Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zabiegana eko mama

Matki, czy robicie już ekologiczne papu dla dziecka na jutro czy już śpicie ?

Polecane posty

Gość ekoekspertka
Po kolei. Gościu z 19:26 - to, że ty pakujesz w swoje dzieci danonki, parówki, białe pieczywo, keczup i majonez ze sklepu, a także używasz detergentów, pasty do zębów czy szamponów przetworzonych chemikalicznie, to twoja sprawa, naprawdę. Nie upoważnia cię to do tego, żeby nas obrażać. Nie masz nic do wniesienia w naszą dyskusję - daruj sobie takie inwektywy, bo naprawdę nie zrazisz tu nikogo do przerzucenia się na syfiaszczy tryb życia. Za bardzo zależy nam na naszych dzieciach i mężach, żeby codziennie, w świetle prawa podtruwać ich tak jak ty wędlinami ze sklepu czy dynią z nieznanego źródła pochodzenia. x. Dalej, ktoś zapytał o ekologiczny poród. No nie wiem, przede wszystkim na łonie natury. Wybrałabym jakąś łąkę, polanę gdzie będzie dużo babki lancetowej, wiadomo, że ma odkażające i przeciwgrzybicze właściwości. Przewidujesz partnera przy porodzie? Niech zaopatrzy Was w zapas ligniny, waty (ale nie sprasowanych japońskimi maszynami płatków, tylko takiej normalnej, tzw "puszki"), białych prześcieradeł (z magla i krochamlu, broń Cię Panie Boże przed Persilem czy nawet kasztanami, to ogromne niebezpieczeństwo dla rozpulchnionej pochwy, to otwarty Sezam dla wszelkich drobnoustrojów i zarazków) i gorącej wody (no najlepiej byłoby pojechać nad Adriatyk, tam temp. w morzu ma ok 27 stopni, optymalnie do porodu ale może być z kolei problem z babką lancetową. Możecie zrobić tu w Polsce palenisko i podgrzewać wodę w żeliwnym naczyniu). Tak czy siak pępowina jest najważniejsza. Pamiętaj, żeby przeciąć ją ostrym rzemieniem; nożyczki, nóż, skalpel to niepotrzebna, metalowa ingerencja w -bądź co bądź- przyszły pępuszek Twojego maleństwa. O zjedzeniu łożyska i wspaniałych właściwościach z tego wynikających na pewno Ci nie muszę pisać, bo skoro jesteś na tym temacie, z pewnością wszystko na ten temat wiesz :) Jako doświadczona mama tylko napiszę, że żaden Vitaral czy krem z nagietka nie robi po porodzie tak dobrze na włosy jak ugrillowane z baby cukinią łożysko, podlane odrobinką sosu Worchester :) Szczęśliwego rozwiązania!! x. I jeszcze któraś z Was zapytała o wodę, spłukiwanie - problem stary jak świat, też to przechodziłam :( Moja rada - poczęstuj teściową zalewajką, a jak zje, powiedz jej, że także zrobiłaś ją na wodzie z mycia naczyń/podłóg. Oczywiście pewnie i tak Ci nie uwierzy (nie są w stanie zrozumieć stopnia naszego zaangażowania, dla nich takie rzeczy są niezrozumiałe) ale na pewno więcej już do Twoich drzwi nie zapuka :) I problem z głowy :) Dziewczynki, zmieniam nick, bo za dużo tutaj nas - gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj im do podcierania liscie pokrzywy-beda Cie blagac o lopian :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciom sie w tylkach przewraca ! Ciezka sprawa .. Ja kupuje eko bibulke, robie 3 warstwy, parze zebrany na dworze rumianek , gotuje i polewam bibulke ta esensja, super papier toaletowy dla d**eczek moich dzieciaczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ekoekspertka - lozysko lepiej bez sosu, nie wiadomo skad pochodzi!! A jak ja w tydzien dotre nad Adriatyk ?! Chyba nie Wisla :P , do samolotu nie wsiade !!! To przeciez zbyt niebezpieczne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i samolot nie jest eko:/ może jakaś paralotnia albo rower typu tandem to z mężem będziesz mogła pojechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba rower bedzie najlepszy, jutro maz zacznie go strugac z drzewa z ogrodka podlewanego przefiltrowana woda ze strumyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekoekspertka
Hop hop, czy ktoś tu jeszcze jest o tej porze?? :) Ja właśnie uprasowałam stertę świeżutkich ubranek moich maluchów drewnianym wałkiem rozgrzanym w piecu hutniczym. A Wy? Jak minął kolejny, ekologiczny dzień? Ktoś tu pytał o środki transportu.. Przepraszam, nie pomogę w tym temacie. Ja wszędzie chodzę na pieszo, mam zapas pasków, kamizelek i ochraniaczy odblaskowych, nie uznaję żadnej innej metody na przemieszczanie się, nawet na tych dłuższych trasach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja aktualnie łuskam krople wody, aby przygotować specjalną mieszankę witaminowo-minerałową dla mojego niemowlaka. Słyszałam, że druga warstwa wody jest zdrowsza niż ta pierwsza, więc wyłuskałam już 2 litry, kolejne 4 przede mną (zgrzewka Żywca Zdroju).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usmialam sie, dzieki, laski!! :) ale nie ma sie co smiac, zycie eko jest naprawde fajne i nie musi byc az takie drogie.. moj maz ma obsesje na tym punkcie i kiedys sie z niego smialam ze nawet sobie zeszyty zamawia z www.ekobiuro24.pl, ale jakis czas temu tez polnelam bakcyla i teraz oboje jaramy sie eko;) niech zyje planeta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia66
Dziewczyny chcę Wam serdecznie podziękować :-) Byłam w paskudnym nastroju i nie mogłam spać ze złości ale jak tu weszłam to się popłakałam ze śmiechu :-) Najbardziej rozbroiła mnie jakbłonka hodowana na parapecie i wyparzanie piersi hah macie wyobraźnie nie ma co :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko3kspertka
Tu sie nie ma co smian, nastal nowy dzien, dzien dobry!! Ale do roboty, czy ziarna na poranna kawe juz zebrane? Ja wstalam wczesniej i nawet krowe mandzurska juz wydoilam, to taki specjalny gatunek ktory daje mleko 0.5% . Takze zaraz kawusia, a potem.biore sie za obiad. Dzis kielki mniszka lekarskiego w sosie z borowiny tatrzanskiej. Milego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, błagam wracajcie :D Jesteście the best :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BasienkaHej
dla mnie eko zycie jest wlasnie latwiejsze. dzieci mi mniej choruja, nie maja problemow z zoladkiem, maja wiecej energii i zero prochnicy. okej, moze jedzenie eko jest ciut drozsze, albo trzeba dluzej przygotowywac, ale w dluzszej perspektywie przynosi same korzysci. wole dziecko nakarmic kaszka ekologicza,niz pakowac w niego cukier i koserwanty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry. Czy łuska pani wodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do takich wypowiedzi doprawdza wlasnie wasze syfiaste żarcie i inne rzeczy o ktorych nie macie pojecia.Nie chcesz byc eko to nie. O co Wam chodzi? Czemu Wam to przeszkadza?Te matki sa troche na innym poziomie swiadomosci - ich dzieci beda mialy mniejsze ryzyko zachorowana na choroby autoimmunologiczne. Wiem cos o tym.Poczytajcie o fluorze, ktory otepia ludziom mozg. Poczytajcie o chlorze.Kiedys nie bylo tego calego syfu w takich ilosciach wiec eko nie mialo takiego wydzwieku. Wielkie korporacje, tv , ktore ogladacie , polityka to wszystko wciska Wam ten syf zeby Was otepic bo nic innego do Was nie dociera. Zyjecie w zakodowanym schemaciku z lenistwa i braku perspektyw.Takimi wypowiedziami dajecie przykład swoim dzieciom.Wspolczuje.Rozumiem, aby z tym eko nie popadac w przesade, ale to nie jest nic zlego. Po prostu jest mi Was zal.Zachecam do rozwoju swojej swiadomosci i przebudzenia sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ze/s/raj się przypadkiem z podniecenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście zazdrosne ze was nawet nie stać na ekologiczne jedzenie i życie. Nawet nie wiecie co to do końca jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 11:22. Heh to Ty reprezentujesz siebie swoją wypowiedzią :) Skoro się dobrze z tym czujesz to żyj tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co krytykują najgłośniej są: -leniwe i same wola dać gotowe jedzenie z marketu - ograniczone i wydaje im się ze życie eko to nie wiadomo co - tak ich nie stać na takie produkty wiec z zawiści krytykują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, dajcie spokój i już nie wspominajcie tutaj o tych zazdrośnicach, dla których mc royal to szczyt pyszności. Szkoda czasu! Mam pytanie - czy któraś z myślących i odpowiedzialnych mam wie jak zrobić samodzielnie dywan? Mam już dosyć tych syntetycznych, sztucznych tkanin pod nogami, chciałabym sama mieć wpływ na to, po czym raczkują moje bliźniaki. Mam namiary na hennę z Indii żeby pokolorować nici, tylko skąd te nici wziąć, jakie mają być, ile tego wrzucić na wrzeciono, żeby zrobić dywan, powiedzmy, 160x200 ?? Ktoś coś podpowie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co???? Nikt nie odpowie, nikt nie pomoże???? A tak się tu pieniłyście, że po was skaczą :( Udowodnijcie że niesłusznie i że macie coś do powiedzenia w temacie eko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze jak jest jakis wesoly temat, to musi umrzec zadeptany przez nastroszone matrony bez poczucia humoru. Eko panie domu, prosimy o kontynuacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eko panie domu...odezwijcie się! Tak dobrze się Was czytało! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×