Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Puffi

Nie rozumiem dlaczego rodzice mają problem z tym, że córka

Polecane posty

np. poznaje starszego mężczyznę o 25 lat i wychodzi za niego za mąż. Co im to przeszkadza, skoro facet jest ustawiony, ma kasę to dobrze, że córkę za takiego wydają, nie powinni mieć żadnych pretensji, moi nie mieliby żadnych. Cieszyliby się, że ktoś będzie na mnie robił a ja siedziała w domu i seriale oglądała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu niestandardowi :) ???? Oni sami chcieliby, żeby zięć na nich robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie nie chcę użyć pewnego słowa normalni rodzice chcą szczęścia dziecka, czasem są nadopiekuńczy, czasem przemawiaja przez nich własne lęki czy kompleksy, ale chcą dobra dziecka Patologiczni myślą o własnej d***e i własnym dobru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dla mnie też, by to było dobre, że ktoś by na mnie zadupcał ale ja bym nie chciała gotować, prać i sprzątać, chciałabym aby taki gościu zapewnił mi sprzątaczkę (gosposię). Po jego śmierci, on może miałby dzieci, rodziców, którzy musieliby podzielić się ze mną swoim majątkiem, po nim bym dostała jakąś rentę. Np. koleś moich rodziców ma 17letnią córkę i powiedział, by mogła wyjść za jego kolega (3 lata starszego od niego) bo córka miałaby dostatek a on więcej miejsca w mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Np. koleś moich rodziców ma 17letnią córkę i powiedział, by mogła wyjść za jego kolega (3 lata starszego od niego) bo córka miałaby dostatek a on więcej miejsca w mieszkaniu." Dokładnie to miałam na mysli - patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby moja córka spotkała starszego mężczyznę, to nie byłby dla mnie żaden problem. Jest tylko jeden warunek - córka musiałaby być pełnoletnia i niegłupią (chodzi o to, żeby facet nie zrobił jej dziecka i nie uciekł w cholerę). Starszy facet potrafi się odpowiednio zaopiekować kobietą, nie to co 20 letni gówniarz co myśli tylko o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grunt, że rodzice powinni się cieszyć, że taki zięć będzie również na nich robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Starsi panowie maja stosunki" Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty autorze masz problem z sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet musi być starszy od kobiety tylko patologia tego nie wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×