Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aliszia105

Mój chłopak jest za granicą!!

Polecane posty

Hej mam wielki problem i chciałabym, żebyście mi pomogli... Jestem z chłopakiem ponad rok. 18 sierpnia wyjechał do Niemiec na ok. 2 i pół miesiąca obiecywał że po miesiącu zjedzie na kilka dni ale nie mógł. Codziennie rozmawiamy ze sobą około 20 min. Bardzo się cieszę ze niedługo wraca około 25 października ma już być. W piątek wywnioskowałam z rozmowy, że znowu chce wyjechać załamałam się wybuchłam płaczem, strasznie tęsknie za nim zawsze spędzaliśmy ze sobą każdy weekend wolny dzień itd. Jak powiedział ze chce przyjechać na jakieś 2 tyg i znowu wyjechać po wszystkich św. do Bożego Narodzenia wpadłam w złość zaszantażowałam go, żeby wybierał ja albo wyjazd.. Wybrał wyjazd smutas.gif powiedział że czy mi się to podoba czy nie to wyjedzie myślałam, że na tyle mnie kocha, że mnie wybierze ale niestety.. Jesteśmy nadal razem bo ja ustąpiłam i jak narazie nie zaczynamy tego tematu aż wróci.. Nie wiem dlaczego mu tak zależy na tym wyjeździe, bo ma własna firmę budowlaną i na brak kasy nigdy nie narzekał.. Co o tym myślicie? ( Tylko proszę bez głupich komentarzy :/ )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spodobało mu się na bogatym zachodzie, może zobaczył możliwości jeszcze wyższego standardu życie i go to wciągnęło. Spokojnie rozmawiajcie, ale dopiero "na żywo", gdy on wróci. Uzbrój się, żeby nie płakać, szantażować itd., bo to tylko może pogorszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie mówił ze chce czegoś się dorobić ( ma 23 lata) żyć na poziomie itd itd. wydaje mi się ze patrzy na innych jak jego koledzy zostawiają swoje zony dziewczyny i wracają po 2 lub 3 mies. tylko że on nie widzi tego ze brakuje mi go ze nie mam komu sie wygadać nie ma go kiedy powinien byc.. Boje sie ze moze kogos poznał (roznie bywa za granica) opowiadał jak jest w burdelach i imprezach oczywiscie nie był tam ale wie jak jest.. niby z opowiesci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak chce żyć na poziomie to tylko tam, tam będzie miał średnio 6 razy więcej niż w PL przy takim samym nakładzie pracy. Jak go kochasz, a on ciebie, to pakuj walizy i jedź do lepszego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle jest jakiś haczyk.. uczę się, nie mogę rzucić szkoły mam zaledwie 18 lat. A on nie chce tam mieszkać, bynajmniej tak twierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, ty jakaś po/je/bana jesteś. Stawiasz mu warunki? Zastanów się co warta jest taka miłość? Tęsknisz za nim, ok. Ale, nie zmuszaj go do niczego. Ten facet chce zarobić, mieć pieniądze, których nigdy nie będzie widział tu, w naszym kraju. I bardzo dobrze rozumuje! Zazdrość o niego też świadczy źle o tobie. Pewnie masz nikłe mniemanie o sobie. A co do zdrady, to może to zrobić zawsze i wszędzie, niekoniecznie będąc za granica. Uporaj się więc z tą chorą zazdrością bo facet od ciebie ucieknie, i będzie miał rację, niestety bo takie jęczące baby są okropne.Brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście młodzi, nie możesz w imię miłości ograniczać drugiej osoby, na razie skup się na nauce, a on nie skupia się na pracy, samą miłością człowiek się nie wyżywi... jeśli macie ze sobą być, to nic wam w tym nie przeszkodzi. Takie mamy czasy, aby coś osiągnąć to najczęściej trzeba wyjechać do cywilizowanego kraju, nie ty jedna żyjesz z kimś na odległość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory, ale ja nie mowie że jesteś poj.bana/y wiec ty też do mnie w taki sposób nie mów ! widocznie nigdy nie byłaś/łeś w takiej sytuacji i nie wiesz co byś zrobiła/ł. Każdy jest taki hej do przodu a przychodzi co do czego to wcale nie zrobiłby lepiej.. Myślę ze dalsza konwersacja z tobą nie ma sensu skoro ty po kilku zdaniach mojej wypowiedzi oceniasz mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zyje w zwiazku na odleglosc juz prawie 1,5 roku, razem jestesmy 2. Nie stawiam warunkow bo go kocham. WIdujemy sie srednio co 2 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inni lepiej sobie radzą z takimi sytuacjami... chyba nikt nie rozumie co pisze, wydaje mi się jak bym pisała po japońsku.. dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu widac ze nie dojrzalas do zwiazku, jakos normalny czlowiek potrafi zrozumiec ze od zycia ktos chce wiecej. Ty sie na razie uczysz to nie zrozumiesz. A uwazasz ze powinno sie rezygnowac z marzen o lepszym zyciu dla drugiej osoby. Jak bedziesz dalej stawiac warunki to staniesz sie kula u nogi i cie rzuci. Zdradzic to i Pl cie moze. Inni lepiej znosza bo sie staraja a jak widac ty wiesz swoje. Pierwszy wyjazd jest najciezszy. Przeszlam juz multum takich rozstan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nikt nie rozumie, tylko ty nic nie rozumiesz, w związku każdy powinien mieć czas dla siebie, na spełnianie swoich marzeń i pasji, nie można drugiej osobie nakazać aby nie realizowała swoich marzeń, bo nie o to tu chodzi. Nie bądź egoistką, domyślam się że tęsknisz, ale musisz przywyknąć. Zal do faceta mogłabyś mieć dopiero wtedy kiedy byście byli ze sobą jak dorośli, razem mieszkali i razem budowali swoje życie, a jak na razie tylko się ze sobą bujacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że gdy on czegos wymaga odemnie zebym zrezygnowała ze swoich marzeń to rezygnuje tylko on ma sie spełniać? to co to za miłość?? chciałam w skrócie opowiedzieć swój problem a niektórzy nie zastanawiając się co pomyślą to piszą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co rezygnujesz ? a poza tym czy twoje marzenia mozna porownac do jego marzen ? moze Ci kaze zrezygnowac z blahostek a ty tu robisz cierpietnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty pomysl zanim napiszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aliszia105 dziś Sory, ale ja nie mowie że jesteś poj.bana/y wiec ty też do mnie w taki sposób nie mów ! xxx ale ty naprawdę jesteś po/je b/a/na i do tego chamska i roszczeniowa (sprawdź w słowniku) mam nadzieję, że on tam za granicą znajdzie normalną, mądrą dziewczynę powodzenia dla niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podam chociaż jeden najmniejszy przykład z wielu np. czy skorzystanie w wysoko cenionej restauracji jest błahostką ? dlaczego rezygnuje? bo szanuje jego zdanie i kocham go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakbys go kochala to bys szanowala jego wybory i prace wiec w czym przejawia sie ten szacunek i milosc? w tym ze dzwonisz i stawiasz ultimatum ? jakbys miala troche instynktu samozachowawczego to bys poczekala i rozmawiala jak wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomożemy Ci w każdej sprawie! Testowanie wierności,rozwody,zdrady, badania DNA, badania wariografem, porwania, ustalenie miejsca pobytu, poszukiwania mienia i osób, wykrywanie kamer,podsłuchów, oprogramowania szpiegowskiego... Z NAMI DOWIESZ SIĘ PRAWDY! Dostarczymy dowodów, dzięki którym szanse na wygraną rozprawę wzrosną wielokrotnie! Jesteśmy zespołem doświadczonych detektywów i prawników. DOJAZD DO KLIENTA, CENY USTALANE INDYWIDUALNIE- NA PEWNO SIĘ DOGADAMY ZADZWOŃ: 572611122 JESTEŚMY DO TWOJEJ DYSPOZYCJI 24/7 ZA KAŻDEGO KLIENTA, KTÓREMU NAS POLECISZ 20% DLA CIEBIE !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×