Przybylska żyla bez ślubu i byla szczęśliwa...a wam po co ślub ?

co wam daje ten paper i wątpliwej jakości ''uroczystość'' w świątyni Belzebuba zwanym kościołem

Każdy robi jak chce. Ona miała slub, ale facet był nieodpowiedni wiec sie zraziła. Ale nie każdy trafia złe,

a kiedy pojdziesz do psychiatry? masz nerwicę natręctw z tą Przybylską

JAK TO?? nie miała ślubu?? taka grzesznica i pochowano ją wg katolickiego obrządku?? SKANDAL. co na to klecha?

akt małżenstwa to dzieło szatana

Miała slub matoły, ale z innym facetem. Rozstała sie i drugi raz slubu nie chciała. I nie kochajcie sie juz z ta religia, katolicy to w większości fanatycy widze!

zostawcie ludzi chociaz po smierci w spokoju najpierw robicie na ludzi nagonke za zycia a pozniej po smierci jestescie jak SEPY bez wlasnego zycia zerujacy na lup:o

dziwne tylko że dostałą rozgrzeszenie, normalnie księża nie dają go osobom żyjącym w komkubinacie

*konkubinacie czy tam wolnym związku, jak zwał

bo księdzu dobrze zapłacili to dostała rozgrzeszenie

jak księdzu zapłacisz to wszystko dostaniesz rozgrzeszenie, unieważnienie, weźmiesz ślub bez bierzmowania - nie wiedziałaś??? witamy w obłudnym świecie "prawdziwych" katolików!

ty juz doskonale wiesz co ona dostała siedź w swoim bagnie dalej ,nie wciagaj w to innych

jakbym miala miliony na koncie to tez bym nie musiala brac slubu. Slub daje kobiecie bezpieczenstwo, ze jak np. ciezko zachoruje to ją mąz dopisze do swojego ubezpieczenia. Poza tym po smierci męża kobieta dostanie rentę. Przybylska byla bogata wiec nie miala takich problemow.

nie ona jedyna?

Ślubu chcą te co nigdy go nie miały, rozwódki już niespecjalnie oczekują ślubu od swojego nowego faceta, nawet często go unikają, bo wiedzą doskonale że nie jest on żadnym gwarantem szczęścia. Jak ludzie mają być ze sobą to będą, bez papierka bardziej się starają, bo po podpisaniu cyrografu często spoczywają na laurach.

jakoś nie widzę żeby moi rodzice po 35 latach od slubu spoczeli na laurach

Nie porównuj starszego pokolenia z dzisiejszym, dziś ludzie są nastawieni konsumpcyjnie, przyzwyczajeni do wygód, kiedyś jak coś się psuło, to się to naprawiało, a dziś wymienia się na nowe.

A co mnie obchodzi jakaś Przybylska? Ja nie jestem Przybylska tylko Xxxxxx dlatego nie mam zamiaru żyć bez ślubu

dokładnie i to zaakceptowali i wynieśli ja na ołtarze

Zgodzę się jako rozwódka ślubu nie chciała, bo wiedziała, że to żadna gwarancja. Poza tym być może sama sobie chciała zostawić otwartą furtkę. Sama wiem jak jest bo rozwód mam za sobą. I jestem wynaturzona pod tym względem. Ale gdybym była panną raczej nie pozwoliłabym sobie na taki związek

oczywiście ,drogi nie mozna sobie zamykac pod podstacią faceta

zajmij sie swoim zyciem

Poza tym po smierci męża kobieta dostanie rentę. x Jakby moja dziewczyna tak wytłumaczyła powód do ślubu, to kopnąłbym ją w tyłek i to z całej siły :) Jaką suką trzeba być aby myśleć o ślubie przez pryzmat śmierci małżonka? Chyba czarna wdowa może tak tylko pomyśleć.

chyba cie po\yebało żałosny c\welu... chodzi o to, że np. jak twoja żona będzie mieć 55 lat, będzie jej trudno znaleźć pracę bo wiadomo jak jest w tym wieku, szukają młodszych, a Ty jej mąż i zdechniesz na raka prostaty mając np. 60lat, to wtedy ona dostanie po tobie rentę i będzie miała z czego żyć. A jakby nie było ślubu to by zdechła z głodu, bo taki żałosny ch\\ooj jak ty nie chciał się z nią żenić.

mój pomyslał i przepisał mi nowo zakupione mieszkanie, nie jesteśmy małżenstwem i jest ok

zyła bez ślubu i jak skończyła grzech zawsze sprowadzi cierpienie a wiecie jaki to bul jak ma sie raka trzustki ze nawet morfina nie pomaga

się jakaś sucz oburzyła :P

nie oburzyła ale tylko potwierdziłem ze grzech zaawsze sprowadza cierpienie prędzej czy później każdy będzie płakał baranim głosem

ja nie do ciebie tylko do tej wyżej co kogoś zaczęła wyzywać, a ty sobie wierz dalej jeśli z Bogiem lepiej ci się żyje ;)