że to tylko hormony, ale na dodatek postanowiłam sobie zmierzyć obwód brzucha i jest mniejszy o 3 cm niż wcześniej. Nie wiem już co o tym myśleć.

Twoje dziecko te nerwy czuje, jak będziesz taka znerwicowana to, to może dziecku zaszkodzić, te 3 cm nawet nie skomentuje, weź się do jakiejś roboty, zajmij myśli, albo film włącz.