Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Namówiłam męża na trójkąt 2m i ja i nie byłam zadowolona.

Polecane posty

Gość gość

Namowiłam męża na seks jeszcze jednym facetem.Był dość przystojny lecz mało inteligentny i subtelny.Po przyjściu od razu zaczał mnie rozbierać i złapał mocno za cipkę.Nie chciał założyć prezerwatywy pomimo wczesniej ,że ustaliliśmy.Mężowi kazłam wejść jako pierwszmy bez gumy delikatnie mnie popiścił i się kochał spóścił dość mocno w cipce,a ja szczytowałam może z wrażenia widząc obcego k****a przy twarzy zakładając gumę.Podczas seksu nie miałam szczytowania z kochanikem a wszedł w zalaną spermą cipkę i skończył chciał poczekać by zrobić powtórkę odmówiłam bo było nie fajnie.Żałujemy,że doszło do tego trójkąta zwłaszcza z nim.Dgadaliśmy sie z mężem wersję męża wymianę partnerów.Mamy teraz stałą pare i kochamy się z wymianą partnerów nawet oboje kochają jedną i po odpoczynku oboje druga kobietę.A zrodziły się nawet między nami uczucia i nie ma zazdrościz żadnej strony, gdy mąż całuje kochankę a mnie całuje kochnek czy pieści robi grę wstepna i odwrotnie.Robi minetkę czy inne pozycje.Bez żadnych ograniczeń i krępowania sie nikogo swej nagości.Ja o******* kochankowi,kochanka o*******mężowi.Zawsze Każdy ma pełną satysfakcję z każedego seksu.Dogadujemy się Wspaniale między sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słabe, naprawdę słabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my mamy zadowolenie z trójkąta mąż ,kochanek i ja.Zależy od Kochanka jak jest w obyciu i seksie.Ja lubię ostro i jak mnie rozbierze to zaraz wklada do końca i rżnie przy tym sie nie raz zasapie bo nie może się od razu spóścić.Mąż od razu sie spuszcza gdy wchodzi po kochanku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ten sam prowokator co wypisuje tutaj o byciu meza przy wizycie u ginekologa, tragedia, idz sie lecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny nie mężatki macie takie doświadczenia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa_muuuu
A z koniem już próbowałaś? Polecam jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krowa zawsze głupia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×